Co oznacza takie spojrzenie mężczyzny?

Chyba po raz piąty wdzię TEGO mężczyzne w drodze na studia w autobusie. Niedawno był taki ścisk, że czułam jego oddech na policzku i zapach perfum. Ma czarujące spojrzenie, dzisiaj chociażby gdy mnie zobaczył tak jakby zaskoczyło go to, nieśmiało patrzał mi w twarz, jakby z jakimś zaciekawieniem. Widziałam że próbował kilkukrotnie niezauważalnie "obejrzeć" mnie, stałam od niego jakieś 30 cm. Jednak za każdym razem nasze spojrzenia spotykały się i to nie na krótkie, lecz długie chwile. Ma BOSKIE oczka... :) Trzymając się tej samej "rurki" w autobusie, nie wiem czy to moje ręce zjeżdzały czy jego, ale co chwila dotykaliśmy się i wtedy znów były spojrzenia, aż w końcu wiem ze ja celowo dotykałam jego ręki a on jej nawet nie odsuwał. Po południu gdy wchodziłam do autobusu zaborczo patrzał w moją stronę, chciałam nawet koło niego usiąść :P lecz kumpela mnie zawołała i nici :o Wiem, ze to dość dziecinne gierki :D ale ciekawi mnie jego zachowanie, jest cholernie przystojny. Co o tym sądzicie? mam jakieś szanse ? :P i w ogóle wolałabym żeby on coś rozkręcił, tylko jak go zachęcić? jestem dość nieśmiała... :o

umył zęby?

umył :P

na podstawie tego co tutaj napisałaś mogę z całą pewnością powiedzieć i zaświadczyć swoim autorytetem że spojrzenie to oznacza że na niego lecisz.

przyciąga mnie jak magnes

to oznacza ze jestes jakas niekumata

????????????

o co wam chodzi?

wiesz, sądzę , że wiele sobie wmawiasz, kobiety tak mają naoglądały się komedii amerykanskich

dotykalas go po kinder niespodziance???

że on też jest tobą zainteresowany. Jakby nie był to by się odsunął i już. Nie piszcie dziewczynie, że jest dziecinna bo takie sytuacje w każdym wieku są ekscytujące i podniecające. Moja ciocia (46 lat) poznała w ten sposób mężczyznę, który został jej mężem.

hahahahaha nie mogeeeeee :D:D:D:D:D kinder niespodziance :D:D:D:D:D:D lol :D:D:D rozwalilo mnie to :D a co do autorki... ja pierdziele ile masz lat? sadzac po tym ze studiujesz to ponad 20.Zagadaj do niego jesli az tak bardzo Ci sie podoba.Na poczatek jakos niezobowiazujaco zeby nie bylo a potem samo sie potoczy jesli on bedzie chcial.Bo troche to dziecinne co opisujesz...

dobra moze i jest ekscytujace,ale jesli jej sie podoba to niech zadziala. Chyba ze zamierza tak z nim jezdzic w ta i spowrotem autobusem przez najblizsze 2 semestry i dotykac sie przypadkiem jak reka zjedzie z rurki w autobusie.. ;)

Zagadaj do niego. W ogóle nie wyobrażam sobie, że mogłabym do takiego ciacha, przy tak sprzyjającej sytuacji nie zagadać. Temat dowolny. W ogóle możesz zacząć zagadywać o tym, że w tym autobusie zawsze jest taki tłok albo że widzisz go w nim któryś raz i zapytać, czy nie studiuje przypadkiem tam gdzie Ty:) Naprawdę, największą głupotą jest w ogóle się nie odezwać, a palnięcie nawet głupoty jest lepsze;) Zawsze możesz ją obrócić w żart;)

jasne że masz szanse! i to nie małe! Sposób jest prosty! Uśmiechnij się do niego! Toz pewnością go ośmieli i utwierdzi w przekonaniu, że Ty również jesteś nim zainteresowana:)

nie zagaduj pierwsza, usmiechaj się tak jakby do siebie, ale niech on to widzi