Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość dziwnaprzedziwna

wysmaże wam temat....O!

Polecane posty

Gość dziwnaprzedziwna

ok powiem wam jaki mam problem. otoz nie cierpie uwodzic facetow.................nigdy przez to nie mialam nikogo przez takie cos ze sie znamy i potem maslane oczka itp itd i jestesmy para. zawsze mialam dziwne akcje a facetami, a pozniej jak odkrylam internet to zaczelam umawiac sie na randki z netu,bo wtedy od razu wiadmo o co chodzi, wiec tez sobie mozna wjakis sposob darowac uwdzenie. jestem ladna nawet bardzo, z klasa( wiem ze pewnie nie wierzycie ale tak sadze) . no i..myslalam ze w ten sposob jakos obejde motyw flirtowania z facetami( naprawde wydaje mi sie to starsznie glupie, nie ciepire byc zalotna, ..wiecie o co chodzi.jedyne na co mnie stac to usmiech ale taki aseksualny, raczej przjazny) , zawsze mialam tez taki problem ze ja sie jednak mimo tej ulomnosci podobalam facetom, i raczej mi sie nikt nie podobal, jednak osttanio spotkalam sie z fajnym mezczyzna, z wydawalo mi sie ze nawiazalam fajny kontakt(bez uwodzenia cozywiscie, raczej na poziomie przyjacielksim) i mysalamz esie doezwie i zaprosi mnie a nast randke, to wtedy mzoe bym sie jakos osmielila zrobic "cos", a tu pech, facet siedzi cicho i raczej mnie zlewa. szkoda mi siebie bo widze ze zal jakis odstawiam , jesli kogos to interesuje to zapraszam do dyskusji.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×