CZY KTORAS Z WAS SCHUDLA BEDAC W ANGLII

???prosze napiszcie mi jak???co jecie,czy cos cwiczycie???ja jestem w anglii i zaczelam tyc:(

ja jestem w irlandii juz 4 lata i przytylam tutaj prawie 15kg!!! od jutra na kopenchadzka dietke przychodze. podobno jest skuteczna.

A co to za roznica gdzie mieszkasz-zdrowe odzywianie i chudnisz a cwiczysz to samo co w innych krajach-nie bardzo rozumiem co za problem z ta Anglia.Ja tu mieszkam juz kilka lat-nie jedz slodyczy i angielskiego chleba, polproduktow a zaczniesz chudnac Pzdr

maggietka nie dokonca sie z toba zgodze! ja chodzilam na silownie, basen, caly dzien spedzalam w pracy wiec malo jadlam a za slodyczami nie przepadam i przytylam! poprostu to jedzenie to jedna wielka chemia i tyle.

Zgadzam sie z angiee, tam wszystko jest tak przetworzone, ze tyje sie jedzac te same ilosci co w Polsce. Sa oczywiscie osoby, ktore nigdy nie mialy problemow z waga i obojetnie co by nie zjadly beda zawsze szczuple.

Aha, nie naleze do osob, ktore sa z natury szczuple. Polecam przyjzec sie kalorycznosci posilkow,j est latwiej pod tym wzgledem, ze wszystko mozna obliczyc. Przestrzegam przed frytakmi i chipsami, ktore maja kgramy soli i puchnie sie od nich, takze kolorowe napoje tucza. Dziewczyny, za granica sa lepsze ciuchy, tak pomyslcie. Warto utrzymywac figure dla zdrowia, samopoczucia i takze dla tych super ciuchow :)

Ja schudłam, ale to było dobrych parę lat temu. Jadłam dużo, co chciałam, ale było \"ale\". Stołówka w hotelu w którym pracowałam, działała tylko w godzinach 7-9, 12-14 i 18-20. Czasem brałam cos na przekąskę bo z początku trudno było wytrzymać bez jedzenia pomiędzy i wieczorem też trudno, ale już po tygodniu przywykłam i to co sobie brałam na wszelki wypadek to potem mój kolega zjadał bo mi się nie chciało. Nie wiem ile wtedy schudłam bo waga nie miała dla mnie znaczenia i nawet nie wiem ile ważyłam przed, ale spodnie wiązałam na sznurku przyszywałam guziki dodatkowe żeby nie spadały. Poza tym no praca fizyczna, ja akurat sprzątałam tam pokoje więc trochę rękami wymachiwałam. Co do tej całej chemii to się zgodzę, ale w Polsce teraz robi się to samo po prostu trzeba unikać jak sie tylko da.

zaczęłam walkę z kilogramami, które tutaj na siebie wrzuciłam. Już 5kg zeszłam;)

ja w szkocji prztylam 8kg, potem 7kg schudlam, a potem przybralam 12kg

ja mieszkam w angli 3 lata zaczelam tyc po urodzeniu synka po porodzie zmarl i jadlam wszsytko potem nastepna ciaza i jadlam duzo z 65 doszlam do wagi 108 wiem wstyd :O od 13 dni jestem n diecie Cambridge waga ladnie leci w dol tylko jest to dieta dla mocnych psychicznie.Ja sama nie wiem czy wytrwam ale jakos ciagne http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=1417&cat=nb Prosze o glosik na moja coreczke :) dziekuje

jadłam słodycze i ichniejszy chleb,ale ciężko pracowałam i wszystkie ubrania mi spadały z tyłka :-P

CZE mieszkam w szkocjii 5 lat i raz tyje raz chudne tak jak w polsce kiedys, chociaz wydaje mi sie ze moze troche ciezej chudnac ze wzgledu na pogode (czesto pada) no i chce sie jesc ale jakos radze sobie, staram sie jesc duzo warzyw ktore zreszta uwielbiam, chleba nie jjem juz wieki, jedynie co to mam slabosc do slodyczy a to juz sztuka mowienia nie. trzeba patrzec w przod, ze fatalnie byc grubym na lato, i nie miec mozliwosci w noszeniu ulubionych kusych kiecek pozdrooooo

ja w Angli przytylam 4kg przez rok, wrocilam i....przez 2 miesiace schudlam 7 kg nie odchudzajac sie....wiec moze to indywidualny aspekt naszego organizmu, ale londyn mi akurat nie sluzyl...