Kontakt z ex mezem i stosunki z ejgo obecna...

"ze nie bede dzwonila, ale kiedy zabiera dziecko ma zadzwonic i poinformowac mnie czy wszystko jest ok" Wyhamuj kobieto. Nikt nie lubi nadmiernej kontroli. Ma ci meldować co jakiś czas, że wszystsko jest ok? Bez przesady. Jak coś by było nie tak, to byś została poinformowana, a jeśli się dobrze bawią to im (exowi i dziecku) nie zawracaj głowy. "A to ze przeszkadza cos jego kobiecie mam gdzies teraz, powinna sie z tym liczyc" I pewnie będzie się liczyła, jak ty będziesz równiez liczyla się z nią i z faktem, że on jest z nią w związku.Takie telefony bez potrzeby mogą byc przez nią odebrane negatywnie i akurat w ty nie widzę nic zdrożnego. "Przez dlugi czas bylam bardzo tolerancyjna" No nie przesadzaj. A co ty tutaj możesz? Tylko nie mów, że będziesz pogrywać dzieckiem żeby "niesfornego" exa ukarać. Bleee. Matki, które pragną dobra dziecka tak nie robią.

Ktos tutaj pisał, że ex jest dojrzałym facetem ... tutaj mam poważne wątpliwości ... Dojrzały mężczyzna powinien porozmawiać ze swoją obecną dziewczyną o sytuacji i powiedzieć jej wprost, że ma bagaż z przeszłości, ma dziecko .... etc. i jak jej nie odpowiada ta sytuacja i nie potrafi zaakceptować jego dziecka to ... musza się rozstać . Piszesz ... [Rozmawialam z nim i powiedzialam ze nie bede dzwonila, ale kiedy zabiera dziecko ma zadzwonic i poinformowac mnie czy wszystko jest ok, jestem matka dziecka mam prawo wiedziec, wiadomo ze martwie sie kiedy miliczy.Jesli mu to nie pasuje i jej Inaczej zaczne postepowac] Wybacz, ale tutaj się z toba nie mogę zgodzić Dziecko jest ze swoim OJCEM i wg mnie powinnaś mieć do niego zaufanie [Ja sie poswiecam bo Kocham moje dziecko tego samego oczekuje od niego] To, że matka kocha swoje dziecko to nic nadzwyczajnego, tak samo ojciec kocha swoje dziecko, a dzieci nie chcą żeby rodzice się dla nich POŚWIĘCALI jak piszesz Dziecko chce mieć rodziców, którzy je kochają, którym może ufać i zawsze liczyc na ich pomoc ... :) Do ... CoraLina [Gdzieś ty wyczytał to w szystko?] Ta książka to ŻYCIE ... :) Mam doświadczenie tzw. życiowe, pracuję z dziećmi i znam różne przypadki , również takie o których nie masz zielonego pojęcia ... Pozdrawiam