jestem załamana

mój mały ( ma 5miesięcy) znowu jest jakiś niewyraźny. Miesiąc temu brał antybiotyk bo się przyziębił a teraz znowu pokasłuje i coś mu w nosku furczy a jak by było tego mało to jeszcze zaczęły mu ropieć oczka.Nie wiem skąd to wszystko się bierze może go przegrzewam, jak ubieracie tak małe dzieci?

Tak tylko spytam - od kiedy przepisuje się antybiotyk na przeziębienie?Czy jesteś pewna, że lekarz jest ok?

pytanie zadala, a po drugie powiedz jak go ubierasz, bo moze faktycznie go przegrzewasz?

Słuchaj............ Może zaraz wszystkie mnie tu zjedzą ale cóż:( Mój mały ma 16 miesięcy i dwa razy porządnie chorował-raz gluta miał przez dwa tygodnie a drugi raz miał kaszel,temperaturę i katar.Oczywiście byłam na pogotowiu bo w przychodni nikt mnie nie przyjął....i wiesz co-lekarz osłuchał,popukał i zajrzał i powiedział że nic nie widzi.Ani razu nie dostał antybiotyku:(Rozmawiałam z moim bratem który jest lekarzem w Polsce i usłyszałam to samo.Nie dawać antybiotyku jak nie ma potrzeby:)i tak.....jak gluty dziecka są białe lub przezroczyste to oczywiście antybiotyk nie pomorze(tylko przy glutach zielonych chociaż i u nas obyło sie bez antybiotyku) i po drugie dziecko które przeszło wirusa może kaszleć jeszcze przez 6 tygodni-6 tygodni bo oskrzela się oczyszczają więc może nie panikuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Nie dawajcie dziecku za często antybiotyku!!!!!!!!!!!!!!!W Polsce tak robią żeby mieć z głowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Aha oczka też mieliśmy z ropą i też obyło się bez antybiotyku!!! Słuchaj mieszkam w Angii i tu leczą wszystko paracetamolem więc to akurat dla mnie bez sens:(Ja używałam lekarst z Polski-witamina C,do smarowania plecków i krople na kaszel(nie pamiętam jak się nazywaja) więc i może Ty wypróbuj i nie faszeuj dziecka odrazu antybiotykiem.Pozdrawiam Cię gorąco.

chyba lekarz jest w porządku a mały dostał antyb. bo strasznie mu furczało a ten antybiotyk i tak nie pomugł i potem brał jeszcze dodatkowo EUROSPAL sama juz niewiem co mam robić tak mi szkoda tego małego tak się męczy

moja sie robila chora jak zabki tym czasie zaczely wychodzic, daj wit c kup cebion, 10 kropli 2 razy dzieniie, zapytaj jeszcze lekarza, i syrop prawoslazowy kup i dawaj 3 razy dziennie to na kszelek na pewno nie zaszkodzi

małe ma na sobie body z długim rękawkiem i bawełnianą bluzeczkę, rajstopki tak jest ubrany w domu a jak idziemy na dwór to zakładam mu spodnie skarpetki oraz buciki a na bawełnianą bluzkę jeszcze sweterek podszywany materiałem albo bluzę a na to kurteczkę sztruksową i mały leży w wózku dodatkowo przykryty osłonką od wiatru.

To są te krople ,nam pomogły i koleżanki też zadowolone więc może spróbuj http://www.novartis-otc.pl/preparaty/sinecod_krople_syrop/index.php

no właśnie jemu też chyba idą ząbki bo ma takie nabrzmiałe i mocno się ślini chce wszystko gryźć a jak mu masowałam dziąsełka to tak jakby było mu lepiej

Kobieto czy ty mówisz o pogodzie która macie teraz????????????????????????????????????????????????????????????????????? No załamałam się i tyle więc jedno co ci powiem że przegrzewasz swoje dziecko:(

ale moje dziecko ma dopiero 5 miesięcy a te krople są chyba dopiero od 7 miesiąca ?

no właśnie ja go ubieram tak w tę pogodę jaka była dziś i wczoraj idt. bo boję się żeby nie było mu za zimno

ZA GRUBO GO UBIERASZ!!!! Nie ma sie co dziwic, ze on tak sie w kolko przeziebia! Przeciez on nie ma jak pocwiczyc sobie systemu odpornosciwego! Jak jest taka pogoda jak dzis to wystarcza spodenki i skarpetki, a nie jeszcze rajtuzki!! Boze, przesadzasz naprawde!!! Przgrzewanie dziecka jest jeszcze gorsze, niz gdyby bylo mu troszke zimno! Kazdy lekarz ci to powiem, zapytaj. Poza tym jesli boisz sie, ze bedzie mu zimno na spacerze to wez zawsze kocyk, mozesz go w razie czego okryc, ale NIE ubieraj mu tylu warstw!! Robisz mu tym wiecje krzywdy, niz dobrego!

to przesadziłaś z tym ubieraniem w taki gorąc, biedne dziecko...

dokładnie macie bardzo cieplo a jak zaśnie to przykryj go kocykiem.Co do kropli jak pójde do kuchni to sprawdzę od którego miesiąca:)

o stosowaniu antybiotyków w Polsce http://tnij.org/c6lx

w domu tez go za ciepło ubierasz, mój maluch tez 5 m-cy ubrany jest teraz w body z krótkim rekawkiem, spodnie i skarpety a do spania samo body

1. Na furczenie antybiotyk? Boże - widzisz i nie grzmisz - zmień lekarza!2. Antybiotyk przyjmuje się w ciężkich stanach chorobowych (np stwierdzona infekcja bakteryjna i to taka, ktra SAMA nie przejdzie do 5 dni)Mamo, zanim po raz kolejny podasz dziecku antybiotyk na byle g...no - poczytaj, pytaj, dowiedz się.Podając antybiotyk na zwykłe furczenie niewiadomego pochodzenia - walisz armatą we wrbla i potem nie ma się co dziwić, że wyjałowiony system odpornościowy łapie każdą inną infekcję.Poza tym popieram przedmówczynię - zdecydowanie za ciepło ubierasz.Wierz mi - lepiej jak dziecko marznie niż jak przegrzejesz, spoci się i zostanie przewiane (znacznie gorsze w skutkach!).

Moja do spania ubrana w bodziak z krótkim, przykryta cienkim kocem, okno uchylone.

ale przecież w domu się nie ogrzewa już i jest chłodno na gołe nóżki mój śpi w bodach z długim rękawkiem i na to ma pajacyk bawełniany też z długim rękawkiem i okryty jest kołderką

PRZEGRZEWASZ.I dopóki tego nie zrozumiesz - do tego czasu dziecko będzie chorować na okrągło.Ta kołdra + pajac + body to ZDECYDOWANA przesada przy tej pogodzie.

Przegrzewasz ktoś Ci tak podpowiedział ze dziecko trzeba w takim cieple trzymac czy sama do tego doszłaś?

ngLka posłuchaj ja sama sobie nie przepisałam tego antybiotyku i nie zażyczyłam od lekarza a chciałam pomóc swojemu dziecku a co do spania twojej córki przy otwartym oknie to za bardzo nie chce mi się w to wierzyć bo w nocy są przymroski więc by troszkę ci zmarzła to fakt że może przegrzewam małego ale nie chcę żeby było mu zimno ile warstw zakładacie swoim dzieciom i jakie?

Saga - nie chce Ci się wierzyć? Nie musisz, nie mój problem.Przy otwartym oknie śpi odkąd skończyła 3 tygodnie i wyobraź sobie, że spała tak całą zimę. Tak, ja też tak spię.Tylko raz była chora, złapała rotawirusa. Ani razu nie była przeziębiona!A to już o czymś świadczy.Sama też wcale nie choruję odkąd sypiam przy otwartym oknie nawet w zimie.Jak dziś było 12 stopni, to obrałam:body z krótkim, bawełniane spodnie, skarpetki, wiosenne szmaciane buciki, cienka bluza i wiosenna kurteczka + bawełniana czapeczka wiosenna.

Podstawowa zasada - ubieraj dziecko dokładnie tak samo, jak ubierasz siebie.

podziwiam cię za odwagę ja chyba się nie odwazyłabym sie na takie spanie ale muszę rzeczywiście zacząć go lżej ubierać a puki co to jutro idę z nim do lekarza

sluchaj ja mala ubralam w body, na to pajac, na to 2 koce (noworodka) przyszla polozna srodowiskowa i dostalam zjebke, powiedziala, ze pod pajaca nie trzeba ubierac body do spania bo skora musi oddychac, i jeden koc wystarczy no chyba, ze sa naprawde siarczyste mrozy... i tu chodzilo o noworodka, a ty 5-miesiecznemu zakladasz body z dlugim rekawem i jeszcze pajac i koldre, obudz sie kobieto i sluchaj rad tych, ktore mowia, ze przegrzewasz, bo maja racje:O

mam nadzieję że obędzie się bez antybiotyku

PRZEGRZEWASZ!!!!!!! Droga autorko takim przegrzewaniem robisz dziecku tylko krzywde.. Moja ma 6,5 i spi w body z dlugim rekawkiem i spioszkach bez rekawkow. Na dwor: body z dlugim rekawkiem+rajstopki+spodenki\\spioszki lub body z krotkim+bluzeczka+spodenki\\spioszki i rajstopki i raczej nie przykrywam. Oczywiscie lekka czapeczka jak wieje.. Nie wiem jak u ciebie ale u mnie jakies 15-18 stopni w cieniu. Sprawdzaj dziecku kark czy ma cieply. raczki, buzka nieistotne.. Biedne to twoje dziecko jak je tak grubo ubierasz!

Podstawowa zasada - ubieraj dziecko dokładnie tak samo, jak ubierasz siebie. ona ma racje, a jedna warstwa wiecej dla dzieci do roku to jest kocyk, bo takie dziecko zazwyczaj lezy w wozku.