Allegro - problem ze sprzedajacym

Witam, wygralam aukcje, wplacilam pieniadze (kwota, za ktora wygralam przedmiot + koszt wysylki), a sprzedajacy mi pisze ze dostal mniej pieniedzy, wysylam debilowi potwierdzenie wplaty, a ten dalej pieprzy glupoty ze dostal mniej, mysli ze moze mnie robic w konia bo nie mam jeszcze komentarz, dodam ze to moje drugie konto, wiec nie jestem poczatkujaca osoba

a jakie ten debil ma komentarze?

zgłoś nadużycie!!!

poza tym po co ci dwa konta na allegro????

ma jak narazie jeden komentarz

a tak z jednego kupuje z drugiego sprzedaje

trochę dziwne przecież kwota za przedmiot jest zawsze po wygranej aukcji przesłana na e-maila i mkoszt przesyłki jest zawsze odnotowany dziwne!!!!

no tak dokladnie i ja i on wiemy ile trzebabylo zaplacic, tyle wlasnie zaplacilam, a on mi wmawia ze dostal mniej niz mu pisze

masz wgląd potwierdzenie przelewu ?

hehe... dwa konta, dla mnie to dziwne, nie ukrywam, dosc podejrzane nawet. kupilas przedmiot u kogos kto tez nie mial zadnych komentarzy.... nie powiem zeby to jakos bardzo madre bylo ;) zalezy tez jaka to byla kwota, mozna wiedziec? :p

Zglos do allegro sprawe i postrasz goscia policja. Napisz mu ze masz potwierdzenie ze kwota taka a taka zostala przeslana na jego konto i jak sie bedzie upieral przy swoich to ty idziesz na policje. W takim przypadku to w ogole bym zadala zwrotu pieniedzy i nie kupowala u tego allegrowicza.

hmm.. mam podobnie, baba ktora ma duzo pozyt komentow mowi ze nie wplaciclam jej pieniedzy a ja jej wyslalam juz skan dowodu wplaty... :O jakby sie inaczej nie dalo rozwiazac to jestem zdecydowana zglosic kradziez na policji

nie no kwota to ok 30zl, a drugie konto mam dlatego poniewaz nie chce zeby ktos myslal ze przedmiot, ktory sprzedaje zakupilam na allegro i sprzedaje dlatego ze jest z nim cos nie tak, bo przewaznie sprzedaje dlatego jak jakies ubranie jest na mnie za duze/male. A potwierdzenie wplaty mam i wyslalam je sprzedajacemu, a na prosbe o to zeby on przeslal potwierdzenie wplaty (tzn ile dostal) nic nie odpowiada

kurcze pierwszy raz slysze o takich sprzedawcach...

eee 30 zl to malo wiec spoko , zawsze moglo byc gorzej. nie wiem co ci doradzic, mi sie jeszcze nigdy cos takiego nie zdarzylo. a ile konkretnie za malo zaplacilas? moze doplac te dwa zlote, co ci szkodzi :p

pisz e-maila do goscia bedziesz miała dowód ze kontaktowałaś sie z nim bez rezultatu...a trzydziesci złotych na drodze nie leży nie?>

"drugie konto mam dlatego poniewaz nie chce zeby ktos myslal ze przedmiot, ktory sprzedaje zakupilam na allegro i sprzedaje dlatego ze jest z nim cos nie tak, bo przewaznie sprzedaje dlatego jak jakies ubranie jest na mnie za duze/male. " sorry, ale ta wypowiedź jest śmieszna trochę. a cóż Ci zależy na tym, co sobie ktoś tam pomyśli???? :D :D :D jak chcesz, możesz cały czas kupować rzeczy i od razu zaraz potem je wystawiać na sprzedaż, to nie jest zabronione i nikomu nic do tego, dlaczego tak robisz, to Twoja sprawa. a co do tego sprzedawcy, to najwyraźniej zwykły oszust. radzę wszystko zgłosić administracji Allegro, a gościa oczywiście postraszyć policją, tak jak już to radzili.

a zresztą, ja też sprzedaję różne rzeczy i do głowy by mi nie przyszło potem sprawdzać, czy te osoby nie wystawiły czasem na sprzedaż rzeczy kupionych ode mnie. guzik mnie to obchodzi, ważne że sprzedałam i że zapłacili :D

moje to niecale 60 zl, ale co to ma do rzeczy? to sa moje ciezko zarobione pieniadze i nie mam zamiaru dawac ich jakiemus oszustowi czasem wlasnie straszenie policja skutkuje, wszystkie mejle mam zachowane jakby co, kurde, a ta baba odpowiada na co 3 :O

anyżowka masz racje :O)

bardzo mi zalezy bo jesli ktos sobie pomysli ze jest cos z tym nie tak to nie kupi, a chyba na sprzedazy mi zalezy, wiec dla mnie twoja wypowiedz jest conajmniej dziwna A co do sprzedawcy to nawet nie pisze dokladnie ile dostal mialam zaplacic 35zl a on pisze ze jest niecale 30, tak to pisze jakby wogole nie sprawdzil ile, od kogo i co przyszlo tylko jakby tylko zobaczyl ile ma kasy na koncie i z tego wnioskowal.

przecież osoba, która widzi Twoje przedmioty nie jest w stanie sprawdzić, kiedy je kupiłaś, bo to są zakończone aukcje i nie da się na nie wejść ot tak (chyba że się samemu brało w nich udział). myślisz, że każdy śledzi całe Allegro non stop i każdy wie, że Ty akurat to niedawno od kogoś kupiłaś?

poza tym na tej zasadzie to nikt by nic nie kupował, bo zawsze można pomyśleć, że skoro ktoś coś sprzedaje to widocznie jest z tym coś nie tak.

ja czesto sprawdzam, czy ta osoba co to sprzedaje kupila to na allegro na podstawie komentarzy, wiec i na tej podstawie sadze ze ktos tez moze sprawdzic czy ja to kupilam na allegro, tym bardziej jesli taniej cos kupie a potem drozej sprzedaje, no ale nie o tym temat

kurde, tyle rzeczy już kupiłam i w życiu mi nie przyszło do głowy sprawdzać czegoś takiego :O po co niby? zmieni to coś? wynegocjuję przez to niższą cenę, niż wywoławcza? :O