Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ależ się wkurzyłam

Ależ się wkurzyłam!!! /

Polecane posty

Gość Ależ się wkurzyłam

Mój narzeczony wyszedł na piwo i miał wrócić przed 22. Wiedział, ze nie bardzo mi się to podoba, bo jestem chora, kiepsko się czuję i jakoś mi lepiej, jak jest ktoś obok. Ale ok, poszedł, obiecał, że wróci przed tą 22. O 22:20 wysłał mi smsa, że będzie trochę później i "wytłumaczy sie" jak wróci. Zadzwoniłam i okazało się, że to znajomy wygrał kasę i postawił piwo i ma jeszcze całe do wypicia i dlatego będzie później!! No szlag mnie trafił, raz że nie mógł od razu zadzwonić, a dwa ze taki durny powód. Kazałam mu w ciągu 15 min wrócić do domu, bo jak nie, to na święta wyjeżdżam bez niego. Powiedział, że ok i on nie ma zamiaru wracać! Tak się zdenerwowałam, że aż serce mnie boli i chyba gorączka to już pod 41 mi podskoczyła ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
jej, coś ty taka wredna? siedzi z kumplami, pije piwko i jest szczęśliwy. Tobie nic się samej w domu nie dzieje, nie histeryzuj! I za takie byle co szantażujesz go, że nie spędzicie świąt razem????żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffff
Jak mozna byc taką zołzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josió Wilkupnik
Ale z ciebie dziecko jest. Facet wyskoczył na piwo, ok, trochę się plany zmieniły, chciał się trochę zabawić co przy piwie jest normalne a ty mu robisz awanturę. Nie dziwię się, że ci tak odpowiedział. Kto lubi szantaż ? - nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Normalnie ok, ale jestem BARDZO chora, mam grypę żołądkową, do 18 żygałam jak kot, mam 39,5 gorączki, nie mam siły wyjść z łóżka, bo od tego żygania wszystko mnie boli. Jak wychodząc polożył mi laptopa na kolanach, tak dalej z nim siedzę, bo nie mam siły nawet go podnieść :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ===333===
Dziewczyno!! po prostu uspokój się!! to normalne- witamy w świecie \"damsko-męskie\" tak często kobietom wydaje się, że jak zaszantażują faceta to on podkuli ogon i potulnie wróci do domu. Nic bardziej blednego! On już zawsze bedzie taki, może nawet gorszy. Faceci juz tacy są. Jedynie co możesz zrobić to nie przejmować się tak i nie wyolbrzymić problemu-to pogorszy sprawę. Jak emocje opadną porozmawiać, ale i tak bądz pewna, że to się napewno będzie powtarzało. Faceta nie zmienisz-im szybciej to zrozumiesz tymlepiek dla Ciebie!!!!!!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Jeszcze chodzi o fakt totalnego niedotrzymywania słowa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjaaaaa....
ale masz siły się poskarżyc na kafe no, to chyba nie jest z tobą tak źle daj człowiekowi życ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
miał wrócić ale kumple go zatrzymali i grzecznie ci napisał, że się spózni...jeżeli będziesz taką zołzą to pewnego dnia nie zadzwoni, nie napisze i wróci za 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josió Wilkupnik
Nie rób tragedii z grypy żołądkowej. Zresztą powinnaś leżeć a jego obecność ma w czymś pomóc ?! - w czym ?! Jeszcze się zarazi. Poza tym aż tak umierająca nie jesteś skoro siedzisz teraz na kafe. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerny świst
na miejscu Twojego faceta jakbym miała taką kobietę to też bym chciała być z daleka od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
nie, faceci tacy nie są, tylko niektóre zjeby. nie mówię o sobie, bo to wiadomo ale nie wyobrażam sobie w ogóle żeby ktokolwiek z moich znajomych siedział sobie wyluzowany na piwku podczas gdy dziewczyna na której mu zależy siedzi chora w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Siedzę na kafe, bo akurat palce to mnie nie bolą :/ Ciekawe ile z was byłaby tak wyrozumiałych na moim miejscu - na dodatek będąc ledwo od tygodnia w obcym mieście, nie znając nikogo i nie mogąc nikogo innego prosić o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josió Wilkupnik
Haha. Umierająca jest.. i jakbyś ofermo pomógł w grypie żołądkowej ? Zmieniał naczynia na rzygowiny ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josió Wilkupnik
A niby jaką pomoc oczekujesz ? Trzeba to wyleżeć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
"Zmieniał naczynia na rzygowiny ? " choćby. niezłego sobie facia przygruchałaś, tylko pogratulować!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerny świst
czyli mu na niej nie zależy... OT I ROZWIĄZANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josió Wilkupnik
Rzuć go ! to łajdak ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
jak mój chłopak byłby chory to nie poszłabym z kumpelkami na piwko-to nie wypada, i to brzydko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extensa
Ja rozumiem gdyby z kolezanka jakąś sobie poszedł do kina i na spacer a ty chora w łozku w tym czasie,ale chłopak siedzi z kolegami przy piwie ..... Ogarnij sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka glupia laska ja nie moge
jak na wycienczona istote w dodatlu przywalona laptopem od kilku godzic to dosc ostro sie plujesz :D daj facetowi spokoj - moze sobie jakas normalna laske znajdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Jaką pomoc? choćby taką, że jak próbowalam wstać to mam straszne zawroty głowy z osłabienia i bez pomocy nie dojdę do toalety. Albo taka, że skończyła się woda, a ja nie mam siły ustać żeby zrobić herbatę. Ot, banalne rzeczy, ale ja po prostu NIE MAM SIŁY, bo od wczoraj rana tylko żygałam, a w kulminacyjnym momencie miałam 40 gorączki :/ Przechodził ktoś to z was, że naprawdę nie wiecie jaka pomoc jest potrzebna w tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
żeby nie być gołosłownym - żona kolegi jest teraz w szpitalu po porodzie. i ten wyobrażacie sobie - siedzi tam u niej kiedy tylko może. mimo że przecież w szpitalu nie jest zupełnie potrzebny, są pielęgniarki i lekarze którzy na pewno znają się na "po porodowych" sprawach lepiej niż on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl
Uwazam, ze powinien byc przy tobie. Na piwo moze sobie pojsc kiedy indziej, chyba koledzy mu nie uciekna. Zreszta jaki jest pozytek z faceta, skoro nie ma go kiedy sie go najbardziej potrzebuje? Wiem, wiem, autorka nie jest umierajaca, ale herbate chyba moglby jej zrobic, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiem tak. jestem bardzo liberalna jeśli chodzi o piwa, knajpy, męskie wódki i nawet spóźnienia. ale facet który by mnie zostawił samą w domu chorą (i to na chorobę o ostrym przebiegu i to taką że łatwo zasłabnąć bo grypa żołądkowa bardzo osłabia) tak żeby nie miał mi kto szklanki wody podać nie miałby u mnie czego szukać. kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem posrodku. Kazdy tutaj taki madry i wyrozumialy dla faceta. Ja rozumiem ta dziewczyne bo tez nie poszlabym z kolezankami gdyby moj facet byl chory i poprosil mnie abym mu towarzyszyla. Brzydko sie zachowal krotko mowiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeenergia
Chyba jestescie siebie warci. On-ignorant, nieczuły,niepomocny. Ty-pierdoła(to nie mogłaś wyjasnic mu aby nie wychodził w sposób przystepny),histeryczka(jak juz pozwoliłas mu wyjsc,to nie wysyłaj smsów takich,bo wychodzisz na zołze) No u mnie w zwiazku to niedopuszczalna sytuacja!Zreszta gdyby było inaczej nie byłabmy z nim i tyle...ach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×