Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna_karolina

Problem z sobą.

Polecane posty

Gość panna_karolina

Cześć :) Mam problem z odczuciami z którym nie mogę sobie poradzić. Mam 25 lat i nie potrafię się zakochać. Owszem wielokrotnie wydawało mi się że jestem niesamowicie zakochana, ale kiedy już zaczynałam się spotykac z meżczyzną, wszystko to mijało. Kiedy już trwał związek myślałam tylko o tym żeby jak najszybciej się znów uwolnić! I zaczynały mnie denerwować w facecie tak absurdalne sprawy i mimo, że sama widziałam, że to co robie to zwykłe "czepialstwo" nie mogłam przestać. I tym razem znów to samo, jutro 3 randka a ja zamiast się cieszyć i szykować (bo jeszcze miesiąc temu facet był moim marzeniem poprostu) już myslę że jak to on mi zrujnuje plany na przyszłość, jak to będę uwięziona przy nim, jak to juz nie będę sobie mogła szaleć i używać życie (żeby nie było... wcale nie szaleję i nie używam tego życia jakoś specjalnie). Nie wiem co mam zrobić z tą głupią głową! :( Bez przerwy ranię meżczyzn, jego już naprawdę nie chcę zranić bo to dobry wrażliwy chłopak. Nie umiem sobie z tym poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnioot
to nie idz na randke i problem skonczony,zapisz sie do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_karolina
Ale akurat jeśli chodzi o ojca to on chyba windy żadnej nie ponosi :) Z pewnościę tak jak mówisz psycholog by się jej doszukał, tylko nie wiem czy opłaca się bardziej jeszcze wariować :) Może jeszcze jakieś odpowiedzi, podpowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_karolina
No dobrze, już chyba wiem. Po prostu lubię dawać dupy na lewo i prawo. Nie ma to jak poczuć codziennie w tzipce innego członka, polecam 🖐️ Może ktoś z forumowiczów ma ochotę na lodzika, zaznaczam, że połykam oraz wygrzebuję rodzyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedź na pytanie
Lubisz po prostu gonić króliczka. Jak masz go już w garści-nudzi się :-) Nie skupiaj się na budowaniu związków, bo jeszcze nie Twój czas na to. chyba jesteś na etapie ekscytacji nowopoznawanymi mężczyznami i okresie zabaw. Może po prostu baw się dając im do zrozumienia, że nie jesteś gotowa na związek? (oczywiście granice zabaw ustal według siebie) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faktycznie coś nie tak
faktycznie coś nie tak z Twoimi emocjami skoro zawsze powtarzasz ten schemat albo nie umiesz i nie chcesz sie angażować, albo się boisz bliskośći i zaangażowania bo rozumiałabym gdyby jeden koleś Cię znudził po kilku randkach albo wybierasz niedojrzałych kolesi którzy Cię nudzą i nie mają nic do zaoferowania\ albo sama jesteś niedojrzała, w sumie nie zazdroszczę bo nigdy nie miałam takiego problemu, dla mnie każdy związek był poważny i angażowałam sie w pełni coś jest nie tak skoro sama czujesz przez to dyskomfort i sama to zauważasz, gdybyś miała po prostu luźny stosunek do związków i chłopaków nie widziałabyś w tym problemu, ale widzę że samą Ciebie neipokoi że nie wiesz czego chcesz: zwiążku czy wolności bo wygląda na to że każda z tych opcji na dłuższą metę Ci nie odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbaumba
ran go i posyp sul i nie daj sie zagoic ranie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×