Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Staraczka4

Adopcja

Polecane posty

Gość Staraczka4

Denerwuje mnie to :( staramy się z mężem od 3 lat i nic :( a takie sobie nastolatki zachodzą od razu :( a później oddają do adopcji... zaczęłam drążyć w domu temat, czy może moglibyśmy adoptować dziecko. Ale mąż nie jest do tego optymistycznie nastawiony. Jak go mogę przekonać...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzymaj sie
3 lata nie az tak dlugo. A co bedzie jak adoptujecie dziecko, a Ty zajdziesz w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staraczka4
Też się nad tym zastanawiałam co będzie jak adoptujemy a okaże się, że jestem w ciąży... tylko ja tak bardzo chcę mieć dzidziusia a mam już dość tego płaczu co miesiąc, że znów okres mam :( Po prostu tracę nadzieję, że się uda :( A mąż cały czas wierzy, że w końcu będziemy mieć dzidziusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzymaj sie
i wlasnie dlatego Ci sie nie udaje, ze tak bardzo sie starasz. Adoptowalabys dziecko, odpuscila i wtedy bys zaszla... Po prostu nie mysl o ciazy. Zyj, kochaj sie z mezem, bez staran zadnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staraczka4
Ale jasne, że na początku naszych starań (pierwsze pół roku-rok) kochaliśmy się nie myśląc o tym, że koniecznie muszę zajść w ciążę. Po roku zaczęliśmy podejrzewać, że coś jest nie tak. Przebadaliśmy się ale każde z nas jest zdrowe. Dopiero później zaczęłam coraz częściej myśleć o tym dlaczego znów się nie udało... Masz rację przestałam czerpać radość z seksu. Stał się dla mnie, czymś co muszę zrobić, żeby zajść w ciążę... to smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzymaj sie
Nie martw sie, odpusc po prostu ;) Na adopcje jest czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz widać sens w tych badaniach przed adopcyjnych :P Dzieci to nie pieski! Chcecie adoptować, ale już się zastanawiacie co będzie jeżeli jednak zajdziesz w ciążę :-o A jeśli zajdziesz to co? Oddasz do domu dziecka? GŁUPIE PINDY! Co to ma być? Adopcja na wszelki wypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staraczka4
Nie!!! Jeśli się okaże, że jestem w ciąży a już adoptuję to jasne, że wychowam obydwoje dzieci i to tak samo nie będzie żadnych różnić obydwoje będą MOIMI dziećmi. A poza tym jeśli tak się stanie, że postanowimy z mężem adoptować to zaczniemy się zabezpieczać na wszelki wypadek. Tylko nie wiem co robić :( Starać się nadal, czy zacząć poważnie rozmawiać z mężem o adopcji?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzymaj sie
lilitka---> Glupia pinda bylaby osoba, ktora by nie rozwazyla wszystkich za i przeciw. "Dzieci to nie pieski"... aha, czyli pieska to mozna oddac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie badania mieliście
może rozważ raz jeszcze dokładne badania w klinice leczenia niepłodności ewentualnie inseminację spermą dawcy... na adopcję zawsze jest czas, ile masz lat? mi pomogły tabletki antykoncepcyjne! zwykle po odstawieniu tabletek owulacja występuje kilka razy w cyklu, dwa lata nie mogłam zajść, badania ok, lekarz zapisał mi tabletki anty na 6 miesięcy, a po odstawieniu kazał się od razu starać i zaszłam ! a miałaś stymulację owulacji? tak, żeby w jednym czasie dojrzało kilka jajeczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może masz niedomogę lutealną
dochodzi do zapłodnienia, ale zarodek nie może się zagnieździć, bo masz za mało progesteronu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my staramy sie juz od 4 lat i nic. ktoa kto tego nie przezyl nie zrozumie. wszyscy znajomi maja juz dzieci. dlaczego to takie niesprawiedliwe? tez mysle o adopcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×