On Bliźniak Ona Ryba -czy znacie przykłady takich związków?

Jak w temacie , czyli pomijając niedopasowanie astrologiczne , czy taka konfiguracja może się udać , chodzi mi o konkretne przykłady z życia wzięte ? on Bliźniak ona Rybka dziekuję , piszcie proszę...

rozwód po 1,5 roku od ślubu i teraz od chyba 2 lat walczą o rozwód kościelny :-( paranoja bliźniak to okropny znak dla takich jak ryby

Mi bardziej chodzi o te pozytywne związki , czy takie znacie?

ja ryba i nigdy mi z zadnym blizniakiem nie p[oszło :O dwulicowe istoty :O

on bliźniak i jesteśmy małżeństwem 11 lat :)

a on ryba ona baran??

moi rodzice, razem 30 lat, kłocili się jak wszędzie, ale kochają się jak mało kto, wspaniały związek.

Do ja ryba : udanym małżeństwem? i jeśli isą nieporozumienia to w jakich przypadkach najczęściej ? dzięki

poza tym analogiczny przypadek jest u mnie, ja waga, mąż panna, czasem sie kłocimy, większość czasu żyjemy zgodnie, razem 10 lat.

udanym ,kochamy się bardzo a nieporozumienia raczej niema czasem jakaś tam kłótnia ale bardzo rzadko jak w każdym małżeństwie ....

Ale niektórzy ludzie mają nasrane w głowach :O

Do neveren.... , wzajemnie

pisać , pisać ....

zobacz jeszcze jak w chińskim i numerologii wam wychodzi ;p http://horoskop.wp.pl/cid,15,hid,81,title,Horoskop-partnerski-chinski,znak_chinski.html mi z zadnym blizniakiem nie wyszlo, moj blizniak najpierw 3 michy gral i dopiero jak zniknelam zaczal doceniac i jak sie przyjaznilismy poznal i pewnie gdyby nie to ze z innym jestem szczesliwa to mogloby wyjsc... chyba trzeba przeczekac ...udawana faze i dostac sie głebiej ...

znak zodiaku nie ma znaczenia , niezależnie od tego związek może sie udać to zależy od was a nie od jakiś astrologicznych pierdół. A w ogóle to niby od kiedy znaki zodiaków są wyznacznikiem jakości związku?

Nikt nie mówi tu znakach zodiaku jako wyznacznikach... Część kwestii się sprawdza... I w wielu przypadkach można przewidzieć, główne problemy... Jasne ze wszystko zależy od ludzi , ale są rzeczy typowe, jak to że ryby zawsze sie starają..i myślą analizują co zrobić aby wyszło.. i dlatego nas tu tyle, a np. bliźniak jest w tym czasie zajęty działaniem :)

lubie patrzec jak deszczowa sie bulwersuje, tak jej smiesznie piana z pyska leci;)

Witam, Ja Blizniak, ona Ryba WSzystko niby fajnie i na poczatku wydawalo sie ze to co jest napisane w horoskopach to nie prawda ale jednak sie mylilem. Te znaki do siebie nie pasuja. Mamy fajny seks i dobrze nam sie rozmawia ale teraz zauwazam ze z nia jest cos nie tak i jest z innej bajki. Mało sie mną interesuje, moge kleknac na kolana oswiadczyc sie i wyznac najglebsze uczucia. Ona sie ucieszy a na drugi dzien powie cos w stylu" co bedzie to bedzie, ciekawe jak nam sie ulozy" - to takie negatywne i dziwne myslenie. Wydaje mi sie ze ja ja kocham bardziej niz ona mnie i chociaz deklaruje ze chce miec ze mna dzieci to caly czas sie boje ze mnie oszukuje i ze sama nie wie czego chce ! Nie potrafie jej zaufac. Ciagle wpomina o swoich bylych partnerach. Opowiada mi ze sie jej sni seks z jakimis innymi facetami... to jest jakas porazka, bardzo ja kocham ale zastanawiam sie cyz warto byc wiernym. Ja jak taki debil opowiadam jej wszystko, nie robie nic zeby jej nie urazic, wie o wszystkim. Nawet obce dziewczyny mnie denerwuja jak sie do mnie przystawiaja. Nie potrafie jej zaufac i to mnie bardzo boli bo kocham ja jak nikogo innego. Jestesmy razem rok i zastanawiam sie czy warto to ciagnac ?? Pozdrawiam, Blizniak

Do "Z Bałtyckiej Plaży" Jestem Rybką mój facet Bliźniak i muszę powiedzieć, że nie zawsze jest kolorowo, ale mamy razem już 2-letniego synka i jakoś się układa. Kłócimy się często, ale o błahe sprawy, bo on nie widzi poza swoim ego nic innego ;) Mówi że jest wierny, ale mam wątpliwości, bo nie raz na kłamstwie go przyłapałam tylko do dziś nie wiem czy kłamał bo była kobieta czy po prostu bał się powiedzieć prawdę że np. był z kolegą na piwie :)

@Z Bałtyckiej plaży Ja Bliźniak (27), Ona Ryby(24). Mam tak samo jak Ty, choć krótszy staż - 4 miesiące. Kocham ja jak, żadną do tej pory. Sex rewelka, ale ze zgraniem i porozumieniem gorzej. Nie potrafię pojąć jej logiki działania. Ona mówi, że jej zależy ale działa tak, jak ja gdy mi coś jest obojętne. Choć do dziś wytrzymuje ze mną :) Więc wierzę, że może mnie kochać. Walczę o tę miłość. Bo drugiej jak ona, ze świecą szukać.