Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy wypadaaaa

Nie zaproszona na wesele - czy wypada isc do kosciola?

Polecane posty

Gość nie wiem czy wypadaaaa

Moj kuzyn za 3 tygodnie sie żeni. On mieszka niedaleko mnie, kosciol w ktorym bedzie slub jest kilka ulic dalej. ja nigdy bliskiego kontaktu z nim nie mialam, no moze bardziej jako dzieci... na slub zapraszani są tylko dorosli bo rodzina jest za duza (...) dlatego tez zaproszeni są moi rodzice, a ja i brat nie. zastanawiam sie tylko czy wypada zebym poszla na sam slub w kosciele? czy sie nie wygłupie? tak bez zadnego zawiadomienia? i czy po slubie powinnam zlozyc mlodym zyczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy wypadaaaa
Aha jeszcze jedno - w tym czasie bedzie u mnie moj facet, czy moze isc ze mną? Oni nigdy sie nie poznali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwdw
nie idz.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że nie wypada
skoro zaprosili rodziców a Ciebie nie to znaczy, że nie chcą żebyś była, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kościoła może iść każdy. Ja bym poszła z chłopakiem, to jednak kuzyn, a to , że nie zaprasza na wesele, coż, żeby zrobić duże wesele na dużą ilośc osób trzeba mieć sporo kasy ;/ więc ja bym się nie dziwiła, sama jestem w trakcie przygotowań do sluibu i wiem ile to wsyztsko kosztuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy wypadaaaa
Tzn prawie nikt z kuzynostwa nie jest zaproszony bo jak mowilam rodzina jest duza i tylko 'dorosli' beda (czyli rodzenstwo ich rodzicow)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy wypadaaaa
No tak ale czy po slubie powinnam zlozyc im zyczenia? A co z moim chlopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz mysle ze
jak najbardziej mozesz ;) Moj kuzyn tez sie bedzie zenic niedlugo. Tez jako dzieci mielismy swietny kontakt a teraz od 5 lat ani slowa nie zamienilismy ;) Podejrzewam, ze jak bedzie zapraszal na wesele to tez tylko moich rodzicow, bo mu sie raczej nie przelewa ;) Jak bede miala czas i ochote to pojde do kosciola, zloze zyczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wg mnie nie jest nietaktem
pojawienie się na ślubie, nawet w towarzystwie faceta. Powinniście mieć ze sobą kwiaty i złożyć później życzenia. Pytanie jest tylko po kiego chcesz lecieć na ślub osoby, z którą nie masz żadnego kontaktu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy wypadaaaa
cymbałka skoro jestes w trakcie przygotowan to chyba nie zaproszonym na wesele wysyla sie zawiadomienia nie? Hmm chyba ze skoro rodzice dostali zaproszenie to juz nikomu z domu nie trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz mysle ze
facet moze isc z Toba, nie musi im skladac zyczen ;) Przeciez kosciol bedzie otwarty. Jak nie masz co zrobic z facetem to mozesz go wziac ;) Ale w ogole to nie musicie isc!! Tylko jak chcesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez krempacji
do kosciola moze isc kazdy, a skoro nic blizszego was nie laczy, to ja bym darowala sobie skladanie zyczen, aby nie powstala dziwna syt. ze masz ogromna chec sie wprosic na wesele i w dodatku z osoba towarzyszaca. glownie mlodzi moga poczuc sie nieswojo, bo cie nie zaprosili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy wypadaaaa
Tzn powiem Wam tak - chcialabym isc na ten slub z dwoch powodow- po 1 dlatego ze to jednak moj kuzyn, kiedys jako dzieci sie razem bawilismy i bym chciala go zobaczyc w tym waznym dniu po 2 byc moze za rok tez bede brala slub w tym kosciele i bym chciala pokazac jak to wyglada mojemu przyszlemu ktory nigdy na slubie nie byl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie do kościoła powinnaś iść, ale nie na wesele. U mnie tez była taka sytuacja...Na wesele zaproszono samych dorosłych, bo wynajęto małą sale. Ale kościół jest duży, i jest miejscem publicznym. masz prawo tam iść. Gdyby w trakcie zawierania związku małżeńksiego przyszła jakaś babcia sie pomodlić - czy by ją wyrzucili? NIE!! Więc ciebie tez nie wyrzuca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy wypadaaaa
sexi a skladanie zyczen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy wypadaaaa - racja, powinni dać chociaż zawiadomienie... Ale może pomyślałm, że askoro daje rodzicom to wystarczy, nie wiem.. Ja dałabym chociaż zawiadomonienie, masz rację. Ale na sam ślub i tak bym poszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś napisał- do kościoła może pójść każdy. Właściwie, podobnie jest z urzędem, prawda? Nikt przy wejściu zaproszeń nie sprawdza. Rozumiem że wy z bratem nie jesteście malutkimi dziećmi, chociaż ja nawet takie wymieniałam na zaproszeniu. Większość zaproszeń ma teraz wkładki i zaproszenie jest na ślub, a wkładkę daje się dla tych którzy przychodzą na wesele. Przynajmniej ja tak robiłam. Więc jeśli chciałby żebyś przyszła na ślub to raczej dałby Ci na ten ślub zaproszenie albo chociaż ustnie powiadomił. Pójść, oczywiście ze możesz, nie wiem jakie są zwyczaje w waszej rodzinie ale ja bym nie poszła, uważam że jeśli ktoś mnie na taką "prywatną" uroczystość nie zapraszał to po prostu nie wypada. Swoją drogą, dość dziwne że zaprasza starsze pokolenie a nie swoich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyłka- a nie swoich rówieśników, miało być :) My zapraszaliśmy kilkanaście osób na sam ślub, to są koledzy, koleżanki... I każdy albo dostał zaproszenie na ślub, albo przynajmniej był osobiście/telefonicznie zapraszany. Wiedzą że wesele będzie nieduże a my oblejemy je przy okazji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szara Ada
moim zdaneim spokojnie możesz iść na ślub! to nie żaden nietakt...na ślub każdy sobie może przyjść to otwarta impreza :) Myślę, że będzie im miło...co prawda mogli Was na ślub zaprosić, ale może w ferworze przygotowań wypadło im to z głowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie chciała żeby ludzie potraktowali mój ślub jak otwartą imprezę, zdecydowanie. To jest bardzo osobiste przeżycie dla nas obojga, piękna chwila i chcę żeby byli z nami ludzie których wyraźnie zaprosiłam. Tutaj piszę z perspektywy panny (niedługo) młodej. A z perspektywy gościa- nie poszłabym. Zwłaszcza jeśli kościół niedaleko, zobaczyć go z narzeczonym możesz przy każdej innej okazji. A jak ktoś wspomniał, kuzyn może poczuć się skrępowany jeśli przyjdziesz bez zaproszenia, przypomni sobie przy składaniu życzeń że Cię nie zaprosił, może pomyśli że na weselu również chciałabyś być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwewwe
U mnie na ślubie było kilkoro sąsiadów, znajomych mamy, babci, którzy nie zostali zaproszeni na wesele - było mi bardzo miło, że przyszli :D. Nie rozumiem stawiannia sprawy w ten sposób, że ślub to MOJA uroczystość. Kościół jest otwarty cały czas i każdy może do niego wejść choćby się pomodlić. A mam nadzieję, że jak wpadł na wesele - to i w naszej (Państwa Młodych) intencji. Czysty zysk ;)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu bym poszła, to jest twój krewny - sama też piszesz, że chciałabyś go zobaczyc w tym wielkim dniu. Ja byłam na ślubie mojego sąsiada - moi rodzice byli zaproszeni na wesele i jak zobaczył, że ja też przyszłam do kościoła i wspólnie z rodzicami składaliśmy im życzenia to był bardzo zadowolony :) Wg mnie ślub to jest taka uroczystość na którą nie trzeba specjalnie zapraszać - są zapowiedzi w kościele i one też informują ludzi, że dwoje ludzi chce zawrzeć związek małżeński i kazdy moze przyjść i dzieliś tę radość z nimi. Jak się dowiadywałyśmy z koleżankami o ślubie koleżanek z liceum z którymi straciłyśmy kontakt też sżłyśmy i tez zawsze było to bardzo miło przyjęte okrzykami radości. Twoi rodzice dostali zaproszenie, więc wiesz kiedy ten ślub jest i myślę, że wypadałoby by iść, złozyć życzenia i nie ważne czy sama czy z chłopakiem. Ja napewno bym poszła - szczególnie, że masz blisko ;) Ja brałam ślub w zeszłym roku i było mi i mężowi bardzo miło jak widziałam w kościele osoby, które nie dostały zaproszenia a przyszły - to naprawdę bardzo miłe, że ktoś o nas mysli, bezinteresownie chce być świadkiem naszych zaślubin :) Skoro Ty masz brać ślub w niedalekiej przyszłości to pomyśl czy Tobie byłoby miło jakby ktoś kogo znasz i lubisz przyszedł bez zaproszenia na Wasz ślub. Pozdrawiam i zyczę podjecia właściwej decyzji P.S. A moze zapytaj rodziców co o tym myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te verde unplugged
jasne, ze wypada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym poszła - ślub to nie zamknięta enklawa, zawsze można wejść. Mi by było miło, jak by ktoś przyszedł choć nie zapraszałam. Choć jak mam takie sytuacje jak u Ciebie, to rodzicom daje zaproszenia na ślub i wesele, a ich dzieciom dorosłym na sam ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfbn
skoro za rok chcesz brac slub to chyba tez jestes dorosla? :D myslalam ze masz jakies 17/18 lat dlatego ci enie zaprosili :o ale skoro jestes dorosla to nie rozumiem za bardzo dlaczego zaprosili samych rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te verde unplugged
e tam, nieladnie, to pewnie kwestie finansowe, nie proba obrazenia kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie było tak że moja kolezanka ktora nie była proszona na wesele przyszła do kościoła po mszy złozyła nam zyczenia i wreczyla maly bukieik bylo mi bardzo miło ona doskonale rozumiala ze nie mozna zaprosic wszytkich to jest miły gest i jesli masz kontakt z kuzynka idz a jesli prawie wcale sie nie znacie daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaa
No pewnie ze kosciól to otwarta instytucja,ale ja bym wolala zeby przyszli ludzie zaproszeni.Poczulabym sie glupio ze ciebie nie zaprosilam a ty przyszlas jeszcze z os. towarzyszaca..Ja bym nie poszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinni wysłać zawiadomienie... Ale jeśli powodem była oszczędność to idź na ślub, złóż życzenia i daj mały bukiecik kwiatów i telegram. Przecież nie będziesz udawać, że nic nie wiedziałaś skoro rodzice twoi otrzymali zaproszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×