Mieszkam na 1 piętrze i chce wypuszczac kota na balkon

jak go przyzwyczaic ? boje sie ze skoczy z balkonu jak tylko otworze drzwi balkonowe nic mu nie sie stanie jakby spadl z 1 pietra ? jak go przyzwyczaic ? szkoda mi go meczy sie w domu a taka fana pogoda za oknem

conajwyzej sie powiesi ;)

dodam ze pod oknem jest duzy trawnik

bardzo smieszne:o

W przeciwieństwie do psa to dla kota balkon musi byc osiatkowany, bo mala panterka gotowa jest skoczyć z balkonu za przelatujacym wróblem. http://kociadolina.schronisko.net/images/content/1154726359-balkon-marinella8.jpg Przyzwyczajac ? Nie ma czegos takiego, jak kot jest typowy to odrazu mu sie spodoba, chyba ze mieszkasz przy obwodnicy gdzie jezdzi 1000 tirów i jest 90 decybeli.....

Sama z nim bądź na balkonie jakiś czas, aż się przyzwyczai, że to miejsce ciepłe, spokojne... Chyba że to kot nadpobudliwy i impulsywny.

siatke na balkon przeznaczona do tego celu i mozesz kotka wypuszczac nie martwiac sie o niego , nie ryzykuj zastanawiajac sie czy cos mu sie stanie i czy nie ucieknie jestes za niego odpowiedzialna wiec postepuj odpowiedzialnie i nie narazaj zwierzaka na niebezpieczenstwo

kolezanka zrobila siatke tylko na bokach balkonu a u gory nie a mieszka na 3 pietrze:o jak zrobie siatke do samej gory to jak pranie wywieszE?

A co ma siatka do prania , bo nie rozumiem, suszarka chyba stoi na balkonie a siatka jest na barierkach....

nie mam suszarki na balkonie:o mam sznury do ktorych musze sie dostac. a siatka jest na caly balkon..

To przemontuj sznurki tak zebys miala do nich dostęp, jak masz awersje do młotka i gwożdzi to kup chlopu piwo i bedziesz miala sznureczki.

nie ma takiej opcji, ze puszczasz kota na niezabezpieczony balkon. NIE MA TAKIEJ OPCJI. balkon musi byc dobrze osiatkowany, w przeciwnym razie nawet spkojny kot moze ktoregos pieknego dnia wyskoczyc za wrobelkiem i tragedia gotowa. nie ma co wierzyc w spadanie na 4 lapy. :O poczytaj na kocich forach o tym, co sie dzieje, jak kotek wyskakuje z okna, balkonu... moze przejrzysz na oczy

Koniecznie siatka, ale mocna!! Mój ojciec kupił na początku jakies słabe badzewie i kot zrobił w niej dziurę, przeszedł po barierce bakonu i skoczył na parapet sąsiedniego okna :O A mieszkamy na jedenastym piętrze!! Do tej pory nie wiem jakim cudem udało się jej przejść (między balkonem a parapetem jest duża odległość i jeszcze po dodze ściana dziwnie wystaje). Dziękuje Bogu, że nie skończyło sie tragedią!! Dla mnie to ptawdziwy cud. Nie zastanawiaj się i kup siatkę, ona często ratuje kotu życie.

drogie to ?????

Polecam zajrzeć na siatkadlakota.pl. Mają fajną ofertę i również montują sami.