Dlaczego,no dlaczego

Mam o 8 lat starszego chłopaka. Lubie jego znajomych. Ale teraz przyjechala czesc jego znajomych z Irlandi i daja mi ciagle do zrozumienia, ze jestem za mloda i do nich nie pasuje. Dziewczyny sa opriskliwe i nie mile;/ co robic?:(:(

Ale nie tutaj nie chodzi o zachowanie mojego chlopaka.Zachowuje sie oki. Zabiera mnie ze soba itp tylko ja nie mam ochoty z nimi przesiadywac bo tre dziewczyny sa strasznie nie mile;/;/Nawet nie nie znaja , a tak sie zachowuja;/

wieku. jeśli np. 18 i 26 to w tym wieku to jest przepaść. Ty jeszcze nie masz matury, a dziewczyny są załóżmy po studiach, pracujące, są matkami. Jeśli jesteś nieco starsza już chociaż na studiach to nie bardzo rozumiem.

Właśnie idealnie trafiles ja mam 18 lat. I naprawde nie dziwie sie tym , któe sa matkami , żonami itp Ale sa też takie które chyba nawet matury nie maja , wyjechaly za wielka kasą na wyspy, a sa takie jakby rozumy pozjadaly wszystkie;/;/ Sa dla mnie nie miłe i nawet nie staraja sie udawac;/;/

wiesz, to jak człowiek się zachowuje to nie tylko zależy od wieku, ale od kultury osobistej zdecydowanie też. Trafiłam w tę różnicę bo to moment akurat newralgiczny. Ja właśnie mam te 26 lat jestem żoną i matką (choć to nie znaczy, że porządną i rozsądną kobietą za jaką uchodzę, bo ostatnio robię takie głupoty, że aż mnie samej włosy stają dęba...:) Mam kumpla (róznica między nami taka jak między Tobą i Twoim facetem), ale poznaliśmy się 3 lata temu, po jakimś czasie zaprzyjaźniliśmy się. Ale to własnie już ten etap, kiedy róznica wieku jest, ale nie ma zbytw wielkiej różnicy w etapie życiowym. Jak sam mi powiedział, dobrze, ze nie poznaliśmy się wcześniej, bo wówczas takich malizn się nie zauważa i to jest prawda. Jeśli jest problem to porozmawiaj ze swoim facetem. On powinien zawsze bez względu na wszystko domagać się od swojego towarzystwa szacunku dla Ciebie i zawsze Cię bronić. To bezwzględnie. Jesli trzeba to nawet poprostu zmienić towarzystwo.

Bardzo dziekue za rozsadne spojrzenia na moja sytuacje. Sadze tez, ze zachowanie tyzych dziewczyn świadczy tylko o nich i staram sobie tak to wyjasniac. Ja staram sie byc dla nich miła i tego nie zmienie.Moze zaowaza , ze jednak az tak bardzo sie nie roznimy. Tez mysle , ze moze byc powodem to, ze moj chlopak mial zawsze spore powodzenie u dziewczyn , a zadna nie mogla go na dluzej zatrzymac. Ja jestem z nim rok i jest nam cholernie dobrze i juz raz sie spotkalam ze stwierdzeniem , ze małolata go opetala;/;/

skoro jest ich znajomym to powinny mieć szacunek do jego dziewczyny.. może zazdrosne:P