Jak poznac kiedy facet mówi szczerze, a kiedy ściemnia ?

Poznałam niedawno chłopaka- niepełnosprawnego (to mi nie przeszkadza w zadnym stopniu, żeby było jasne). Jest bardzo otwarty, mówi mi że mu sie podobam, że ma na mnie 'ochote', że jestem dojrzała, inteligentna, mądra, ogólnie b. dużo komplementów. Niedawno napisał mi list, w którym napisał, że czuje jakby mnie kochał, że koże tak jest, ale boi się tego powiedziec... Ja chyba zaczynam do niego cos czuc, ale boje sie ze ja sie zaangażuje, a on okaze sie kolejnym skurwielem, który robi to tylko po to, żeby udowodnic sobi? mi? innym? że jemu żadna laska sie nie oprze... Jak poznac kiedy facet chce tylko wyrwac laske, a kiedy ze ma w jakims sensie powazne zamiary?

moj jak sciemnia to ziewa:) kazdy ma inny patent grunt go rozpracowac:)

Jesli jest niepełnosprawny - a wierz mi nic do takich ludzi nie mam - to wątpie aby mu były kłamstwa w głowie i chęci pokazania ze każdą wyrwie, najprawdopodobniej szczerze sie w Tobie zakochał a Ty szukasz igły w stogu siana...

Niby masz racje, ale z tego co on opowiada, miał b. dużo dziewczyn w łózku, np. kuzyke, miał romans z żonata, ostatnio przez rok był z 13 lat starszą kobietą, boje sie że mnie tez chce potraktowac jak kolejną zdobycz... Kiedys ktos mnie bardzo zranił i dlatego teraZ NIE POTRAFIE ZAUFAC

nie ma szansy, chyba że spodziewasz się oszustwa to wtedy jesteś w stanie wychwycić niuanse ale i tak nie będzieszs w stanie odpowiednio zinterpretować to wszystko co wychwycisz kiedyś dziewczyny dawały sobie czas.....a więc najpierw niezobowiązująco się spotykały na randki bez intymności i seksu, i tak było miesiącami a nawet kilka lat.....byl czas na przekonanie się czy facetem powoduje tylko chęć przygody czy też traktuje dziewczynę serio....a jak serio to ślub ....czyli najpierw zbudowanie więzi i bliskości...danie sobie czasu aby wykiełkowała miłość a teraz wiadomo....najpierw skok do lóżka a potem zdziwienie że nie ma więzi i bliskości....ale za to jest seks póki jest a potem zmiana...normalne w tej sytuacji

złap faceta za wory i spraw, zeby zaspiewał falsetem

no jak ma taką przeszłośc - to uważaj na niego lepiej sie przygotuj psychicznie ze może Ci numer wykręcić

Facet zawsze ściemnia nawet jak mówi prawdę to kłamie ;) głupie pytania zadajesz takie rzeczy są po prostu logiczne ;)

Przeszlosc ma co najmniej nieciekawa. No coz. Wiesz juz zatem, ze malo go obchodza spoleczne nakazy moralne. Vampire, mialam niepelnosprawnego kolege (niedowlad nog) - skurczybyk jakich malo, zdradzal swoja zone i bil.