oddam meza w dobre rece-

A draskę na gaciach ma?

nie wiem co to draska? jak cos to wpisywac sie , spadam do wanny;))

tak pojebalo mnie z samego rana;))

MOCNE TYPY NIE SIEDZA NA DAMSKICH FORACH.................

MOCNE TYPY NIE SIEDZA NA DAMSKICH FORACH............

moge po niego przyjechac moja furgonetka ze stadem pierdzaco-bekajaco-brudzaco meskich wyrzutkow, jeszcze jeden do tresury to nie problem a ty pozbedziesz sie problemu. tylko ostrzegam lekko mu u mnie nie bedzie, zebys go czasem nie zalowala bo zwrotow nie ma.

priorytetem, expressem, bez adresu zwrotnego NA MARSA!!!!

gdzieś tam mi na innym topiku zarzucano, że nie mogę pisać, że jestem matką samotnie wychowującą dziecko i piszę, że jestem szczęśliwa. Pewnie Wy dziewczyny mnie zrozumiecie. Jestem szczęśliwa, miałam ten komfort, że mogłam się rozwieść, bo mam kasę. Mam kasę, mam dziecko i nie mam takich jak Wy problemów. Mój jeszcze jak przy tym kompie siedział to smucił i nawijał do innych lasek. Nigdy w życiu!!! Na brak powodzenia nie narzekam, jeden pan był nawet miły i obiecujący ale temat zakończyłam jak chciał wspólnie zamieszkać. Teraz spotykam się z fajnym facetem ale mowy o zamieszkaniu nie ma, bo wie jak pogoniłam poprzedniego. Randka, czyli wspólny wypad w góry, na narty, do kina, oglądanie filmów u mnie, zdjęcia, basen, jazda konno, wspinaczka, wakacje... i nic więcej, kolacja sex śniadanie i każdy do swojego domu.

To ja biore :P Do czegos na pewno sie przyda :) p.s. i mam czarne wlosy, co do dlugosci - rosna... :)

do energicznej trzydziestolatki. Żal, żal i jeszcze raz żal. Dlatego musisz walczyć o faceta. Nie ważne jaki, ważne żeby był, dlatego jesteś sama.

Do "madrali" powyzej -> nie, sama jestem na przyklad dlatego, ze wlasnie dalam komus po raz kolejny kosza, wlasnie z tego powodu, ze nie wiaze sie z kimkolwiek, byleby byl. A Tobie radze przymruzyc nieco oko i spojrzec z humorem na ten temat i moja wypowiedz - moze wtedy nie bedziesz na tyle sfrustrowana, by poprawiac sobie zycie wypisywaniem zlosliwosci na Kafe pod pomaranczowym niickiem ;)

a moj nie pije ;p ale za to pierdzi. beka (ja tez) i przy kompie tez duzo siedzi ;| ale to wynika z zawodu. i balagan w pokoju zawsze ma . a w aucie wozi polowe swoich rzeczy. zalety?? opiekunczy romantyk (ogolnie przeciwienstwo mnie w tym wypadku :) ) hmm.. gotowac umi :) no iii.. brzuch kaloryferek !! :P

niektorym przydaloby sie troche dystaansu.

a Ty autorko nie bekasz? nie zdarzają Ci się wiatry? (czasem może nawet porywiste??) :D oj umarłabyś z rozpaczy gdyby któraś go se wzięła.... :P oj głupia Ty, głupia.... ;)

Dziewczyny! jest okazja: jest do wzięcia wspaniały facet, wierny, kochający , mający hobby- pasjonat (gry) człowiek z pasją słowem mówiąc, do tego nawet przypalone kaczki wsuwa i nigdy nie narzeka :D zawsze docenia wyczyny kulinarne ;) w dodatku, koleś oprócz tego, że naprawdę spoko, to w dodatku ma naprawdę przystojną gębę. odpowiedzialny, opiekuńczy... czego chcieć więcej?? :D

Imponujacy opis - http://powiekszanie-piersi.org

A ja mam inaczej - oddam meza prawdziwej suce, ktora da mu w kosc tak jak na to zasluguje. Jego zalety: przystojny, zadbany, dobrze sie ubierajacy, wyksztalcony O wadach nie pisze bo nikt go nie bedzie chcial wziac. Kto bierze?

no kurcze nie ma chetnej? :) moge pomylsec o innych zaletach...cos sie tam jeszcze znajdzie