mam 154 wzrostu i ważę 80 kg

i mam powodzenie

hehehe

:) hmmm ja jeste mszkiletem :) przynajmniej chlopakowi bedzie na tobie miekko XD

i ważę 43 kg

Ja waże 80 kg. i mam 165 cm wzrosu i też myśle że mam powodzenie i jestem atrakcyjna. chociaż mam takie dni że nie podobam się sobie. :) Ale mam przystojnego chłopaka który mnie akcptuję. I nie ma dla niego znaczenia ile ważę i ile przytyje :) każda otyła i z nadwagą kobieta może byc atrakcyjna i bardziej seksi od tych chudzinek;)

a miękko ma duży biust jestem zawsze czysta pachnąca zadban

omg jak mona sie tak zapuscic człowiek który nie dba o siebie jest rozolały psychicznie ,chyba ze to chorobowe ale tak błeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

dbam o siebie mam ładne jędrne ciało zawsze zadbane włosy paznochcie i ogólnie jestem pachnąca i zadban a ile widze takich chudych dizewczyn zaniedbanych

jak wizualnie takie zwały są nieapetyczne

Chyba w masarni.... Powiem Ci człowieku że to że ktoś jest gruby nie znaczy że dużo je!!!!! Ja jem tylko obiad i same warzywa i waże tyle ile ona.. jestem ciągle w ruchu, chodzę na basen, ćwiczę, gram w tenisa. I nici z tego.

Zdrowemu człowiekowi od warzyw nie rośnie tkanka tłuszczowa :| No bo i jak

i nie pierdol głupot ze człowiek aktywny mało zracy tak tyje

Ja mam 157 cm wzrostu i ważę 55 kg. Według mnie za dużo ( przybrałam 5 kg w czasie zimy) i się odchudzam. Według facetów mam sexi zaokrąglenia. Ale jakbym ważyła 80 kg to bym nie była zaokrąglona tylko max gruba.

tylko grubym wydaje sie ze malo jedza to co dla Was jest porcja dla normalnego czlowieka jest wielka kopułą jedzenia wiekszosc szuka wsrod swojego poziomu, wiec nie ma sie co chwalic z zalotnych burakow

TO JESTES HIPOPOTAM :D:D:D

ale wierze w to, ze taka osoba może mieć powodzenie i tak powinno być. Nie każdy facet poleci na kości.

Dagula napewno nie ma dla niego znavzenia ile przytujesz:O Dla mnie mozesz wazyc nawet 200kg i jak bedzie Cie nadal akceptowal to Twoje szczescie:)Nic mi do tego:P Akurat nie wierze,ze jedzac warzywa oraz uprawiajac regularnie sport nie mozna schudnac:) O dietach i zdrowym zywieniu mam pojecie:) Mozna zbadac ewentualnie hormony Nie ograniczacac slodycze,ktore uwielbiam i nie redukujac diety,w ciagu 3miesiecy zrzucilam 6kg:) To byl moj eksperyment.Po prostu dolozylam 3razy w tygodniu cwiczenia

Brzydula30 - ja musiałam zmienić dietę ze względu na stan zdrowia, niestety musiałam ograniczyć też aktywność fizyczną ( został tylko basen a to dla mnie mało) i moja waga zmniejszyła się o 6 kg w miesiąc, chociaz tego nie potrzebowałam. moja waga i moja sprawa ale osoby "większe " akceptuję bez zastrzeżen, moim zdaniem nadwaga nie musi dyskwalifikować człowieka. Znam osoby, które nie są szczupłe a mimo to moim zdaniem są bardzo atrakcyjne.

sama jestem duzo mniejsza-nie chodzi o to,ze ktos moze byc nieakceptowany z powodu wygladu:) Drazni mnie jednak gdy osoba mowi,ze ja same warzywa i cwiczy,cwiczy i nic:P Takie juz mam zboczenie zawodowe:P Duzo mniejsza zycze zdrowiabo ono jest najwazniejsze:)

dzięk iBrzydula30- damy radę, nie takie dołki przerabiałam i przetrwałam. Co swoje w 30-letnim życiu przezyłam i myślę że ludzie demonizują problem wagi, chciałabym miec tylko takie problemy. Pozdrawiam i wesolutkich świąt życzę

I wzajemnie:)

Nie ma to jak kolko wzajemnej adoracji :D Zaraz dojdzie do tego ze grubaski to wogole sa atrakcyjniejsze od chudych hehe

ale macie problemy..ja mam 170 cm 70 kg wagi .... biegam 10km i jezdze 50km rowerem dziennie i nie chudne :D i mimo, ze mam kompleksy podobam sie facetom...az sie dziwie hihihi

doktorek mozesz dolaczyc napisz podanie:P

schudłam 9 kg w miecha wiec takie dyrdymały ze warzywka jem jak ptaszek cwicze itp, sa załosne ,ja nie moge cwiczyc wiec zostały spacery i to tylko 1 ha dziennie i co mozna jak sie chce,wszystkie grubasy chrzania ze one nic nie jedza a zapomina jak wpieprza bułe z fast fooda,pozniej chipsy ,landrynki itp

nie zrac slodyczy-racja:)

No, akurat moja kolezanka malo je, a wazy chyba ze 120 kg - ma problemy z tarczyca. Tak na marginesie, wcina warzywa, wszystko pozostale niskotluszczowe, nie slodzi, chodzi na basen, jezdzi na rowerze, raz w tygodniu je ciasto. Wiec wierze, ze mozna... :o Ale wtedy naprawde warto sie zbadac.

Energiczna o tym pisalam,ze trzeba wykluczyc hormony:) Wspolczuje kolezance:(