rozstanie z chlopakiem

ale my sie znamy duzo dluzej bo dwa lata, tylko od miesiaca jestesmy para. powiedzcie czy warto zostawiac chlopaka na 4 miesiace? czy nie za duzo sie moze zmienic?

witam. Chodzę z chłopakiem już ponad 2lata, jest dla mnie bardzo dobry, niczego jeszcze mi nie odmówił, zawsze pomocny... Czesem myśle ze to własnie on, ze wlasnie go szukałam.. Ale niestety czasem mam i tak ze poprostu ni stąd ni z owąd myśle o rozstaniu, myśli te prześladują mnie potem kilka dni.. Patrzac na niego czesto mam zły oczach ze moglibyśmy być osobno.. ale z drugie strony jestem młoda mam 20lat i wiem że pozniej bede żałować ze sie w pełni nie wybawiłam, ciągnie mnie na imprezy, jakieś wiezory ze znajomymi itd Niby teraz tez mogę sobie pójść z koleżankami się gdziekolwiek pobawić ale to nie jest to samo.. Dodam mój chłopak nie bardzo przepada za moimi koleżankami (jakby zazdrościł ze jeden wieczór spędze z nimi a nie z nim). Prosze o jakąś rade???

kwiatuszek to nie temat o tobie. Załóż własny topik a sie tu nie wpieprzaj. Autorko jestes bardzo młoda a wsz związek bardzo krótki i obawiam sie ze moze nie przetrwać próby czasu, choc moze sie myle. Mimo wszystko uwazam ze powinnas pojechac skoro to ma byc dla ciebie az taka szansa. Jesli kocha to poczeka...jesli nie to bedziesz wiedziala ze jego milosc nie byla az tak mocna.... wiem ze to trudne... ale ostateczna decyzja nalezy do ciebie

JUZ PO WSZYSTKIM. jesli ktos jest zainteresowany to powiem, ze wyjechalam na te kilka miesiecy. nie mialam wtedy najlepszego kontaktu ze swoim chlopakiem. nigdy nie zerwalismy ale oboje zdajemy sobie sprawe ze to nie byl na ten czas zaden zwiazek. ale po moim powrocie, oboje sie balismy jak to bedzie dalej, ale udalo sie. znow jestesmy razem. uczucie zwyciezylo. :) mam nadzieje ze to jest cos naprawde wyjatkowego i przetrwa dlugie lata :)