CIĄŻA PO 40stce

już jedno mam i zamierzam mieć jeszcze jedno, ale nie po 40

do niee swoje w domu odsiedziałam ale pora wracać do pracy, nie jestem młodą mamą już to pisałam, też trochę staraliśmy się o dziecko, nie od razu się udało, jednak do 35rż udało się i całe szczęście bo już bym zrezygnowała najpierw w domu była opiekunka później przedszkole żeby dziecko miało większy kontakt z dziećmi, to źle?

do tej pani co sie chce wykastrowac.............chcesz, to sie kastruj :D, szybciej zwiedniesz. Ja nie bardzo rozumiem, czemu tak niektore przezywaja, ze dzieci starszych rodzicow beda sie ich wstydzic. To bedzie ich wstyd, a nie wasz wiec czemu tak przezywacie? No chyba, ze interesuje was zycie innych, a nie swoje......... Nie wazne czy bede miala czas i sily na wychowywanie swojego dziecka. Wazne czego go naucze i jakie wartosci mu przekaze. Wazne co wyniesie z domu i co zapamieta. A jesli faktycznie umre wczesniej? Ma dwie siostry, ktore sie nim zajma. W kazdym razie nie zostanie sam :)

współczuje twojemu synkowi imienia i takiej mamy

a wspolczuj do woli :)

jak tak można pisać w ogóle że ok że dobrze przecież to nie jest normalne tylko nienormalna osoba decyduje się na dziecko po 40, popierdoliło was już całkiem? Co za ułomny kraj, co za ułomni ludzie pojebani jesteście skoro myślicie że to jest ok

40 wpady zaliczają i lansują modę na późne macierzyństwo> No a co biedne mają zrobić... Dzieci powinno się mieć do 30.

Czytając te brednie cały czas zastanawiam się czy ktoś naprawdę może miec takie poglądy? Ciąża po 40 to przecież nic złego i zaden wstyd. A skoro kobiety zachodzą w tak "póżnym" wieku to chyba to jednak jest NATURALNE. Zresztą wydaje mi się ze nikt nie ma prawa oceniać matek i mówić im czy decydowanie się na dziecko po 40 to głupota. Pozwólcie im się cieszyć macierzyństwem. Ja co prawda nie mam dzieci, ani nie jestem po 40. ALE NAWET NIE ZDAJECIE SOBIE SPRAWY ILE RADOŚCI WPROWADZA DO DOMU SAMA MYŚL ŻE BĘDZIE SIĘ MIAŁO TAKIEGO MALUSZKA, KIEDY STARSZE DZIECI MA SIĘ ODCHOWANE. Pozatym kobiety po 40 maja juz ustabilizowane życie. zreszta bardziej na siebie uwazają i wydaje mi się ze mimo wszytko ciesza się bardziej niż z pierwszego dziecka. Mimo, że nie potrafią sobie wyobrazić jak to bedzie znowu wyrócić do pieluch. T

te które krytykują ciązę po 40 to idiotki, wykastrujcie sie wszystkie, a najlepiej jakby to Wam się właśnie przytrafiła taka późń=na ciąża!!! Decydujcie o swoim życiu, a nie wsadzacie nosy w nie swoje sprawy!!! dziecko to radość a nie wstyd, i to w każdym wieku!!!

Jestem naprawde oburzona tym co przeczytalam na tym forum. jak kobiety moga wypowiadac sie w taki sposob o innej kobiecie. Kazda dorosla kobieta ma prawo decydowac o sobie i jezeli decyduje sie urodzic dziecko nawet w poznym wieku to nalezy ja podziwiac i zyczyc wszystkiego najlepszego a nie krytykowac. Wszystkie wypowiedzi krytyczne (czytaj:obrazliwe) swiadcza o bardzo niskim poziomie inteligencji i kultury osobistej.

kobiety radykalnie mówiące o wstydzie bycia matka po 40-ce są głupie i pełne hipokryzji. Ciążą to odpowiedzialność i jeśli matka nawet w starszym wieku się decyduje to znaczy że dorosła do tego. Trzeba być silna aby w tak kościelnym zakłamanym społeczeństwie byc matka w późnym wieku. te wszystki idiotki uważające, że to wstyd, trzeba być ponad to. A dzieci urodzone w późnym wieku są naprawdę wspaniałe, poniewąż są świadomym wyborem matek.

i jeszcze jedno, do kobiety w ciąży, życzę Ci cudownego zdrowego dziecka. A z takiej mamy jak Ty będzie naprawde dumne. Trzymaj się.

to choroba!!!!!

drogie panie, te komentarze pełne złośliwości piszą chyba nastolatki, tak sądzę,,dzisiaj kobieta po 40-stce to kobieta w kwiecie wieku, ma przed sobą średnio 40 lat życia, więc w czym problem? sama nie wykluczam takiego macierzyństwa po 40:))

Dziewczyny, co Wy to koszmarne bzdury piszecie! Cytuje - Ok może będzie starała się być dobrą mamą ale nie poradzi sobie No bardzo Was proszę, ale czy kobieta mająca 40 lat, to jakaś niedołężna, ułomna staruszka!? Moja teściowa ma 57 lat i z powodzeniem wychowuje dziecko jednej ze swoich synowych. Mnie całe życie wychowywała babcia. Jak się urodziłam to miała 42 lata. I jakoś dała sobie rade.

Uważam, że rodzenie dzieci po 40 stce, jest niczym innym jak zwykłym brakiem odpowiedzialności. 60 letnia mama niestety nie bedzie mogła wspierac dziecka w dorosłym zyciu, a to też jest potrzebne, mam kuzynkę, której mama miała 4 lat rodząc ją, dziewczyna jest spaczona, ciocia niby fajna, w miarę nowoczesna, ale mimo wszystko, nie umiała wychowac kuzynki na normalną 16 latkę. Dlatego kobiety opamiętajcie się i weźcie odpowiedzialnośc za to co stworzyłyście.

mam kuzynkę, której mama miała 4 lat rodząc ją, O to zajebiście. Nie dziwie się, że ma dziwną córke jak rodziła w wieku 4 lat.

Inteligencja i cięty dowcip hehe, poprostu pisałam szybko i tak wyszło. Miało byc 41

gdybym miala do wyboru byc dzieckiem starszej a madrej, zadbanej, zabezpieczonej finansowo mamy czy niedorajdy zyciowa ponizej 20stki, z ledwie zdana matura,z facetem uciekajacym od obowiazkow i ledwie ciagnacej od pierwszego do pierwszego...to bez zastanowienia wybralabym starsza matke. A ta, ktora mowi,ze dzieci powinno sie miec do trzydziestki to juz bez komentarza...

do "raczej brak odpowiedzialności " a co masz na mysli piszac "spaczona"??? Ja mam kuzyna, ktorego mama urodzila po 40stce i jest bardzo fajnym, zaradnym facetem, mam kolege -syna starszej mamy i tez jest super facetem.Takich przykladow jest mnostwo.W dzisiejszych czasach ludzie potrafia zyc bez wspierania przez rodzicow.Dzieci nie mieszkaja z rodzicami, czesto zarabiaja wiecej niz rodzice, to dzieci raczej wspieraja rodzicow a nie odwrotnie... Dajcie innym zyc i cieszyc sie zyciem!!!! gowno was to obchodzi, czy ktos ma dziecko po 40stce...to nie wy bedziecie je wychowywac.Zalosne pindy

Moja mama urodzila mojego mlodszego brata, gdy miala 40 lat. Trzyma sie swietnie, wyglada na 45 - a ma juz 56. Razem z bratem chodzi na silownie, tenisa. Jest w takim momencie zycia, ze moze mu zapewnic bardzo duzo uwagi i jednoczesnie stac ja na zapewnienie mu wielu drozszych atrakcji, na ktore nam w latach swej mlodosci pozwolic nie mogla. zreszta mama po doswiadczeniach ze mna i moim 3 lata mlodszymö bratem, jest uodporniona na rozne numery, ktore chce wyciac nasz najmlodszy:-) Ja sama w przyszlosci okolo 40stki tez chcialabym miec dziecko. kobieta wtedy rozkwita.

zwróćcie uwage - panie rodzace w okolicach 40tki - na to, czy bedziecie w stanie wychowac i zapewnic utrzymanie za kilkanascie lat takiemu dziecku. jezeli ono skonczy studia - bedzie miało ok 25 lat - wy bedziecie po 65 roku zycia. jezeli bedziecie sprawne, zdrowe - ok. a jesli nie? na jakim poziomie zapewnicie mu życie? a jesli je osierocicie w wieku 10-15 lat? mnie mama urodziła własnie w wieku 40 lat. zachorowala , gdy miałam 16. poniewaz ojciec niespecjalnie sie nia interesował (zeby nie powiedziec w ogóle) wszystkie obowiązki(jestem jedynaczka) nagle spadły na mnie. cięzko chorowała 15 lat - była sparalizowana, nie mówiła... to na mnie spadł obowiazek opieki - pochłonał cała moja młodosc. nie mogłam nigdzie wyjsc czy wyjechac na wakacje bo trzeba było karmic, myc, przebrac, opatrzyc rany, podac leki...opiekunki nie udalo sie znalezc. Naprawde nie myslcie tylko o sobie i wlasnej potrzebie posiadania dziecka. pomyslcie co czeka to dziecko za kilka lat...

wychowa sie dziecko po 40tce i to bez zadnych problemów,nie jedna kobieta kiedyś rodziła w tym wieku i ciągle rodzą i beda rodzić!...ja urodziłam moją coreczke w wieku 37 lat i jest zdrowa bez zadnyh badan prenatalnych,bo one sa bardzo niebezpieczne dla płodu!...i kobietki jesli jestescie zdrowe to nie widze zadnych zachamowan aby miec maluszka po 40tce!.;)pozdrawiam wszystkie mamy bedace w tym wieku mamami:))))

ja mam 42l za 2 miesiace urodze synka boje sie komentarzy i braku akceptacji innych ale niewyobrazam sobie ze moglam postapic inaczej mam 23letnia corke 11syna i prawie 2 letniego wnuka wiem ze kazdy bedzie na mnie patrzyl zeskrzywieniem ale cieszy mnie ze moje dzieci sa za i niepozwolily mi usunac ciazy

moje trzecie dziecko urodziłam mając 35 lat...a ile złośliwości się nasłuchałam ...a teraz te kobiety sa w ciąży,jedna nawet z czwartym dzieckiem ,wszystkie są dooooobrze po 30stce i choć tu w Grecji aborcja jest legalna jakoś zdecydowały się urodzić,kiedy same znalazły się w tej sytuacji.Z perspektywy czasu widzę że dopiero teraz jestem dobrą mamą,która ma więcej cierpliwości,doświadczenia.To dlatego dzieci "starszych" matek są bardziej inteligentne i tego nam zazdroszczą te młode siksy,ktorym życie się nie układa i mają dzieci z ADHD.Mam propozycję dla tych,ktore są za aborcją...wyskrobcie sobie mózg!!!

głowa do góry ,ludzie i tak by cię obgadywali tylko z innego powodu...a ja ci zazdroszczę...mam samych synów,przydałaby sie jakas dziewczynka...szcześliwego rozwiązania!!!

A w czym problem ? Posiadanie dzieci to prywatna sprawa .Nikomu nic do tego .

Bydu - a co Cię obchodzą inni ? Zdrowia i szczęśliwego zakończenia życzę

* szczęśliwego rozwiązania :)

Aja życzę pani dużo szczęścia i pociechy z macierzyństwa , a wszystkim krytykującym mówię- zamknijcie gęby i dalej udzielajcie donbrych rad dla ciężarnych 14, 15 latek- to dopiero jest patologia!!!!!