Jak Ją odzyskać

Witam: Moj problem rozpoczął sie miesiąc temu :( byłem z dziewczyna przez 14 miesięcy... Raz było lepiej raz gorzej az sie zepsuło :( bylem uparty zapracowany zamiast dac jej rozrywke ktorej potrzebowała unikalem tego :( zupelnie nie wiem czemu... Jak chcialem to naprawic bylo juz niestety za pozno :( mowila ze mnie Kocha,Ja naciskalem,pisalem,dzwonilem zamiast dac jej przemyslec :( 25 marca oznajmila mi ze juz nic nie zrobie,ze jej uczucie sie wypalilo i chce dac szanse innemu chlopakowi :( Bo ja juz sie nie zmienie i nie umie mi zaufac a 4 dni wczesniej zapewniala ze mnie Kocha :( Swiat mi sie zawalil,nie moge sie podniesc od 2 tygodni nie kontaktuje sie z nia wiem,ze teraz swietnie sie bawi i jest szczesliwa ... Zrozumialem to dopiero teraz jak Ja stracilem ile tak naprawde dla mnie znaczyla... :( Czy czas tutaj cos pomoze? Pomocy :(

Mysle ze przede wszystkim sobie powinnienes dac troche czasu, tak jest ze jesli czegos nie mozemy miec, chcemy tego jeszcze bardziej, Mialam podobno sytuacje z facetem, az sobie uswiadomilam po jakims czasie ze on nie byl idealem, tylko po prostu to ze mnie rzucil podzialalo na moje ego, jak to powiedzial mi kolega "tego kwiata jest pol swiata" wiec nie trac czasu i zobacz ile fajnych dziewczyn jest dookola! powodzenia

No tutaj jest problem :( Doceniłem dopiero teraz to co straciłem przemyślałem to co robiłem źle i naprawde sie zmieniłem :( Bardzo Mi na Niej zależy,ale powoli tracę nadzieje :( kazdy powtarza,że jeżeli naprawde Kochala to sama wróci :( Juz w to nie wierze,tak cięzko jest wstać z kolan :(

Widzisz przyjacielu nikt z nas nie lubi być porzucony, kiedy właśnie stajemy po tej stronie życia ciężko nam wrócić do normalności. Twoja historia bardzo przypomina mi moją. Ona również 2 tygodnie przed zerwaniem zapewniała, że mnie „Kocha nad życie” i jestem dla Niej najważniejszą częścią Jej życia. Tydzień po zerwaniu była już z innym… Kiedy czytam twój post przypomina się wszystko, przez co przechodziłem, czułem, myślałem. Dziś jestem o wiele mądrzejszy i wiem, że jeśli ktoś nas zostawia tylko dla tego, że nie ma w związku rozrywki to nie była to miłość z drugiej strony. Mam dla Ciebie kilka ważnych rad: 1) Napisz Jej sms’a „ Słuchaj wszystko sobie przemyślałem, byłaś dla mnie wyjątkową osobą. Bądź szczęśliwa z tym, kogo kochasz. Dziękuje za wszystkie spędzone razem chwile, było mi z Tobą dobrze. A teraz musimy urwać kontakt. Nie zawracaj mi proszę głowy. Dzięki” 2) Żadnego kontaktu z Twojej strony. 3) Chowasz wszystko, co jest z Nią związane. Zdjęcia, Miśki, Pamiątki. Wszystko do szafy i nie zaglądasz tam przynajmniej przez rok! 4) Myśl, myśl, myśl…. Jak najwięcej o tym, co się stało. Organizm po jakimś czasie przestanie reagować na wspomnienia – bólem. 5) Wychodź jak najwięcej ze znajomymi. Zapisz się na siłownie, basen, kurs maklerski. Rób to, co lubisz! Daj sobie czas. Wiem, że chcesz ją odzyskać, ale nie rób tego teraz. Ona już wcześniej myślała o zerwaniu a kiedy mówiła o monotonii to szukała pretekstu by Cię zostawić dla Niego. Zniknij na jakiś czas z Jej życia. Obiecuję Ci, że ona prędzej czy później sama się do Ciebie odezwie…, Bo Ona też jest tylko człowiekiem…

Adrian! Czy ty naprawdę chcesz się zmienić dla Kobiety? Jesteś uzależniony od Niej emocjonalnie. Twoje szczęście jest zależne od Niej. Naprawdę tego chcesz? Jesteś pewny? To Ona Cię porzuciła i to Ona ma docenić straciła a nie TY!. I przestań się zadręczać! To nie Twoja winna, że Ona cię porzuciła. Kłamała Cię. Już wcześniej na widok tego drugiego faceta miała mokre majtki a tobie wciskała kit, że Cię Kocha….

a moze moglbys podrzucic kilka rad na gadu ? 34 48 489

Squalds - świete słowa , w pełni sie z Toba zgadzam ps. One wszystkie prezej czy póxniej wracają , a przynajmniej wspominają Nas (ex)

To nie tak do konca było... Ja naprawde ja krzywdzilem w momencie kiedy powinienem ja przytulic powiedziec czule slowka to byla awantura...ona prosila mnie kilka razy zebym cos ze soba zrobil i zawsze mowilem dobrze i i tak nic z tym nie robilem,ta dziewczyna jest dla mnie wszystkim wspolnie planowalismy przyszlosc mimo ma jedyne 18 lat.... rozumiem ja i nie dziwie ze w koncu miala tego dosc.... po tej calej sytuacji byl wielki placz i miala ogromny zal ze tak pozno cos chcialem z tym zrobic

MIałem podobny przypadek. Laska mnie zostawiła. Zerwałem kontakt. Po 3 tyg odezwała sie i powiedziała ze zastanawia sie czy dobrze zrobiła, ale zastanawia sie dalej wiec zyczyłem jej owocnych mysli i zyje dalej szukajac swego szczescia

to nie prwada ze jak kocha to sama wróci...kobiety mają dume..i czekaja na 1 ruch faceta nawet jesli kochaja... daj jej czas ,żeby zateskniła a póżniej spraw zeby to ona zobaczyła co straciła, zapraszaj ją gdzieś niby po przyjacielsku, aż sprawisz ze staniesz sie jej przyjascielem, potem tylko szczera rozmowa i ze sie zmienisz takie tam... i jak kocha to powinno starczyć a jak nie, to przykro mi.. ja bym na to poleciała:)

witaj w klubie załamany - identyczna sytuacja była u mnie no tak ajkbyś pisał o moim życiu... Tylko u mnie wyszło tak ze związała się po tygodniu z swoim przyjacielem i całkowicie dla niej nie istnieję, urwałem kontakt i anrazie leci 3 tydzień ciszy a drugi miesiac od zerwania... ja ja sobie odpuściłem ja - jej decyzja ja poszukam szczęscia gdzie indziej...

to poł świataNie ona jedna na świecie i radzę zamień ją na nowy lepszy model, powodzenia

No wlasnie ja bardzo chce ją odzyskać bo naprawde z lekka przeginalem :( zamiast okazac jej uczucie i zrozumienie to byla awantura i dziewczyna powiedziala dosc :( a ja chcialem naprawic to jak juz jest za pozno ;(

kup kwiaty zaloz garnitur i pojedz do niej!!!

wybaczy!!!! jesli naprawde kochala!

miłości, czułości i zrozumienia. Jeśli nie mozesz jej tego dać to nie zawracaj jej głowy. Jeśli chcesz być dla niej prawdziwym przyjacielem, kochac , wybaczać, szanować jej problemy to natychmiast do nij dzwon. Kobiety gdy nie otrzymają szybko odpowiedzi na swoj krok staja sie oschłe wobec opuszczonych partnerów i zaczyna u nich włączać sie mechanizm wyparcia. jaśli jesteś pewny, że chcesz jej dac miłość to daj, jeśli tylko czujesz sie źle z powodu jej odejscia to daj jej spokój.

nie rób tego... nie błaźnij się... kobiety tylko na to czekają, aby facet zaczął się płaszczyć i tracić resztkę godności, a i tak nic tym nie osiągniesz...dasz jej tylko dziką satysfakcję i będzie się świetnie bawić widząc jak ślepo ciągle za nią latasz!

rozumiem te dziewczyny. mam tak samo, moj chlopak nie ma dla mnei czasu, jest zbyt zmeczony po pracy ze nawet nie ma sil zeby sie do mnei przytulic, a jak ma wolne od pracy to woli spotkac sie z kumplami

No nie tak do konca ... Ona nie chce mnie widziec,zmienila numer telefonu bo nie dawalem jej odporu,walczylem,rozwiesilem 50 kartek z napisem Kocham Cie i skonczylo sie to mandatem :/ nic mi nie pozostaje jak tylko czekac byc moze zateskni :( jezeli da mi jakis znak w celu kontaktu napewno tego nie zmarnuje przemyslalem swoje bledy,jest dla mnie bardzo wazna osoba i nie zmarnowal bym szansy gdybym ja dostal ale naprawde nie moge naciskac dalej bo juz miala mnie dosc :(

nie okłamuj się, ty jesteś w niej zakochany, ale ona niekoniecznie więc radzę prawdzie spojrzeć w oczy ... Nikogo do niczego nie można zmusić, a już na pewno nie do miłości Po prostu trafiłeś na nieodpowiednią dziewczynę, tak w życiu bywa, to nie twoja wina Ona nie jest ciebie warta, a zakochanie to choroba , która przechodzi więc ... powodzenia w szukaniu odpowiedniej dziewczyny :)

Widzisz.... nazywasz to choroba.... dopuki sie nie wylecze nie dam rady nikogo szukac :(

Daj sobie i jej trochę czasu. Odsuń się i przemyśl sobie wszystko co było między Wami. Jak wyciszysz się emocjonalnie to spróbuj porozmawiać z nią na spokojnie. Powiedz co czujesz, i że jest dla Ciebie tą najważniejszą..... ale nie naciskaj. Jeżeli z jej strony uczucie było prawdziwe wróci do Ciebie, jeżeli była to tylko chwila zauroczenia to niestety ale.... nie zmusisz jej do Miłości. Tak czasami bywa, że doceniamy kogoś dopiero wtedy kiedy go stracimy..... Ale Pamietaj prawdziwa i szczera Miłość jest Wieczna. Tylko od Ciebie zależy czy będziesz chciał o nią dalej walczyć czy też nie.... To Ty zdecydujesz kiedy należy powiedzieć sobie dość... Najważniejsze to zachować umiar i takt. Powodzenia Ci zyczę i wierze, że będzie dobrze :)

dziekuje za kilka słów otuchy.... Ale Ja zrobilem juz naprawde wszystko a teraz czekam,az sama byc moze sie odezwie :( to takie trudne :(

i co odezwala sie??

Mi koleżanka polecuiła stronę magicznerytualy.pl - mowiąc ze dzięki niej odzyskała faceta. Sprobowałem....i też mi się udało. Może to jest trosze ingerowanie w czyjąś wolną wole ale najwazniejsze że skuteczne.

Pamiętajcie, że spętania i czarna magia może być niebezpieczna, aby odzyskać chłopaka lepiej wybrać białą magię. Mnie udało się dzięki panu z http://magia-anielska.pl

Są różne opinie o rytuałach, tym bardziej cieszę się, że u mnie zadziałał. Wybrałam ryt haniela na http://magia-anielska.pl