Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale takich co mozna kipic w po

z jakiech firm polecacie ciuszki dla dzieci a z jakich nie?

Polecane posty

Gość ale takich co mozna kipic w po

polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama23mamamama
cherooke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5 10 15 nie polecam
co prawda nie mieszkam w polsce i nigdy nie mialam do czynienia z ta firma, ale sledzac forum ciagle spotykam sie z negatywnymi opiniami na temat ciuchow 5 10 15. tak wiec nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghfghf
ja z ZAWSZE przed zakupem naciagam ubranko czy mi sie fajnie rozszerza teraz jestem taka madra kiedys zwracałam uwage tylko na walory estetyczne i nakupilam mase ladnych bubli :O wlasnie RESERVED ma takie zbroje :O ich bluzki i pajace to masakra pomyslcie czy same chciałybyscie w takich ubraniach chodzic? bo ja nie juz nie mówiąc jakie to niewygodne w ubieraniu 5-10-15 i ich słynne zatrzaski :D fajne ubranka ma CUBUS MOHINI fajne ubranka mają małe sklepiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko i wyłącznie
ZARA nigdy, nawet po kilkunastu praniach nic się nie dzieje z rzeczami i WóJCIK ale tu gatunek ok ale rzeczy zbyt strojne falbanki + koronki + cekiny ja nie gustuje czasami kupuje tez w malych sklepikach jak cos mnie sie podoba a le tylko polskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka i maksio
Myśle że nie opłaca się kupować dzieciom ubranek w markowych sklepach bo dzieciaki szybko rosną ... Polecam secand handy gdzie można za bardzo niską cene ubrać dziecko Jeśli się dobże poszuka można znależć firmowe ciuszki oczywiście buty i bielizne powinno się kupować nową bo używane byłoby niehigieniczne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam h&m, c&a, cubus, kappAhl, Bhs i next (w warszawie jest jeden a ja jestem z warszawy wiec czasem cos tam kupie).. nie polecam 5-10-15 za fatalna jakosc wykonczen, choc w porownaniu do cen to mysle ze w ostatecznosci moze byc... no i mi nie odpowiadaja polskie firmy typu pinokio itp ze wzgledu na fatalna jakosc materialu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benetton i zara - jedyne dwa sklepy które nie plugawią ubrań cekinami i falbankami. ale ceny... przyprawiają o zawrót głowy H&M jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak sie objawia
podobno taki kryzys w posce a tu panny kupuja dzieciom ubrania w takich drogich sklepach - tak sie zastanawiam jaki to w tym sens skoro dziecu i tak wszystko jedno a zaraz z nich wyrosnie i pozostanie jedynie oddac komus za darmo albo wciskac innym na aukcjach. co za beznadziejne marnowanie pieniedzy a pozniej marudza ze im nie starcza do pierwszego.... mezowie by sie za was wzieli bo przpuscicie cala ich pensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) dwu letnie dziecko aż tak szybko nie wyrasta z ubranek klony mają spodnie od 6 miesięcy te same i jeszcze chwilkę pochodzą, po 1,5 roku przystopowały ze wzrostem i teraz ubrania sądzę że starczą na rok. niestety na benettona za mało zarabiam, ale postaram się to zmienić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoooooooooooopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne są ubranka Sofija i wszystkie inne wyprodukowane z bawełny ZTK Teofilów. Część kupiłam nawet na Allegro, oczywiście nówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosniecie rosnieciem ale co z
plamami? bo ja nie dopieram :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest zara i ZARA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest zara i ZARA
jak kazda lepsza marka ma ciuchy drozsze i tansze. zara basics ma ciuszki po pare euro (wiec sadze, ze w przeliczeniu na zlotowki tez wychodzi w miare ok), wiec mozna kupic te tansze basic, a cieszyc sie, ze ma sie ubrania z zary:P ale jesli chodzi o benneton to zalamac sie mozna, i kto twierdzi, ze beneton nie ma zdobien typu cekiny - ma i owszem blyszczace rzeczy z glupimi nadrukami, ale ceny kosmiczne, wiec nie polecam. z polskich firm tez bez rewelacji, ostatnio zakupilam rajstopy wojcika bo pani w sklepie powiedziala, ze to porzadna firma i beda sie ladnie nosic, rajstopki zmechacily sie po 1 praniu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sanetta,tylko snetta. Ale uwaga body po ok 50 zł, sztuka,ale za to jakosc.......nie ma odpowiednika z zadznym masowym h&m-em czy zarą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sklepach sieci Ams można kupić ubranka duńskiej firmy Fixoni, świetna bawełna, nie mechaci się i śliczne wzory :) 5 10 15 zeszło na psy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m. in. Fixoni (słyszał ktoś, czy tylko ja jestem maniaczką?), bo mają też wiele innych dobrych marek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam Fixoni, mają rzeczywiście fajne ciuszki, super jakościowo, ceny też przyzwoite. U mnie w mieście jest sklep w którym mają te ciuszki. Lubię H&M ma ładne kolory, nie farbuje, jakościowo też ok, ale rozmiarówka tak jakby trochę mniejsza. Ale to może mi się wydaje. No i ich spodnie dla niemowląt mają te świetne grube gumy na brzuch. Ewa Klucze ma fajne ciuchy, może nie jakiś super design ale jakoś b. dobra. Mothercare, ale niestety sklep w Wawie, ale jak ktoś tam jedzie to zawsze proszę o jakieś fajne ciuchy. Jestem zadowolona również z Reserved. Przynajmniej niemowlęce rzeczy. Pomijam spodnie. Mam też trochę rzeczy z Cubusa, na wyprzedażach można kupić naprawdę niedrogo. C&A ma super body, jakościowo super i cena też w większości 9,99 lub po 15 zł w dwupakach. Wójcik, 5-10-15, Coolclub, beznadzieja jak dla mnie, za krótkie koszulki, wyciągające się bluzki, przecierające się rajstopy, odpadające napy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam bliźniaki 2-latki
Chwalę sobie H&M, Wójcika, Coccodrillo, Fixoni, Zarę, Tchibo i najfajniejszą markę bo ładne ubranka i bardzo tanie CHEEROKE, C&A zdarzały się buble, więc tak pół na pół. Nie polecam Coccoclub, 5-10-15, drożyznę smykową i entliczko-pętliczkową No i oczywiście również polecam zakupy w second-hendach. Ja osobiście zaopatruję się w wór ciuszków jak już mi Maluszki wyrastają ze wszystkiego totalnie w hurtowni odzieży używanej. Biorę tylko tzw. cream (tak więc ciuszki w stanie rewelacyjnym + dużo nowych). Płacę za taki 20 kg wór k. 1000 zł, wybieram co mi odpowiada, resztę odsprzedaję dalej, a z tych pieniędzy kupuję nówki w sklepach. Powiem Wam, że nie zdarzył mi się w takim worze poplamiony/dziurawy/sprany totalnie ciuszek. Wszystkie bez zarzutu,dodatkowo mogę sobie (i oczywiście to robię) pooglądać ze 2, 3 wory ciuszek po ciuszku tak więc nie biorę kota w worku. Wiem.........wydatek 1000 zł to nie jest mało jednorazowo, ale sztuka wychodzi po góra 5 zł. Tak więc jakby nie patrzeć to i tak niewiele nawet w porównaniu do cen z ciucholandów. Worki mam z anglielską odzieżą, także firmy typu next, mothercare, girl2girl, ladybird itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam bliźniaki 2-latki
Acha a na plamy polecam: W młodszym wieku - fartuszki do jedzenia takie z rękawkami :) oraz korzystanie z Vanisha tylko tego w proszku + podwójne płukanie po praniu. Ja osobiście od roczku przeszłam na normalne pranie - w sensie, że nie piorę osobno ubrań Dzieci i moich tylko piorę razem w płynie do prania (delikatniejsze i lepiej się wypłukują niż proszek - tak mi doradził mój Doktorek, zachęcając tym, że sam tak robił przy swoich Pociechach i nic Im nie było) oraz na cięższe zabrudzenia papka z Vanisha w proszku na min. 2h. a następnie Vanish do prania. Białe rzeczy namaczam przez noc w Vanishu a później piorę również z Vanishem. Po plamach nie ma śladu. Z tym że jeden warunek: cięższe plamy trzeba zaatakować najpóźniej dzień po ich wystąpieniu, już się tego nauczyłam, jak się przetrzyma to trzeba odplamiać kilka razy a i tak czasem nie złaziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tam proszek wystarczy czasem wanisch do \"trawy\" Zara ma \"chude\' ubrania, albo klony sa za grube hihi rozważając wszystkie za i przeciw H&M jest ok, no i teskowe cherroki, w zasadzie niegdzie indziej nie kupuje, niestyt na secondhandy nie mam czasu bo po pracy do domu a po 20 tyklo pozostaja molochy. 5 1 0 15 faktycznie kiepskie ale oststnoi kupiłam takm kurtki( bez zatrzasków) a to dltego że to jedyny sklep w którym zawsze dostaję rabat na drugą podobną rzecz. problem mam z butami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak gg
z palamą na puszu? jestem zalamana pozyczyłam od kumpeli ubranko do chrztu i mała ulała i teraz dziwne bo jak piore to tej plamy nie ma za pare dni jest! ona w jakis magiczny sposób wychodzi na wierzch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×