Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paulinapina0000

zwiazek, kasa, wakacje...

Polecane posty

Gość karolajna2009
sxhb:) nooo, ja dwa lata żyłam na całkowitym utrzymaniu mojego faceta, bo byłam pierdoła i nie umiałam pogodzić pracy ze studiami. Wtedy się stały w moim życiu dwie rzeczy: ta w jaki sposób się do mnie odnosił i jak mnie traktował, pomimo tego,że wiedziałam że mu ciąże spowodowało rozwój naszej miłości, zweryfikowali się znajomi:P z tymi którzy mieli wiele do powiedzenia o naszym sponsorowanym układzie, już nie pijemy:) On płacił, bo miał kasę na to aby nas utrzymać a ja zajmowałam się domem i studiami. A tej zimy ja wymianiałam opony w jego aucie, bo nie miał kasy. Nie czuję się wykorzystana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sxhb
bąbelas-kocham swoej dziecko i nawet Jemu czesto nie pozwalam czegfos kupic,bo staram sie nauczyc Go szacunku do pieniadza.A szacunek do peiniadza rownoznaczny7 jest z szacunkiem do drugiej osoby.Bo przeciez ktos te peiniadze miui zarobic. A co do zwiazku mezczyzna-kobieta,to owszem miłosc miłoscia,el trzeba takze troszke relanie patrzec na zycie,nie tylko pod kontem roszczeniowym jak to co niektore kobiety robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a narzeczony to nie rodzina
Ograniczony człowieku. Skąd wiesz jaka ona jest lepiej ode mnie? Wiesz, nie wszyscy zarabiają tyle samo, pracując ciężko. Może to ja pracuję lżej, a ona od rana do wieczora. Skąd Ty to wiesz. A Ty masz ambicje, tak? Chętnie posłucham jakie. I w tym planach jest tylko JA, JA, JA. Zapewne, ale i tak chętnie je zobaczę. Widzisz, żeby mnie ktoś wykorzystywał, najpierw musiałabym się dać wykorzystać. W moim obowiązku, jeżeli mowa o ambicjach i honorze jest zapłacenie za miejsce, gdy kogoś, gdzieś zapraszam, szczególnie, gdy wiem, że druga osoba ma mniej niż ja i to wcale nie przez lenistwo. Rozumiem, że biedni to sami lenie, a bogaci to wieczni pracusie? Bardzo stereotypowy obraz świata. Pieniądze zarabiam po to by je wydawać. Mogłabym iść gdzieś sama, bo przecież drugiej osoby na to nie stać, ale dla mnie najcenniejsze są chwile spędzone z bliskim, a nie samemu z workiem kasy pod poduszką. Bo to tylko MOJE. Uczył Cię ktoś kiedyś dzielić się, chyba nie. A to nauka, która sięga dzieciństwa. Wiadomo, na pewne rzeczy nie przystaje się ciągle. Ale to kwestia zaufania i wyczucia. Jednak gdy tego chcę, a mnie stać, to płace ja. Bo tego chcę. Rozumiesz? Nie wszyscy mają tylko siebie przed oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a narzeczony to nie rodzina
Szacunek do pieniądza to jedno, ale nauka dzielenia się nimi, to drugie. To jest forma odpowiedzialności. Nie sens życia. W dodatku jednostki. Są ważniejsze wartości od pieniądza, a szacunku do pieniądza uczy praca, nie kupowanie, czy nie kupowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bąbelas
ale ja tez jestem przeciwna postawom roszczeniowym. oczywiscie ze nikt nie ma obowiazku utrzymywac nikogo. ale nie mozna mowic ze jak dwoje kochajacych sie ludzi pomaga sobie finansowo to to jest wykorzystywanie. w milosci nie chodzi o to zeby sobie wyliczac co kto kupil, a czego nie. pieniadze to nie wszystko. no chyba ze mowimy o sytuacjach w ktorych jedna osoba lezycaly dzien do gory brzuchem, nic nie zrobi nawet w domu, a druga haruje, no to wowczas to jes wykorzystywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sxhb
Jestescie głupie,ale przekonacie sie o tym kiedys,oby nie w najblizszym czasie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bąbelas
uzycie sformułowania "jestescie glupie" swiadczy o Tobie nie o nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopak zachował się jak ch*m mówić Ci taki tekst, wie doskonale w jakiej jesteś sytuacji a w jakiej on, ale syty głodnego nigdy nie zrozumie. Taka jest prawda. Jeśli nie ma kasy aby Tobie postawić to nie jedzcie i już, a jak nie to niech sam jedzie. jego zachowanie dałoby mi do myślenia (jeśli wiążesz z nim dalsze poważne plany). Ciekawe jak on widziałby sytuacje gdybyś zarabiała 500 zł ms a on 6tys i bylibyście rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palant z tego goscia
to fakt, niedziwne ze go wkurz ze musi ci sponsorowac, ale z drugiej strony to co to za facet ktory wypomina kobiecie takie rzeczy. Jakby byl w porzadku to by mu nawet przez mysl cos takiego nie przeszlo tylko chetnie by placil zeby spedzic z toba wakacje. Inna sprawa jest ze przez 3 czy 4 miesiace nie bedziesz studiowac, na wakacje mozesz jechac we wrzesniu, bedzie polowe taniej. A do tego czasu na pewno cos sobie znajdziesz na lato zeby troche podrobic. Ale jedz juz z innym facetem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×