Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chiqiutaaa

Facet mi w glowie miesza/

Polecane posty

Gość chiqiutaaa

Chcialabym aby ktos mi poradzil obiektywnie co mysli o tej sytuacji. Oczywiscie chodzi o faceta. Poznalam go 2 m-ce temu i wiedzialam z gory ze jest nastawiony na seks, ja bylam bardzo niedostepna i juz na samym poczatku powiedzialam ze musimy sie blizej poznac. On dalej o mnie zabiegal, pokazywal ze byl zainteresowany, a ja gralam trudna do zdobycia, zreszta jakos nic wtedy do niego nie czulam byl mi obojetny bo odstraszyl mnie wlasnie tym ze tak szybko dazyl do seksu. Pozniej nastapila sinusoida, on przestal sie interesowac to zas ja do niego cos poczulam, zdalam sobie sprawe ze teraz wszyscy sa tacy, i jakas zaczelam pokazywac ze mi bardziej zalezy. Z jednej strony balam sie ze to taki typ jak sie z nim przespie pozniej go juz nie zobacze, z drugiej pomyslalam ze zawsze bylam grzeczna wiec teraz moge troszke zgrzeszyc. I tak przeciagnelam to m-c az wkoncu to nastapilo. O dziwo on nie spakowal manatkow, rozzazyla sie miedzy nami prawdziwa iskra! bylo cudnie, az razu pewnego doszlo do tego ze niestety los na rozdzielil, ja mieszkam teraz w innym miescie tymczasowo. On mi napisal ze na odleglosc to to nie ma sensu i abysmy zostali przyjaciolmi. Rozumiem go bardzo dobrze. Tak ustalilismy. tyle ze sa takie dni kiedy on mnie traktuje jak swoja dziewczyne wydzwania, pisze czule slowka, mowi ze teskni, a zas kiedy indziej nie odzywa sie przez pare dni, albo pisze tak oschle, faktycznie jak do kolezanki, mi to mota troszke w glowie, bo ja tez nie umie tak z dnia na dzien sie przestawic na kolezenstwo bo jednak wciaz ta iskra plonie. Czy to sa jakies gierki z jego strony, czy faktycznie ta cholerna odleglosc tak przeszkadza facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiqiutaaa
czy to sie nazywa trzymac opcje otwarta, a noz wroci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to on zaproponowal zeby to skonczyc bo na odleglosc to nie ma dla niego sensu, wiec jesli nie rozumiesz jego zachowania to zapytaj jego...jak to masz interpretowac. Ale ty sie pewnie boisz zapytac, zeby go do konca nie sploszyc...bo masz chyba wciaz nadzieje, ze bedzie znowu naprawde chcial. Jesli tak faktycznie jest, to nie pozostaje ci nic innego jak czekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×