Samobójstwo-kilka pytan.

http://www.youtube.com/watch?v=cUEtSfxc0W8&feature=related Obejrzyjcie ten film (chyba ze nie chcecie to nie) i prosze odpowiedzcie mi na kilka pytan: Czy to znaczy ze jak ktos popelni samobojstwo to nie pojdzie w strone tego światła tylko pojdzie do piekła? Albo jak ktos popelni samobojstwo albo normalnie umrze to dostanie do wyboru powrót lub zostanie i urodzenie sie jako ktos inny? A jak np. ktos umiera albo sie sam zabil i wybiera powrót to z powrotem bedzie zyl i tak nagle sie obudzi?

Kochanie, nasz święty Kościół Katolicki uważa samobójstwo za grzech, ale nie jest to grzech śmiertelny. Inaczej mówiąc, popełnienie samobójstwa obciąża sumienia danego człowieka ale nie skazuje go na potępienie. Wiara chrześcijańska odrzuca możliwość reinkarnacji. Każdy człowiek ma tylko jedno życie i tym samym tylko jedno wcielenie - tylko jeden raz się rodzi i tylko jeden raz umiera. W reinkarnację wierzą hinduiści i buddyści.

W co tu wierzyć po śmierci? Jest jakiś sens? przecież wiadomo co się dzieje. Człowiek umiera i jest martwy. I nie ma już nic, żadnego piekła ani nieba. Po prostu ciało się rozkłada i jest przetwarzane przez robaczki i bakterie na substancje odżywcze które wykorzystują w swoim metaboliźmie. W sumie korzyść jedyną ze śmierci biorą właśnie one, nie ten kto umiera, bynajmniej. :P

A duszy nie ma i nigdy nie było :P

to zalezy jak Rydzyk uchwali

Rydzyka czeka to samo :)

Każdy człowiek ma tylko jedno życie i tym samym tylko jedno wcielenie - tylko jeden raz się rodzi i tylko jeden raz umiera. Ale nie można zacząć żyć, ponieważ życie jest procesem ciągłym, przekazywanym z pokolenia na pokolenie następnych rekombinacj genów, bądź kopii. Zawsze i wszędzie istnieje nić wiążąca życie pod wszystkimi postaciami. Można zacząć funkconować jako odrębny organizm. Nie połączony z organizmem matki.