Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kitka mała

********czy wypada zostawic gosci na weselu..... poradzcie !**********

Polecane posty

Gość kitka mała
dziekuje za kolejna rade. biore slub koscielny za 4,5 miesiaca., wesele na ok.100 osob. jeszcze raz podkleslam, bo chyba nie zrobilam tego znaczaco - ja nie zakladam, ze wyjde. nie moge w 100% wiedziec, jak zareaguje na swoim slubie. moge byc zmeczona i liczyc sie z tym musze, ale niekoniecznie. macie racje z tym malym pokojem, gdzie bede mogla sie odswiezyc np. i odpoczac chwile. z pewnoscia da sie cos w tej sprawie zrobic :) i takie rozwiazanie mi odpiwada jak najbardziej. po prostu martwialam sie jak mozna wutrzymac od 6 do 6 na nogach i pozniej na weselu ciagle byc na sali. nie przemyslalam tego, az tak doglebnie :) dziekuje wszystkim za rade :) jutro jade do restauracji i wszystkiego sie dowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfhg
ja jak się decydowałam na wesele to szukałam lokalu takiego żebym mogła czuć się naprawdę komfortowo z pokojem dla młodych , z parkingiem z ogródkiem z huśtawkami i fajna fontanną z tarasem gdzie stały stoliki i krzesła gdzie mozna było sobie zapalić albo odetchnąć ... a ślub też sobie potrafiłam zorganizować na 18,00 wszystko można dograć i załatwić tylko trzeba najpierw pomyśleć . pisałaś że u was śluby sa od 1,00 do 18,00 dlaczego zdecydowaliście się na tak wczesna godzinę ? przecież można było wybrać termin żeby godzina wam bardziej pasowała .. ja nie mogłam spać w dzień wesele i wstałam przed 6,00 a ppszłam spać ok 2,00 i wytrzymałam do 5,00 rano z gośćmi i do końca wygladałam świetnie , póżniej się przespaliśmy i ok 23 na poprawiny i było suuuper .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfhg
ups cyferki mi się poprzestawiały poprawiny były o 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
sdfhg - pisałaś że u was śluby sa od 1,00 do 18,00 dlaczego zdecydowaliście się na tak wczesna godzinę ? zapewne dlatego że inne godziny były już zajęte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My zostawiliślmy gości o 2 w nocy - wypada?Ja na swoim weselu miałam takich gości, ze nad tym się w ogóle nie zastanawiałam. Wszyscy bawili się do 6 nad ranem. a o 12 po południu ponownie się spotkaliśmy - przyszli wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam jeszcze inny pomysł - okolo 4:00 po gosci tutejszych zostanie podstawiony autobus. Reszta, okolo 50 osob bedzie sie jeszcze bawic pol godzinki i najpozniej o 4:30 zespol zakonczy impreze dziekując za wspolną zabawe i zapraszając na sniadanie od 10 do 12. Wszyscy pojdą spac a ja nie bede musiala sie martwic czy dam rade wytrzymac czy tez nie. Autorko, rozumiem Cie, ja tez nie mam zdrowia zeby bawic sie do samego rana a z wesel innych wychodze zawsze miedzy 1 a 2 blada jak trup. Ale czy to ma byc powodem do zuplenego rezygnowania z wesela? NIE bo mozna to tak zaplanowac zeby wilk byl syty i owca cala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masssakra
Dżizas, dziewczyny, nie wierzę, w to co czytam! Jakieś mega anemiczne i przemęczone pokolenie rośnie... Ja w waszym wieku (23 lata, czyli...7 lat temu :P) potrafiłam nie spać i ze dwie doby, szleć po impreazach, klubach, nie wracając do domu czy akademika :D Jechać na koncerty, festiwale, rajdy, kimać pod chmurką)... Ach, to były czasy, nikt na zmęczenie nie narzekał... Podejrzewam, że i dzisiaj przebiłabym nie jedną z Was w imprezowaniu, tyle, że obowiązki nie pozwalają :( Może tak nie na temat, ale mi się skojarzyło nooo...współczuję, że w tak młodym wieku niektórzy zachowują się jak emerryci :P Może trochę sportu jakiegoś by trzeba spróbować....?? BTW - wesele mojej przyjaciółki góralki trwało 2 tygodnie - to było COŚ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Losie...nasze wesele trwalo do 6 rano i poprawiny jeszcze od 12 do 19 i ani na chwile nie pomyslelismy by zostawic naszych gosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martwcie się dziewczyny
Hrabianki zawsze byly piekniejsze i delikatniejsze od plebsu i wiejskiego chłopstwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×