14.04.09 START !!! kto ze mna ? zapraszam

A ja zjadłam tosty z majonezem. Nie mogłam się powstrzymac :P

ja naszczescie makarony nie lubie.. ;p a dzisiaj tez sie jakos trzymam ;) tylko ze strasznie duzo wody pije... ide pobiegac zaraz.. :)

Ja ostro się trzymię :) Mało w sumie jem.. jak jestem głodna to zapycham sie pomarańczami :) Mąż ciągle podsuwa mi jakieś przysmaki i sprawdza czy się skuszę! Bestia wstrętna! Ale stanowczo odmawiam.. Mam nadzieję, że się nie złamię :) A teraz lece do baru z kolezanka. Myslicie, ze jedno male malibu bedzie duzym grzechem? :)

http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=1417&cat=nb Prosze o glosik na moja coreczke :) dziekuje

No nie szok.. właśnie się zważyłam.. Dziewczyny czy to zdrowo tak szybko tracić kilogramy? :o Gdzies czytalam, ze powinno ubywac 1 kg w tydzien..

nie martw sie :) napoczatku te kg szybko leca.. a pozniej zastuj bedzie.. i dobiero si ebedziesz denerwowac... bo si eodechciewa wszystkiego... ale damy rade:)

ehh juz po zarobku. dzis zjadlam : 2 kromki czarnego chleba z pomidorem i dzemem 1/5 torebki ryzu plus ok 150graow brokułkow i plasterek pieczonego schaba - robilam sama wiec nie bylo soli i tłuszczu, tylko przyprawy banan ogorek kwaszony - sol :/ - i dwa cieniutkie plasterki zołtego sera :/ chyba nie jest tak zle? coo? niestety nie mam wagi wiec nie wiem jak to u mnie. gdy czyje głod pije wode albo zuje gume. ciekawe co bedzie gdy Żarłacz wroci i bedzie cosik mi tu konsumował :/

w sumie dobrze ze nie masz wagi :) bo nie jest dobrze wazyc sie zbyt czesto.. ja narazie tez wole nie wchodzic.. chce wejsc i sie milo zaskoczyc po jakims czasie :) moze masz mozliwosc zwazenia sie u kogos np raz w tyg ? a ja wlasnie wrocilam z biegania.. ;) oprocz tego pojezdzilam na rowerze dzis.. kolacje w sumie juz zjadlam i nie czuje sie glodna ale mama zrobila jakies pyszne (b. kaloryczne;/) ciasto ;/ i mnie kusi.. narazie nie zjadlam ale niewiem czy wytrzymam ://:P

moze i dobrze bo co siku bym biegła ile mi ubyło :D spokojnie kupie sobie wage... przechodzilam dzis obok, dokladnie obok mojej ulubionej pizzerii...jak mi pachniało!! o mamo kiszki mi sie skreciły na ten zapach! to bylo boskie... oczywscie poszłam dalej ;) ehhh... nie wiem ile wytrzymam ale wydaje mi sie moje drogie ze jesli raz na tydzien moze 2 pozwolimy sobie ma jakies małe szalenstwo to bedzie nam dalej łatwiej! taka podpora psychiczna a co do ciasta - naszczescie juz dawno nie mieszkam z mama :D wiec nikt mi pod nosem ciast nie piecze jesli nie jestem to sama ja ;)

Witam dziewczyny! Chętnie do Was dołącze. JEstem 2 tyg po porodzie i mam 11 kg do zrzucenia.Teraz waże 69.5 a mój cel to 58 kg. Karmie piersią i obawiam się że nie tak łatwo zrzucę ten tłuszczyk.

Witamy młoda mame ;) grono nasze jest szalenie mile i wspierajace ;)

Dziękuję. Wsparcie mi jest potrzebne, bo dzisiaj przeżyłam załamke, od wczoraj przytyłam 0.5 kg ;( a jestem na diecie ze względu na karmienie

pol kilo to nie prztycie, moze tylko Ci sie wiecej wody zebało w ogranizmie, albo wazyłas sie przed sikaniem ;) nie załamuj sie! cwicz z dzieckiem, ono bedzie cwiczyło i Ty bedzie dobrze!

ej albo cos zle policzyłam albo zjadłam dzis ok950 kcal... a policzyłam nawet łyzeczke cukru i odrobine melka do kawy, a i czuje sie badzo najedzona, wrecz pełna. a myslam ze dita 1000 jest troche taka na granicy burczenia w brzuchu.. ;) podoba mi sie!

Witam piątkowo :) Ja zajadam śniadanko i idę na zakupy... Musze jakoś odreagować tą dietę :D

ja dopiero ze szkoly wrocilam.. takze zdazylam zjesc tylko sniadanko ( kanapka z ciemnego chleba) a teraz sie zastanawiam wlasnie :P ehh ale niestety to moje ost dni w tej szkole.. pozniej bede miala tyle wolnego ze pewnie moja dieta bedzie przechodzic kryzys.. ale udalo mi sie nie skusic na to wczorajsze cistako :):D

2 gołąbki , sałatka z majonezem , chlebek razowy z żółtym serem . Dzisiejsze menu :P Baaardzo zadowolona jestem z tego pasa co kupiłam na allegro . Skóra jędrna , boczki mniejsze a brzuch twardszy . A używam dopiero od 3 dni. Zakładam go na rower, a jak wracam i ściągam to jest cały mokry. Dzisiaj 6 km rowerem na szybkich obrotach :) Czuję , że żyję :P Po przedwczorajszych 2 godzinach jazdy zero zakwasów , ale za to tyłek boli niemiłosiernie :p głupie siodełko :P

Basia25 Śliczne bobasy :) Głosik oddany.

a ja zamiast biegania dzis na rolkach posmigalam ;p moje menu tez przyzwoite ;d wiec jest dobrze :) jutro caly dzien nie ma mnie w domu wiec tez dam rade :) po zatym duzo ruchu bede miala :P

hej chudziutkie!! ja dopiero w domu, dzis zjadłam tak - 2 kanapki z czarnego chleba i pomidorem - podwojne kanapki - takie szkolne i jabłko... nie czuje głodu ;))) dzis jak bylam w mym domuu rodzinnym oparłam sie jak siostra postawila mi przed nosem wafelki i czekolade, nie tknełam ;) a jak Wam idzie?

ej wiecie co dziwna rzecz rano zakładałam plaszczyk, taki za biodra i byl ok, nie opinał sie było tak normlanie, a pare godzin pozniej nie mogła dopiac najznizszego guzika bo tak sie zapierał. ja wiem ze zawsze puchna mi nogi i dłonie, nog całe uda i łydki ale zeby tyłek... biodra.. ja jakas dziwna jestem :/

A mnie o dziwo nie ciągnie do słodyczy... jestem w szoku, ze potrafię sobie odmówić dosłownie wszystkiego. Ja dzis zakupilam wieksze hula hop i tak dlugo nim krecilam, ze teraz ledwo co moge sie dotknac za biodra i talie Wyskoczylam tez na solarium... a co! Jak zmieniac, to wszystko naraz :) A teraz lece pobiegac :) Dobranoc

Basia25: głos oddany, gratuluje bąbelków.

przepraszam ze nie pisalam, ale mialam ciezki dzien i zawalailam diete:( Ale od dzisiaj znowu sie biore za siebie

witam Was wikendowo! eh to bedzie ciezki okres dzis np siedze do ok 16 sama w domu... no nie taka sama bedzie ze mna lodówka:/ ale mam prace mgrdo pisania wiec moze sie wciagne! do I wanna be perfect - najważniejsze, że wrociłas do nas ;) dasz rade!

wez sobie pokroj marchewke jablko do podgryzania wtedy nie bedzie cie ciagnelo do lodowki. Ja gdzies za 30 minut zrobie sobie kawke:)

bede trenowac silna wolę bez wspomagaczy typu marchewkowego ;) juz po sniadaniu - zjadłam jedna kromke czarnego chleba z margaryna, pomidorkiem i szczypiorkiem czyli jakies ...100 kcal - najwiecej ta cholerna margaryna :/

A ja sobie zapalę :D

Ja zrezygnowalam nawet z masła :) Zrobilam sobie salatki... tak duzo, ze chyba starczy mi na caly tydzien :D I niby ubylo mi tych kg, ale nic nie widac :( No kurde kiedy jakies efekty :( Tez mam ostatnio doła.. wszystko mi sie wali.. moze dlatego sie tak trzymam tej diety... zeby chociaz z tego byc zadowolona.. :( Jakie macie plany na dziś?

ja nie mam wagi, wiec nie wiem czy mi kg ubyło, ale mierzyłam sie w talii niby jest 65 a bylo 67 ale wiecie to akurat kwestia wody w org i nawet momentu cyklu, Anielico co do planow to mam takowe : teraz robie domowe spa, ale głownie na twarz i włosy - włosy mi sie ostatnio strasznie popsuły nie wiem co im jest - jestem załamana. a pozniej musze sie wziac za ta prace bo inaczej bedzie ze mna krucho! gdy wroci moj kochany Żarłacz to pewno pojdziemy na jakies zakupy :d moze Go na cos naciagne bo ja sie spłukałam :/ no i m oze pozniej jakis dłuuuuuuugi spacer z psiakiem po parkach i takich tu u nas zalesnych dołach i wyzynach.... aaa no i jeszcze mieszkanko musze ogarnac ;) nie martw sie, ze efektow jeszcze nie widac, lepiej zeby przyszły pozniej ale na stałe ;) ja tez nic nie widze, ale lepiej sie czuje. a co do masła, to w sumie moge jesc bez, ale kanapka bez masła z pomidorem zle mi sie kojarzy, wiec troche wole go tam smarnac, i tak aby dziurki zakryc jak zwykle ;) mam tez ogorki kiszone i piersi kurczaka pieczone - bez soli ;) wiecie ze nie czuc ze nie uzyłam soli, tylko zioł i roznych rodzajów pieprzu ;) i bez tłuszczu oczywiscie ;) mniam!