14.04.09 START !!! kto ze mna ? zapraszam

mala czarna u mnie jest doslownie to samo! lydki chudziutkie nad kolanami tez a potem nagle te uda.. porazka :(

to ja tez sie dolaczam ;) mam 170 przed swietami 59 teraz jakies 60,5 bedzie:( czy dam rade do wakacji zrzucic 10 kg? co mam robic ? ;/

a ja mam najwięcej do zgubienia w partiach brzuch - pupa - uda :/ robiłam sobie pillingi kawowe - ładnie wygładzają skórę, ale nie miałam cierpliwości do przygotowywania tej papki;)

u mnie tez!!!:( i wybrac spodnie to jaka masakra normalnie;/

zebyscie nie pomyslaby ze zwariowalam,bo mam MP w tancu i muuuuse schudnac..

hula hopem jest na prawde latwo krecic, tylko trzeba zalapac te ruchy :) Ja uczylam sie 2 dni krecic :) Mam cale zebra i kostki poobijane, ale mysle, ze warto :) Jak robicie ten peeling z kawy?

ja wlasnie chyba nie potrafie:( chyba jednak zostane przy swoich cwiczeniach domowych

nie wie jak to potrafie, od dziecka umialam. ale tak: stan w niewielkim rozkroku - tak jest łatwiej, jesli sie juz nauczysz zlacz nogi, i zataczaj kola samymi biodrami, powinno sie udac, bardz cierpliwa - pamietaj ze schylanie sie po hulahopa tez cwiczenie ;))

Potrafisz, potrafisz... trzeba byc wytrwalym i probowac :)

jako dziecko potrafilam bez problemu. Teraz mi szkoda sasiadow na dole jak mi ciagle te hula hop spada

ja mam tez ten problem ze mam prace siedzaca;-[ i po prostu choc tu nic nie jem jednak nie psalam tu kalorii;-[

A jakie macie plany jesli chodzi o zywienie?

dziewczyny jak zrobic ten peeling z kawy? i ile razy w tygodniu mam go wcierac?

ja go nie robie, wole zrobic normalny i nawilzac cialo balsamami

ja peeleng do kawy robie mniej wiecej tak : 5 łyzek kawy+ wciskam do tego oliwki i troche wody mieszam i pozniej to wmasowuje starm sie 2 razy w tygodniu

Witam dziewczyny. Czy mogę się dołączyć? Usilnie potrzebuję motywacji i silnego kopa bo za łatwo odpuszczam. Mówiąc szczerze to gubi mnie głownie alkohol (wstyd się przyznać), ale to cholerstwo nie dość że kaloryczne to jeszcze osłabia moja i tak słabą silną wolę. Ale co zrobię, że tak lubię piwko... :-) Ważę 67 kg przy 167 cm, nie wiem ile wagowo chciałabym schudnąć, jestem "solidnie" zbudowana i mocno umięśniona. Wiem, że nigdy nie będę szczuplutką, wiotką kobietką. Zresztą nawet bym nie chciała, taka już moja uroda, wydaje mi się ze jak mocno schudnę to stracę swoją osobowość i indywidualność:-). (o biuście już nie wspomnę)Chciałąbym tylko zgubić tą warstewkę (włąściwie warstwę ;-)), która maskuje moje umięśnione ciałko ;-). Postawnowiłam mocno ograniczyć węglowodany, co prawda chleba i bułęk nie jem już od kilku lat, ale pierożki, kluseczki, ciasteczka gubią mnie niemiłosiernie. Kalorii nie chce mi się liczyć. Stawiam na chude białko i warzywa. (kiedyś w te sposób schudłam 8 kg i z niewielkimi wahaniami trzymam tę wagę do dziś). Postanowiłąm też do 2 godzin aerobiku w tygodniu dołożyć 45 minut na steperze lub godzinę na rowerze w domu w pozostałe dni. Mam nadzieję że wytrwam. Mam nadzieję że mi pomożecie. Trzymam za was wszystkie kciuki. Razem damy radę.

Potrzebuję też waszej rady i pomysłów co można jesć w pracy. Bo serek wiejski wychodzi mi już uszami. Ekspendientka w sklepie obok mojego biura już nawet nie patrzy co mam w koszuku tylko odrazu nabija 2,10 :-)

owoce ,warzywa, jugurty,jak chcesz na oslode cos to kisielek,musli oj wiele rzeczy mozna by tu wymieniac;)

Ja również sie przyłaczam- mam 170 i hym.... nie wiem ile gdy wazyłam sie na wadze w szpitalu to miałam 77kg a u mnie w domu mam 85 kg... ale czy tak czy tak jestem z wami.Jakie dzietki planujecie?

ja diete mniej zrec no i jak juz pisalam zamierzam nie jesc slodyczy, fast-foodow i nie bede pic nopiji gazowanych, slodkich. A tak w ogole to Ania jestem:) i mam 20 lat wiec biore sie za siebie by w przyszlosci byc sexy babka:)

Ja tez mniej jesc, ale czesciej.. chyba nie mam glowy do liczenia kalorii :)

Ja ide na South Beach + Cwiczenia

do Lindalada Dzięki, ale właśnie na tym polega problem, że owoce, musli, jogurty to głownie węglowodany, a ja potrzebuję jakieś białkowe przekąski....

białkowe. To rob sa rozne twarozki, jajka jedz poszukaj troszke na internecie A ja sobie zjem dzisiaj na obiad ryz z kurczakiem i warzywami:)

Aniu I wona be perfekt! Nie chcę cię demotywować ale Ty chyba już jesteś seksi laska. 57 kg przy 170 cm to idealna waga, więc nie potrzebujesz diety, jeśli źle się czujesz w swoim ciele postaw na ćwiczenia, oczywiście odstawienie słodyczy i napoi nie zaszkodzi, ale nie ograniczaj jedzenia bo rozwalisz sobie przemianę materii. Wychudzone ciało wcale nie jest seksi

ja się chyba do Was przyłącze, jeśli można :) mam 5 kilo do zgubienia, ale staram sie od miesiąca mniej jeść i do tego ćwiczę kilka razy w tygodniu i nic :o dołączam się więc do diety 1000 kalorii, mam nadzieję, że to coś da :)

cześć dziewczny. można się dołączyć? przeczytałam wszystkie wasze wypowiedzi i mnie to zmotywowało aby z wami powalczyc o lepsze zycie. wymiary mam podobne do zalozycielki tametau czyli 170/72. tak myslalam aby od dzisiaj rozpoczac A6W, duzo o tym przeczytalam i sie zainteresowalm tym. i chcialabym podobnie jak wy czyli MŻ w okolicach 1000 kcal bo niechce mi sie liczyc. pozdrawiam ;)

Witamy na pokładzie :)

zmotywujcie mnie--> nie zawsze waga mowi prawde, ja przy mojej wadze nosze rozmaiar M/L i chce schudnac do S/M poniewaz nie wchodze juz w swoje stare ubrania a cwiczenia same nic nie daja bo ruchu mam naprawde sporo bo sie ucze na nauczyciela wf:)

ja się przyłączam! zaczynam znowu dietę protal. i zapisałam się na siłownie. waze 71 kg przy wzroście 164 to dopiero masakra!!! chcę w siedem tygodni schudnąć 7kg! trzymacie kciuki!