wkręca mnie?

zerwałem ponad 2 tygodnie temu z dziewczyną. Kilka dni temu Ona powiedziała mi, że byla u ginekologa, który powiedział że jest w 5 tygodniu ciąży.Powiedziała, że nie wyobraża sobie mieć ze mną dziecka po tym co zrobiłem i mówiła o usunięciu. Powiedziała, że zabieg bedzie mnie kosztował, a wcześniej ze ginekolog juz dał jej jakaś kroplówkę, po ktorej ma poronic. Kupiłem jej test do zrobienia, powiedziała że test wskazał że niby nie jest i że kamień spadł jej z serca. Mówiła też, ze kilka dni póżniej będzie musiała isć do ginekologa po kolejną dawkę kroplowki. Czy ona mnie wkręca???

nie znam jej.. nie wiem jaka jest

Wkręca cię :o Pierwszy raz słyszę o jakichś kroplówkach :o

no o kroplówach też nie słyszałam :P Może chce żebyś do niej wrócił, ale ponieważ wzieła już t a "kroplówke" dziecka nie bd ;)

wkręca Cię, nie ma żadnych kroplówek na poronienie, pewnie chciał od Ciebie kase wyciągnąc :o

Co za fantazje mają te dziewczyny :D

mowiła, że jeśli nie ta kroplówka (pokazywała mi ukucie na dłoni od igły) to zabieg 1400zł. Żebym poszedł z nią zapłacił i wyszedł

To idź z nią i się okaże co to za " kroplówka" za 1400 zł. Powiedz, że kasy jej do ręki nie dasz. A tak swoją drogą pomysłowe z jej strony ...