Nastolatki - co myślicie gdy interesuję się wami facet dwudziesto-kilkuletni?

connie każdy lubi, ja też ale to trzeba robić z umiarem. moj kumpel ostatnio odpalił kilka porzadnych petard w szkole, dało dymu ja chuj ;) a dopiero pozniej zaczal zastanawiac sie nad tym co zrobił, albo np. chodzi mi o takie zachowanie jak pogladywanie dziewczyn w lazienkach, czy krecenie tego jak sie zalatwiaja i wrzucanie tego do neta, ostatnio czesty przypadek, dla nich to frajda, a dla dziewczyny ? upokozenie jak chuj ;/

masz racje Connie wiek nie jest najwazniejszy ja uwazam ze jestem odpowidzialna osoba jak na swoj wiek przez kilka lat mieszkalam w ameryce i tam to dopiero dziewczyny w wieku 16 lat byly zwyklymi dziwkami

bardzo dobrze było powiedziane, ze- to zalezy od człowieka.. jaki jest itp wiek to podrzedna sprawa.... ja musiałam bardzo szybko dojrzec z różnych powodów bez podejmowania decyzji czy chce czy nie... a ze niektorzy sa przepełnieni infantylnoscia to nie powinno sie im niczego zarzucac.. dorosną w swoim czasie.. jeśli nie mają potzreby teraz... zanajomych w moim wieku mam tylko w klasie..reszta to to >19:)

Rybcia z tym to masz parcje :o u nas czegos takiego naszczescie nie ma.. narazie

ja na wakacjach bylam tam i dla mnie najwazniejsza sprawa bylo nie stanie na ulicy i czekanie na klijenta tylko pojechalam po prawo jazdy i teraz jestem prawnym kierowca:)

narazie * a co do tego co powiedzialam to mowie to z wlasnego dos. bo szczerze mowiac to rok temu byla ze mnie glupia gowniara ktora patrzy na wszytsko z punktu widzenia 'ja' i ugania sie za kolesiem u ktorego nie ma szans i samookalecza sie.. wiem zalosne. ale taka bylam, i wlasnie ten moj obecny facet mnie tak zmienil:)

w przed ostatnim poscie mialo byc -- > racje * omg :D

i wydaje mi sie ze to bylo odpowiedzialne tymbardziej ze pojechalam tam sama i bylam u znajomych rodzicow

No ale co można powiedziec o takim zachowaniu ? INFANTYLNOść! No ale dobrze ktos wspomniał, każdy dojrzewa w innym czasie ;) nie jesteśmy tacy sami ;)

ale powiedzcie mi czy powinnam w koncu powiedziec rodzicom o swoim zwiazku ktorego oni nie akceptuja?

Co to za gadanie MY WY ONI, My myslimy a ONI nie. Bzdury, to jest kwestia indywidualna. Poza tym bez przesady ale w większości w wieku lat 16 a nawet i 19 to się jeszce wie bardzo mało o świecie., To się tylko tak wydaje że się wie, bo się łazi imprezuje itd. Życie to nie cwaniactwo i licytacja. Ty dojrzewasz wcześnej psychicznie ktoś inny później, ty żyejsz 50 lat a ktoś inny 100. JEden nie dorośnie mając 100 lat a drugi mając 17 jest bardziej dojrzały... ale nie we wszystkim.

BadZiom a ile Ty masz lat ?

28

BadZiom jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś stwierdził, że doszliśmy do tego samego wniosku :D . Natalia ja na Twoim miejscu bym powiedział, moi na początku też nie akceptowali mojego chłopaka ale teraz jest już ok, sami z nim pogadali i dzięki temu jakos mu zaufali :P

*Powiedziała

rybcia oni oprostu go nienawidza mysla ze on jest ze mna tylko dlatego ze chce miec sluzaca i wiecie po co jeszcze a taki nie jest

rybcia a ile twoj kolo ma lat?

Natalia a ile masz lat?? to nie rodzice z nim beda tylko Ty.. jesli jest w porzadku to namow ich chociaz zebyscie sie spotkali w 4 i neich on sie wtedy pokaze z jak najlepszej str

Natalia ale wiesz prędzej czy później i tak się dowiedzą.. myślę że jakbyś im jego przedstawiła i wgl to byłoby lepiej, daj im się oswoić z ta sytuacją . i nie zapomnij o swoich uczuciach ;) i w rozmowie z nimi niech on tez wspomni o tym ze mu na Tobei zalezy, moj tak zrobił i podzaiłało:P Ps http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4052932 luknijcie i pomozcie

boje sie ze to skonczy sie awantura

21 lat a ja 16 ;)

lepiej zalowac ze sie spobowalo niz zalowac ze sie nic nie zrobilo:P Kochani ja mykam z kompa, cya ;*

jednak moj jest starszy i to ich przeraza

Natalia ja na Twoim miejscu bym spróbowała, a ile masz lat ?

jeszcze dzisiaj poprosze go zeby przyszedl do mnie i pogadamy:)

ja 16 on 24

wiesz ja jestem pewna ze on mnie kocha i planujemy juz dalsze zycie po mojej 18 i jest na prawde cierpliwy co do mnie.szczegolnie reperujac moje auto ktore dosc czesto psuje

Nie natala ! dziś juz troche za pozno ! niech przyjdzie o przyzwoitej porze w dodatku milo by było jkaby wpadł z kwiatkiem dla mamusi ;) . i przemyslcie to i razem wymyslcie porzadne argumenty ;)

masz racje sa zmeczeni a to na pewno nie polepszy sprawy. myslisz ze pwoinnismy powiedziec im co czujemy

Natalia dziwisz sie? Ja mialem 23 a ona 18, jej rodzice tez patrzyli na mnie niechetnie, pamietam co mi mowila co jej rodzice o mnie mowia. Normalnie gul im skakal. Ale nie dalo sie ich przekonac, w ogole przy mnie to udawali ze wszsytko jest ok.