Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alciaaaa

dziurka w sercu wykryta w USG połówkowym

Polecane posty

Gość alciaaaa

Wczoraj byłam na USG połówkowym. Lekarz wykrył niewielki otworek w serduszku maluszka ok. 1mm w części okołobłoniastej. Czy któraś z Was miała z tym styczność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam cos podobnego, tzn moje dziecko i lekarka kazała to jeszcze sprawdzic pod koniec ciąży i ewentualnie po porodzie. podobno jest to bardzo czesta sprawa czyt.nic groźnego:) u nas lekarz sprawdził serduszko w 37-38 tyg ciąży powiedział, że niedomykalnosc jest dalej(bo u nas była to niedomykalnosc zastawki trójdzielnej, lekarka raz określiła to dziurką) ale to ma bardzo duzo dzieci i to czesto \"naprawia\" sie samo po porodziesynek ma teraz 9 miesiecy, jest całkowicie zdrowym chłopcem, serduszka kontrolowac nawet nie zalecili:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alciaaaa
w moim przypadku nie chodzi o niedomykalność zastawki. To całkiem co innego. Mój maluszek ma dziurkę między komorami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidi bidi
hejka nic sie nie martw, u nas było to samo wyszłam z płaczem z usg, ale połóżna była extra od razu wykonała telefon do specjalisty z Akademii Medycznej w Poznaniu i za tydzień poszliśmy na kolejne spejalistyczne usg i okazało sie ze wszystko ok. Mała ma 2 latka i to okaz zdrowia :D Poszukaj dobrego specjalisty od kardiologii dzieciecej i tam się udaj, niech to jeszcze sprawdza dokłdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to cię pocieszy ale w moj brat urodził się z trzema dziurkami w serduszku nie wykryli tego na usg tylko dopiero po porodzie, ale one wszystkie same ładnie \"zarosły\" tylko systematycznie to kontrolowano:-D głowa do góry na pewno będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej poszukaj dobrego lekarza mojej kumpeli syn miał dziurę w przegrodzie międzykomorowej i jako półtoraroczne dzecko miał operację - wstawiali mu łatkę. teraz ma 18 lat i wszystko z nim ok, ale się nadenerwowała, po na tą operację była kolejka, czekała prawie rok zależy jaka dziurka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinturintu
u mojego tez to wykryli:( na usg połówkowym ,matko co sie napłakałam nastresowałam do nastepnego badania (5 tyg) małemu pewnie tez to nie służy dziurka ma 1,6mm kolejne badania kolejna kasa i najlepsze niby dalej jest ale tak jakby nie bylo nawet nie wpisal mi jej lekarz bo sie zagoi...rowno z ulgą poczułam złość bo lekarz powiedział ,ze na badaniach prenAtalnych co drugi dzidzius ją ma ,tylko nie wszyscy sie decyduja na badania i nie wiedza ,byc moze ja miałam ,moj synek starszy miał ale nie badaliśmy i wszystko sie zagoiło czyli nie potrzebnie stresowałąm siebie i małego przez 5 tyg bo teraz jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alciaaaa
mam dzisiaj iść do szpitala na badanie dopplerem. Już się boję... a jeszcze ten internet. Człowiek się naczyta, nakręci, a potem z siebie wychodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinturintu
no właśnie mi lekarz zabronił czytac w internecie ale oczywiscie to było pierwsze co zrobiłam po wejsciu do domu... ja miedzy badaniami miałam odstep 5 tyg zeby wiedziec czy cos sie zmienilo ale pierwsze badanie bylo dooplerem a potem echo serduszka bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alciaaaa
u mnie znalazł dziurkę wczoraj na zwykłym usg. Kazał mi dziś przyjść do szpitala na badanie dopplerem... oby wczoraj coś źle zobaczył :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daguś.;P
To nic strasznego. Da się z tym żyć;D nie martwcie się ! ja mam jak na razie 4 mm , bo ostatnio mi się powiększyła. Mam ją od urodzenia. Chociaż teraz coś częściej kuje mnie serce i nie mogę się wysilać. Doktor mi powiedział iż mam czas do 18-stego roku życia potem zobaczymy co będzie dalej. Przewidywany jest mały zabieg. :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukiwaczkaaaaa
a w jakim miescie ze zapytam ? co wykrył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze do tej co mowi ze da sie z tym zyc zalezy z jaka dziurka miedzyp rzedsionkami tak ale miedzy komorami ciezej.. Tak tak.. Moj synek urodzil sie z dwoma jedna. Mial ubytek miedzykomorowy i ubytek miedzyprzedsionkowy. Zostala wykryta wada w 6 tygodniu zycia synek prawie nic nie jadl jak zjadl 30ml co godz to bylo dobrze pocil sie meczyl przy jedzeniu mial niewydolnosc przez ta wlasnie miedzy komorami . jak mial 3,5 miesiaca musil przejsc operacje bo dluzej czekac nie mogli dwa razy mi sie dusil tracil oddech zabierala go karetka .Operacja trwala 4 godziny to byly najgorsze godziny naszego zycia . Jedyne co to to jest jedna z najlzejszych wad serca... Miedzyprzedsionkowy ubytek da sie zamknac nie otwierajac klatki ale miedzykomorowy niestety juz nie .. no i jeszcze jedno na POCIESZENIE do konca ciazy ubytek mzoe sie zamknac po urodzeniu najlepiej pojsc do kontroli do kardiologa dzieciecego zeby sprawdzic. Pozdrawiam i zycze zeby jednak wszystko sie zamknelo Na pocieszenie tyle ze chodzi o ubytek miedzyprzedsionkowy kuzynka miala wykryty w wieku 14 lat ale tez byla operowana teraz to juz dorosla dziewczyna 20 lat i jest super.. z reszta moj synek tez sie super rozwija i nie widac po nim choroby juz w ogole i tego co przeszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×