od dzis nosze ponczoszki

moja żona ma sposób na stringowy dyskomfort w okolicach pipi - kupuje stringi o jeden rozmiar większe niż inne majtki. Ale i tak nie nosi ich na codzień ani wtedy gdy długo jesteśmy poza domem. Ja uwielbiam ją w stringach więc dla rekompensaty na eleganckie wyjścia stringi są zawsze, w dodatku w jakiś sposób zaznaczone - dodatkowymi widocznymi detalami, przezroczystością lub co jest bardzo wyrafinowane dokładnym ich zarysem.

HI HI HI !!!! doskonale czuję sens Twojej opowieści -- to jest fajne !!!

Stringi są dla mnie najwygodniejszą bielizną. Dyskomfort czuję w bokserkach. Figi też ujdą i w miarę dobrze sie je nosi. Asiu co do kuszenia, to jak jest okazja to nie odpuszczam ;-) Nie tylko w realu ale i na kaffe ;-)

Ostatnio byłam z mężem na bankiecie. Z jego branży. On zajęty rozmowami z klientami itd a ja zajęta, no wiesz... Tu uśmiech, tam oczko, fajnie było....

Byłam w krótkiej małej czarnej i oczywiscie w pończoszkach i w pewnym momencie, ach, wypadła mi z ręki szminka... musiałam się po nia schylić akurat w momencie jak przechodził obok mnie taki przystojny (upatrzony wcześniej) kelner. Mało nie upuscił tacy z kieliszkami... Później ciągle mi przynosił pełne wina kielonki... Obsługa całą gębą ;-)

Oleńka !!!!!! mam już skrzynkę !!!!!! czy mogę do Ciebie napisać jak będę w domu ? nie zrobi Ci to klopotu ? Za chwilę napiszę tu o moim kuszeniu w lutym w pracy?? mogę?

Pisz Asieńka, tylko ja w domu nie mam kompa. Zboczenie zawodowe, mam dosyć w pracy... odbiorę jutro. A teraz pisz o kuszeniu, pisz tutaj. Bo jak przerzucimy się na skrzynki to co zrobią Ci panowie, którzy nas podczytuja...

Oj ja się strasznie cieszę na nasze prywatne pogaduszki !!! A teraz z detalami jak to bylo : w polowie lutego bylo zimno w Poznaniu - Zastępca mojej szefowej przyszedl do mojego pokoju przedyskutować jakiś problem, doszliśmy do wniosku, że zaraz musimy razem pojechać do pewnej firmy, On zatelefonowal i powiedzial - możemy jechać i usiadl na fotelu. Bylam w pończoszkach, wyjęlam z szuflady moje cieple biale majtaski strzepnęlam je i powiedzialam - a teraz odwróć się !! zrobil to, a wkladając majty na pupę czulam jakie on ma teraz bogate życie wewnętrzne !!!!! hi hi hi !!!!!!!

Ale mocna jesteś!!! Załatwiłaś go całkowicie!!! Też sie cieszę na pogawędki prywatne z Tobą... A mężczyźni mogą tylko pomarzyć o czym będziemy rozmawiać i co sobie pokazywać... hihihi...

Ale fajnie !!!!!!!!! Czy ty palisz ? ja troszkę niestety ale to przy dobrym winku.... wracy niezwykle rzadko ......

w pracy

O jezu... dlaczego ja pracuję w branży zdominowanej przez kobiety... Facetów można policzyć na palcach a i to takie okazy, że się odechciewa... Dobrze, że mój mąż jest przystojny... i sąsiad...

Nie, nie palę. Przede wsyztskim z powodu astmy... próbowałam kiedyś ale nie bardzo mi smakowało... poza tym reanimacja była jak najbardziej wskazana ;-)

u mnie 75% to faceci tylko jeden z nich jest palący (fajka), no jest kilku do rzeczy !!! natomiast prawie wszystkie baby palą !!! nie podoba mi się to !!

Mamy taką Hanię ( też pończoszniczka) trochę przy kości -- 2 paczki dziennie jak nic !!!

Pewnie już powoli się zbierasz ???

Jeszcze godzinka, do 15.15. Ale jutro krótko bo od 8 - 11.20. To mi sie z kolei w mojej pracy podoba ;-)

Czesc wszystkim na topiku ! Od kilku dni nic nie napisalam ale tylko czytam uwaznie to co pisza inne i inni obecni na nim . Co do ponczoch to jest na ich noszenie odpowiednia pogoda i ich roznorodnosc jak i ilosc kolorow moze przyprawic o zawroty glowy . Jednak najlepsze sa te w kolorze brazowym i pochodne , zadziej nosze czarne , popielate i biale . Gladkie sa podstawa ale i nie jest glupi azurek . Odnosnie kuszenia to pracuje z mezczyznami i oni jak sa odwazni w swoim waskim gronie to gdy cos dojrza a w domysle koronki wystajace spod sukienki itp. to " powiedzmy " milkna ! Ponczochy nosze nawet w zimie bo poruszam sie samochodem i wszedzie mam blisko . Do Kosciola jak najbardziej - tylko , ze sa klopoty z klekaniem jak jest ciasna sukienka badz spodniczka . Jednak do czego zmierzam ? Najgorsze dla samych siebie jestesmy MY KOBIETY a dlaczego !? Bo gdy kolezanki z pracy - te ktore nie pracuja ze mna tak blisko jak koledzy cos dostrzega to od razu padam im chumor a przeciez i one moga przerzucic sie z ... " rajtuzow " na ponetne ponczoszki !?

Humor powiadasz Reniu ;-) Moje niektóre koleżanki pokazują sobie nawzajem swoje pończoszku. auuuu... Tolerancja.

A tak na marginesie, to gdzie wcięło majową_łąkę?

Witaj Reniu !!! Mnie rajstopy nigdy nie odpowiadaly, ne są dla mnie wygodne a poza tym jak w nich kusić?

dziewczyny dostałam przesyłke z Gatty. Wiecie zamówiłam kilka par ponczoch. Normalnie odlot te z czerwonym paskiem i te z fioletowym CUDNE!!! Oszczędzam je na specjalne okazje...

W firmie jest rywalizacja o ... usmiech plynacy od mezczyzny a przewija sie tez sporo przedstawicieli handlowych lub o podobnych funkcjach jak i zwyklych klientow . W poniedzialek jak bylam na zakupach to oczywiscie w przymierzalni mialam dylemat odnosnie bialych spodni i spodenek . Akurat byla w sklepie u znajomej i ona wraz z moim mezem pomagala mi cos sobie wybrac . W kabinie obok starsza ode mnie babka tez cos przymierzala i oczywiscie prowadzila nasluch itp. a jak wychodzila to az sie cofnela by widziec w co jestem ubrana a tu ja w sanej bieliznie od pasa w dol . potem byly z jej strony komentarze w stylu , ze ona by cos takiego nie ubrala jak ponczochy . Nawet chlopaki z ochrony z SOLIDU , ktorzy tam dopelniali bankomat i akurat zatrzymali sie na kawe nie byli tacy zazdrosni jak ta kobieta , wiem , ze widzieli co mi przebijalo spod bialych i lnianych spodni a juz nie wspomne o bardzo krotkich spodenkach gdzie nie sposob ukryc koronek .

I to jest wlaśnie to !!! Jeśli dziewczyny pokazują sobie pończoszki to to jest fajne - nigdy nie widzialam aby sobie pokazywalt RAJSTOPY !!!

pokazywaly

Dziewczyny - czy Wasi Panowie też tak lubią patrzeć kiedy się ubieracie lub rozbieracie ??

Ja akurat mam tego sporo bo lubie je bardzo jako dodatek do fajnej bielizny i jako urozmaicienie seksu . Nosze je od listopada 1997 roku a moimi pierwszymi byly biale gladkie i samonosne , potem byly do paska w kolorze bezu i inne kolory . Co do seksu w ponczochach i paskow o jakich ktos sie rozwodzil to majteczki ida w dol a zaklada sie je na pasek i tak samo robi sie gdy ma sie gorset . Mi sie udalo kupic 3 fajne gorsety - bialy , czarny i brazowy z miseczka 75 A i pasuja one nawe do bluzki i dzinsow jako erotyczny dodatek . Co do ponczoch do paska to polecam GATTE , LEVANTE , VENEZIANE i MALIZIE bo sa dobre jakosciowo . Ponczochy samonosne maja to , ze lubia uczulic czasem paski silikonowe - uda wygladaja ja poparzone np. pokrzywa i dlatego tez wybieram dobre firmy jak wyzej a nie jakies z placu targowego o nieznanej nazwie .

tak, wlaśnie - gdziejest majowa_ląka ???

Co do ubierania i rozbierania to ja codziennie wieczorem przygotowuje sobie ubranie na nastepny dzien i oczywiscie najbardziej pomocny mi jest maz , ktoremu to ja mam sie podobac choc mnie nie widzi w ciagu dnia lub krotko wieczorem .

Mąż lubi jak sie rozmieram... Kochanek jak jestem rozebrana ;-)