Młode małżeństwa

mąż mówi ze nie seks ale ja jestm dla niego najważniejsza. al jak długo??? a może on też jest inny. może jednak się dobraliśmy. bo jednak on ma co chce seks zawsze jak jest w domu a to że z musu to już moja sprawa

alabotros nie wiem czy cię olać czy może wręcz przeciwnie może ty tu masz problem? może nie zaznałeś w życziu czułości i dlatego naśmiewasz się z ludzi którzy tej czułości potrzebują???? zwierz się nam spróbujemy ci pomóc a jeśli naprawde ci się nudz to poszukaj sobie inngo tematu

sandra, najlepsza na problemy zawsze jest spokojna rozmowa, może powinniści bardziej strarać sie o otoczkę, kolacja, śiwce, wino itp napewno uraz z dzeiciństwa w tobie jeszcze siedzi, może warto poromawiać z psychologiem o tym...?

Moim zdaniem predzej czy pozniej ale ten zwiazek przezyje kryzys z tego powodu. Mialam troche podobna sytuacje, bylam kilka lat z osoba ktora kocham nad zycie ale jak przyjaciela bo mimo ze w sumie mielismy bogate zycie seksualne to nie czerpalam z tego tak wielkiej przyjemnosci,zabraklo chemii. Czesto mialam wyrzuty sumienia i czulam jakies taki obrzydzenie do siebie. Myslalam ze to ja jestem oziebla i ze seks nie jest dla mnie wazny,dopoki sie nie rozstalismy i nie spotkalam nowego partnera,okazalo sie ze mam bardzo duzy temperament a moj facet bardzo mnie podnieca,nawet samym pocalunkiem czy musnieciem dloni. Wiem ze nie wytrzymalabym w takim malzenstwie,ale mam nadzieje ze Ci sie ulozy mimo wszystko,powodzenia