ja kelnerka on biznesmen

mieszkam w londynie od paru lat i pracuje jako kelnerka ,wlanie poznałam pewna osobę która często przychodzi do mnie od pubu. Jest bardzo inteligenty i bardzo mi imponuje mam wrażenie ze mu sie spodobałam ale chodzi o to ze ja jestem zwykłą kelnerka a on jest biznesmenem czy mam szanse na taki związek ?

no ci powiem maleńka nie masz szans

raczej chce cie wyruchać ... :) biznesmeni obracjaca kobietami,po za tym pewnie ejszcze ci zaplaci za seks i uzna cie za dziwke i bedzie przychodzil do ciebie wtedy jak mu ruchac sie zachce:) p.s. smutna prawda

HISTORIA JAK Z FILMU HA HA

:(

szans? U mnie bylo tak samo. Teraz jestem jego zona, wrocilam na studia i w ogole jestem szczesliwa :D

i to ze robie mu palke na jego kazde skinienie nie ma tu zadnego znaczenia

pokoj z toba :)

no wlasnie dlaczego mam nie mieć szans jak sie chce to wszystko mozna :) widać koleżance sie udało może i mi sie uda :D

co do tej pały to ja raczej sie na takie coś nie pisze :] no chyba ze po ślubie to co innego :}

to z ta pala, to byl podszyw :)

bendziesz lodziara

do podszywacza, dlaczego starasz sie mnie obrazic? Przeciez nawet mnie nie znasz? Nic Ci zlego nie zrobilam... Jaki jest Twoj problem?

fuj

widać ze ta osoba nie ma za grosz inteligencji i jak będziesz coś pisał to używaj słownika :]

a kiedy zrobiłaś swojemu loda?? ja tak myślę żeby obciągnąć mu pałę w toalecie... ale najpierw poćwiczę robienie loda na moim psie:) myślisz że dobrze zrobię??

??????? pałka dopiero po ślubie??:D dobre

pałka po ślubie? ochujałeś? Jutro w w-c zrobię mu loda jak nie będzie kopą śmierdziało jak zwykle osrają te kible i śmierdzi i w całym pubie... i atmosfera się zepsuje...sami wiecie

a jaki Ty miałaś zawód a jaki Twój mąż?

a kiedy zrobiłaś swojemu loda?? ja tak myślę żeby obciągnąć mu pałę w toalecie... ale najpierw poćwiczę robienie loda na moim psie myślisz że dobrze zrobię?? no i po co sie podszywasz ? jesteście beznadziejni człowiek chce usłyszeć jakieś rady a tu masakra

ja to robie paly codziennie komu innemu raz na przystanku raz w krzakach ostra sztuka jestem miodzio ino ruchac

a jaki Ty miałaś zawód a jaki Twój mąż?

zmien parace, kilka lat w Londynie i ciagle jako kelnerka pracujesz? kobieto gdzie Twoje ambicje?

a myslisz ze jest łatwo mieszkajac tu samej ? ja mam dom ,szkole do opłacenia i nie mam nikogo kto mógł by mi pomóc a pracy w moim zawodzie nie mogę znaleźć i tu wcale nie chodzi o ambicje !!

a myslisz ze jest łatwo mieszkajac tu samej ? ja mam dom ,szkole do opłacenia i nie mam nikogo kto mógł by mi pomóc a pracy w moim zawodzie nie mogę znaleźć i tu wcale nie chodzi o ambicje !!

biznesmen to nie zawod kotku

ja jakos sobie radze, tez kilka lat, prace zmienialam juz kilka razy, w ostatniej firmie pracuje ponad rok, pracy jest pelno tylko trzeba szukac :P no i miec troche rozumu w glowie :P

no co ty nie powiesz interesujace ;]

do taka mala jedna wredna twierdzisz ze ja nie mam ? ciekawa jestem czy mowisz serio czy zmyslasz i czy sama doszlas do tego wszystkiego pewnie ktos ci pomagal ;]

mam kilka kolezanek, tez sa same w Londynie, pracuja u nas w firmie, dobrze zarabiaja, stac je na dodatkowe studia, nauke, wyjazdy na wakacje i weekendy w polsce :P w kilka lat spokojnie mozna sie ustawic w londynie - zyjac samej, wynajmujac samej mieszkanie :P chciec znaczy moc, trzeba miec odpowiednia motywacje i tyle