dlaczego on nie ma wytrysku?

jestem z chlopakiem od kilku miesiecy, kochamy sie kilka razy w tygodniu, ma 28 lat. bardzo szybko sie podnieca i w zasadzie juz po chwili jego penis stoi i jest gotowy do akcji, ale... niestety nie konczy. potrafi poruszac sie we mnie nawet 40 minut, ja w tym czasie mam kilka orgazmów, a u niego konczy sie w zasadzie na tym ze po tym czasie opada i tyle. od czago moze zalezec brak wytrysku? robie cos zle czy to moze kwestia stresujacej pracy? (dzieje sie tak od kilku tygodni) pomozcie mi to rozszyfrowac :)

hmmm... skoro to stres, to czy moge mu jakos pomoc? znacie jakies metody przyspieszajce wytrysk? tak naprawde to nie wiem co mu moze pomoc oprocz urlopu czy srodkow farmakologicznych. (uff, a juz sie zaczelam obwiniac ze to moja wina i ze mu sie znudzilam) leylax--> moge sie tylko domyslic, moj mezczyzna tez zaczyna miec z tym problem, dlatego szukam jakiegos rozwiazania tej sytuacji dziekuje za wszystkie odpowiedzi :)

najlepiej jak wspólnie spróbujecie rozszyfrować ten problem.On przecież może Ci powiedzieć co najbardziej go podnieca

jak zmęczył się wcześniej w cipie nnej, to teraz nie ma już sił dojść z tobą :)

skoro to stres z pracy, to nie bardzo mozesz pomóc - to niezwiazane z tobą. Jezeli mu staje raz-dwa, to raczej nie znudziłaś ;) co innego gdyby nie wstawał :P jest też mozliwosc, że bawi się sam często i że się moze znieczulił..? :P wtedy tydzien czy dwa absolutnej przerwy wskazany.

czy ktos sie jeszcze wypowie na ten temat? moze ktos z Was tez mial taki problem w swoim zwiazku?

może być stres przed zrobieniem ciąży, lub to że się za dużo masturbuje i jest normalnie pusty a z pochwy nie odbiera wrażeń dotykowych.Czy on po zakończeniu z tobą seksu jak piszesz 40 min chce sobie dokończyć ręką ,czy próbowałaś mu też zwalić ręką?

U mnie było to samo i trwało też parę tygodni. trochę się tym przejmowałam, chociaż zawsze wiedziałam, że to nie moja wina i u Ciebie również, bo wcześniej tego nie było. Stres na pewno odgrywa w tym wszystkim dużą rolę, chociaż w moim przypadku nie o niego chodziło, i w sumie do tej pory nie wiem, ale na szczęście minęło i teraz za każdym razem seks kończy się sadysfakcjonująco dla obu stron :D

ale jesli facet chce przedluzyc czas trwania stosunku i mu sie to udaje to tez nie konczy sie dla niego taki stosunek wytryskiem.

po tych 40 minutach zaczyna juz mieknac i nawet jak mu probuje pomoc ustami, to w zasadzie niewiele z tego wychodzi. pozostaje nam juz wtedy wzajemne pieszczenie, do czasu kiedy znow mu stanie.

i co czy ponownie nie ma wytrysku?

A czy np. podczas robienia mu dobrze ustami czy po prostu robienia mu dobrze ręką potrafi się spuścić? o ile coś takiego robicie od czasu do czasu, ale pewnie nie, skoro kilka razy w tygodniu się kochacie. My niestety nie mamy na to jeszcze swojego miejsca, bo mieszkamy osobno z rodzicami, ale to potrwa jeszcze rok :P Bo u Nas było tak, że się spuszczał podczas zabaw, ale jakiś czas podczas seksu nie. Potem robiliśmy dłuższą grę wstępną, pieściłam jego penisa i potem zaczynaliśmy się kochać i kończy i tak zostało do tej pory i gra wstępna już jest takiej długości na jaką mamy aktualnie ochotę

no nie ma właśnie, dlatego mnie to martwi. watek z ciążą może być tu odpowiedzią, ale z drugiej strony dwa-trzy tygodnie temu się jej nie bał, a teraz nagle zaczął? mam taki plan, że spróbuję zrobić coś co go zaskoczy, jakiś dodatkowy bodziec wprowadzić. jak to nie zadziała, to już nie wiem. sama się spinam przez tą sytuację, tracę trochę ze spontaniczności... czytałam, że istnieją różnego rodzaju "zaburzenia" - niektórzy mają przedwczesny wytrysk, inni (podobno niezwykle rzadka grupa mężczyzn), nie może do tego wytrysku doprowadzić. nie wiem czy zaburzenia te mogą pojawić sie nagle, z dnia na dzień? trochę panikuję chyba już, powinnam dać mu czas.

teraz będziemy mieć tygodniową przerwę, bo on wyjechał do rodziny, ja zostałam w pracy. mieszkamy oddzielnie i nie zawsze mamy warunki na długi sex, dlatego oral i zabawy ręką nie są aż taką rzadkością. często sie zdarza, że wtedy faktycznie ma wytrysk, ale nie zawsze. spróbuję działać za Twoją radą Monis08 :)

elizak No często też bywa tak, że od zabaw ręcznych facet może nie mieć wytrysku, dlatego my przestaliśmy to robić i nie wiem czy to coś dałow końcu czy nie, bo to że zaczął się spuszczać na nowo wyszło ot tak nagle, co Nas uszczęśliwiło ;) No rozumiem Cię, jak mój narzeczony nie kończył to czułam się trochę dziwnie, wiedziałam, że jest mu dobrze, ale wiadomo - jak facet ma orgazm to czujemy się spełnione :) Co do robienia takich niespodzianek to też to robiłam, ale nic z tego.. Był strasznie podniecony, ale wytryku nie było. jednak u Was może być inaczej ;) Też czytałam potem o tym na internecie, ale nie warto popadać zaraz w jakieś głupie myśli, że to zaburzenia, tym bardziej, że było u Was tak jak powinno jeszcze niebawem ;) Może taka przerwa wam dobrze zrobi. A jeśli chodzi o ciąże to myślę, że raczej to nie wchodzi w grę. W takim razie byłyby problemy od początku, a nie od kilku tygodni. Poza tym każdy na pewno ma jakieś obawy przed ciążą, a nie mają takich problemów. Na pewno wkrótce będzie tak jak dawniej. Powodzenia :)

też tak miałem przez kilka dni i nie mam pojęcia co było powodem. nagle przeszło. oczywiście reakcja dziewczyny była podobna - podejrzenia że juz mi się nie podoba, albo znudziła albo zdradzam:P kobiety sa na tym punkcie wyczulone bardzo jak facet nie tryska

może za długo się kochacie i on stara się coraz dłużej,żeby tobie było przyjemnie, co w konsekwencji go męczy i nie zdąży dojść bo jest zmęczony i mu opada.

Słuchaj zrób mu loda az wytrysnie to jak nie zadziała to znaczy ze ziom bawił sie za młodego czyli walił konia. Nakłon go do sexu oralnego czyli niech jak najdłuzej i jak najszybciej wdedy on dojrzewa:-}

też stawiam na to, że namiętnie robił sobie ręką i teraz inaczej nie potrafi

słuchaj nie wież we wszystko co piszą ja tak miałem mogłem chechłać i 2 godziny i nic aż dziewczyną cipka bolała a ja się nie spuścilem a jądra to tak bolały że szok i pytąg cały czas stał dopiero jak zaczeła mi robić loda to doszedłem a inaczej nie dalem rady ale powiem ci że po takim maratonie to wytrysk by potężny ledwo połykała było nie przesadzając z pół szklanki i dopiero się zmieniło jak zmienialiśmy pozycje dla mnie najlepsza od tyłu wtedy widzę jej dupcię łapię za cycólki i wystarczy 15 minut i leję jak ze strzykawki pozdrawiam jak masz problem to napisz jak jeszcze jesteś pa

Adamos..., nie musiales nam sie chwalic jaki masz wytrysk, jak chcesz sie udzielac to wymysl cos jak by jej pomuc bo dziewczyna ma problem, ale wracajac do tematu ja mam to samo i strasznie mnie to frustruje, aczkolwiek sadze ze kilka tygodni przerwy zupelnie wystarczy i pomoże :)

Po prostu jak mu będziesz robiła laskę to musisz mu włożyć palec w tyłek i tak ci strzeli, że nie zdążysz połykać.

Mi zdarza sie, ze czasami mojemu ukochanemu w czasie seksu wiotczeje, jak go cos rozproszy, a moze to byc cokolwiek: moj pies nad nami usiadzie i na niego popatrzy, albo akurat ktos do niego zadzwoni, albo jak prezerwatyw n ie ma pod reka, tylko trzeba po nie pojsc na drugi koniec pokoju itp. ... mowi, ze zawsze jak mu juz oklapnie, to sie stresuje, i potem co najwyzej moze probowac za jakas chwilke zupelnie od nowa sie nakrecic...to normalne, ze tak latwo go rozproszyc? ma 30 lat, jestesmy razwm od roku. i zdarza nam sie srednio raz na tydzien, ze nie ma wytrysku crying kochamy sie codziennie, czasem dwa razy, mozliwe, ze brakuje mu np spermy...? Acha, i zawsze troche przetrzymuje wytrysk, zeby opoznic konczenie.

s_n_d coś nie tak jest z tym twoim facetem hmm ... mi jak stanie to stoi sztywno i praktycznie nic nie może tego stanu zmienić dopóki jestem podniecony to i sztywny tak, że że tylko spust zmienia sytuację ale z pewnością pójście po gumkę i takie tam nie powodują niczego... chociaż ale coś jednak w tym może być tzn. chyba to kwestia podniecenia pamiętam, że kiedyś, jak moja żonka się ogoliła na zero na myszce ( a jak się okazało reaguję brakiem podniecenia na ogolone cipki) to za pierwszy razem z uwagi na nowość jakoś poszło ... jednak kilka następnych stosunków dopóki nie odrosły włoski szło dosyć marnie i ciężko mi było dojść i rzeczywiście nie byłem w pełni twardy może go coś rozprasza ?? przeszkadza w osiągnięciu pełnego podniecenia

no wlasnie, ale to normalne, ze tak wszystko go rozprasza ? On moze byc naprawde bardzo, bardzo podniecony, ale wystarczy jedna tycia glupota i koniec ... ?? Acha, i to nie jest cos nowego, tak jest od zawsze, odkad sie znamy.

Potwierdzam-jak facet wali sobie przy porn stars lub sam wtedy cięzko mu dojsc w intymnych stosunkach z kobietą-byłam za granicą osobno od mojego LEWARKA :P juz 6 lat razem ale odległość popsuła stosunki-nauczył sie życ fantazją iwyobraznią jaką serwują w necie.Pozdr-zdrowe stosunki zbudujemy tylko bedąc przy partnerze i częstymi zmianami w wyglądzie-mam na mysli nowe ciuszki,bielizne,inny ton głosu i nastawienie-faceci nie znoszą monotonii-mój związek o mało sie nie rozpadł poprzez stagnacje,nude,brak sexu i choc nieznosze wyjazdów zagraniczych wylatuje i zmieniam sie w fantazyjnego elfa by zapomiał o pornolach które tak działają na psychike meżczyzny ;] ,,Zawsze służe radą i pomocą :*,,

hihi lub ,,sam,, mialam na msli bez porn stars ale we wlasnej wyobrazni :P heh :D

Ja próbowałem popularnej wiagry i w sumie po 5 miesiącach kuracji efekt był mizerny. Spodziewałem się czegoś więcej. Oczywiście lekarza przepisywał mi jakieś cudowne środki, cudowne efekty były tylko na ulotce. W praktyce nic nie działało. Dopiero, gdy zakupiłem maxatin w necie, mój problem zaczął zanikać. Nie powiem, że jest to cudowny środek, który zadziałał przyp pierwszym zażyciu. Na pierwszy efekt musiałem czekać 2 tygodnie, a po miesiącu to już normalny wulkan był, Nie traćcie czasu na lekarzy i przereklamowane środki w aptekach Szkoda życia, sex to największa przyjemność. Sprawdźcie sami: http://track.maxatin.pl/product/Maxatin/?pid=118&uid=13030

moj moze sie kochac 40 minut i czasami nie ma wytrysku. nie szczytuje po lodzie ani gdy go pieszcze ręką. co to moze byc ?

Moj maz kiedys jak trysnal mi w pipeczke to bylo tego duzo. Po 35 latach malzenstwa i braniu przez meza lekow na nadcisnienie spermy jest malo a nawet to nie jest wytrysk a wykapywanie. Jednak kiedy maz lize mi c**eczke ja sse mu ptaszka wtedy maz spusci sie w buzie lub jak ***** szparke to w nia i jestesmy szczesliwi. Kochamy sie niezmiennie od wielu lat i sex jest dla nas bardzo waznym elementem zycia. I nie tak wsadzi i wyjal a wypiescil, wylizal w********* wycalowal i trysnal