Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .jak to z tym jest.

Czy trzeba mówić pracodawcy o ciąży, jeżeli tak to jak i kiedy?

Polecane posty

Gość .jak to z tym jest.

Pytam ponieważ raz byłam w takiej sytuacji, pracowałam na czarno i szczerze mówiąc do dziś żałuję, że sie przyznałam :( zareagował głupkowato dosłownie - powiedział zaraz współpracownikowi i a ten sie zaczoł śmiać. Siedziałam w pokoju obok i było mi tak strasznie głupio, poniżona... poczułam sie jak jakaś smarkula, do dziś to pamiętam i na samą myśl robi mi sie strasznie przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia33
Jak pracowals na czarno to czego sie spodziewalas,ze sie ucieszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .jak to z tym jest.
Nie dobijaj... nawet jak sie nie cieszył to powinien to zachować dla siebie a nie śmiać sie z kumplem prawie prosto w twarz :o Tym bardziej że pracowałam na czarno powinnam go olać i nic nie mówić tylko zabrać tyłek, o umowe sie prosiłam rok czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia33
Nie dobijam.Na drugi raz nie badz naiwna i zadaj umowy,a jak nie szukaj porzadnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz iść do PIP-u (Państwowa Insppekcja Prac) i donieść że przez rok nie otrzymałaś umowy mimo, że o nią prosiłaś i cały ten czas pracowałaś tak go przetrzepią, że się nauczy. Jeśli nic nie zrobiłaś to co się dziwisz, że tak reagowali Widocznie jakaś przed Tobą też podkuliła ogon i zgotowała Ci taki los. Potem Ty zgotowałaś go następnej i koło się nie zamknie. Sami z siebie uczciwi nie będą jeśli taki charakter.Nie masz obowiązku mówić o ciąży w żadnym stadium. problem polega na tym, że jeśli masz uczciwego pracodawcę teraz, to ten może poczuć do Ciebie ogromny żal, że ukryłaś ten fakt i skróciłaś mu czas na poszukiwanie zastępstwa na czas Twojej ciąży, ewentualnego zwolnienia i w końcu - urlopu macierzyńskiego a być może i wychowawczego. Co w efekcie może się obrócić przeciw Tobie, gdy będziesz chciała wróćić do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×