Zmywarka na czasie 8211 też chcę taką

Może nie jestem mądra ale na szczęście jeszcze wiem co wkładam do zmywarki i jaką używam porcelanę. Macie rację że malowanki, naklejanki itp. (współczesna tandeta) niszczy się. Racji nie ma ten kto opowiada "takie bajki" że zaschnięte pięknie się domywa. Nigdy nie mam zabrudzonych skrzydeł w zmywarce, nie dopuszczam do takiego stanu- brzydziłabym się włożyć do takiej zmywarki naczynia. Są środki do utrzymania czystości i ładnego zapachu w zmywarce. Można włożyć do zmywarki co jakiś czas pół cytryny -polecam , sami sprawdźcie. Pozdrawiam Jak ułożysz w zmywarce naczynia to się nie potłuką, jeśli wrzucisz "jak popadnie" wyjmiesz skorupy.

ech, u mnie wrzucam do zmywarki brudne i czasamiz aschniete i jakos sie domywa, wiec nie wiem czy to takie bajki sa :P ze zmywarki nei smierdzi i nic jej nie jest

ja też myję zaschnięte, bo zbieram cały dzień, więc siła rzeczy naczynia ze śniadania są wieczorem pozasychane wszystko sie pięknie domywa, na każdym programie, nawet tym szybkim, jednogodzinnym czasem nastawiam zmywarkę rano następnego dnia i tak samo, wszystko czyste

niż ja, jak mi sie naczynia domywają. :-D Śmigieł nie mam brudnych z zewnątrz, tylko sie czasem zapchają np ziarenkami ryżu. Odkręcam i czyszczę raz w tygodniu. Zaden problem. A Ty ela co? Myjesz naczynia przed włożeniem do zmywarki? Czy myjesz zawsze na programie 30 minutowym?

Ja mam Amice od 8lat i nie wyobrazam sobie bez niej mojej kuchni

ALE MACIE PROBLEM,PRZECIEŻ KAŻDA ZMYWARKA JEST INNA,SĄ LEPSZE I GORSZE. z TEGO CO PISZECIE NIC NIE WYNIKA,KTÓRĄ POLECACIE.POZA DWOMA POSTAMI.pRZEPYCHANKI SĄ NIE NA MIEJSCU,KAŻDY MA PRAWO DO SWOJEGO ZDANIA!!!!!!!!! jA MAM cINDY I JESTEM B.ZADOWOLONA,FAKT KUPIŁAM DODATKOWY KOMP.NACZYŃ.

my mamy bosha, sprawdza sie bardzo dobrze

i też jestem bardzo zadowolona. Myślę, że w dzisiejszych czasach marka nie ma znaczenia a raczej, żeby dobrze swoją zmywarkę znać i używać takich programów jakie akurat sa odpowiednie. Ja do bardzo zabrudzonych naczyń uzywam program 70 stopni, który myje ponad dwie godziny i jest błysk. Jak mam imprezę w domu i nic nie zaschło to włączam program półgodzinny i wystarcza. Tylko wtedy dodaję proszek zamiast tabletek, bo lubią się nie rozpuścić. Ale do tego sie dochodzi. Tak samo z dozowaniem soli. W każdym mieście jest inna twardośc wody i w niektórych soli nie trzeba dosypywać, a gdzie niegdzie bez tego by zarosła kamieniem w pół roku.

HA Ha Ha nie miałam na myśli naczyń zaschniętych przetrzymywanych od śniadania!!!! Nie myję naczyń przed włożeniem do zmywarki ale też nigdy nie robię ze zmywarki kosza na odpadki w związku z tym nie muszę niczego rozkręcać i czyścić!!!! Owszem w zmywarkach(nawet tych najdroższych ,najnowocześniejszych z super elektroniką) pojawia się zapach i dlatego stosuje się kostki pochłaniające zapachy, a jak po tygodniu wybierasz ryż ze zmywarki i musisz czyścić skrzydła dostarczające wodę to powiedz jak wygląda płukanie w Twojej zmywarce. Dodam tylko że zmywarki wszystkich firm są prawie tak samo dobre, wszystko zależy od tego w jakim kraju są wyprodukowane i od tego jak będziemy używać sprzęt gospodarstwa domowego. Kłaniam się miłym Paniom i pozdrawiam

zaschnięte naczynia dwu, a nawet trzydniowe (zatłuszczone żaroodporne naczynia) :P uzywam soli , nabłyszczacza i tabletek na jakie akurat jest promocja. potwierdzam że te z lidla sa naprawde niezłe .

no i zawsze trzeba pamiętać aby oczyścić wyjmowany filtr. Ja go wyciagam prawie po każdym zmywaniu, stosuję odświeżacz do zmywarek, raz w miesiącu włączam program ze specjalnym płynem czyszczącym i nie mam żadnego problemu z zapachem i brudem w zmywarce

wogóle nie stosuję środków do mycia zmywarki. Myję zawsze na 70 stopniach więc nic mi w niej nie zostaje na ściankach i nie muszę jej myć. Ale osoby, które często używają programów z niskimi temperaturami powinny. A co do trych ziarenek ryżu, to wcale nie trzeba traktować zmywarki jak kosza na odpadki, żeby czasem się coś zaplątało w śmigła. Dobrze jest od czasu do czasu je przeczyścić. Czasem coś się przylepi do dna talerza i się zapcha śmigło. A to bardzo proste - jeden ruch odkęcanie, jeden przykręcanie i po kłopocie. I faktycznie środki czyszczące są dobre niezależnie od marki. CXzasem sypię proszek "1" z carrefoura po 2,85 za 600 gram i też jest czyste.

Zmywarka to jedna z najprzydatniejszych urządzeń w domu. Mam zmywarke Franke, talerze przemywam wodą, układam w środku i włączam jak się zapełni, raz na 2-3 dni. Oczywiście w weekendy częściej, bo dłużej jesteśmy w domu. Szerokość 60cm mniejszej na pewno bym nie chciała. Naczynia zawsze są domyte, czyściutkie. Do zmywarki używam proszku Calgonit. Chyba jeden z lepszych. A Wy jakiego używacie?

raz na 3 dni? to ile tych naczyń trzeba mieć \"w obrocie\", że nie wspomnę o kubkach czy sztućcach, żeby 3 dni zbierać... tyle to ja miejsca w kuchni nie mam... a co do chemii, mam somat 7 w 1 i claro 3 w 1