Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zniesssmaczona

BRAT mojej mamy chyba mnie molestuje

Polecane posty

Gość zniesssmaczona

Zaznaczam,że jestem dorosła mam 22 lata a to się zaczęło kilka dni temu.Wujek mieszka niedaleko i praktycznie zawsze odwiedza moich rodziców kilka razy w tygodniu,jest traktowany jak domownik.Nigdy nie zachowywał się wobec mnie niestosownie a teraz nagle kilka dni temu powiedział,żebym przyszła do niego wieczorem.Kiedy pytałam po co ,odpowiedział,że on ma pieniądze i mi da (dokładnie nawet powiedział,100czy150)Dopytywałam po co mam przyjść a on stwierdził że posiedzieć z nim.Nie podobała mi się ta propozycja zapłaty więc odpowiedziałam,że nie przyjdę.Powtórzyło się to potem kilka razy.Doszło do tego,że wujek usiadł przy mnie chciał mnie dotknąć w udo i jakby w krocze.Mówię do niego,że nigdy nie zgodzę się na to co mi proponuje i już nie chcę słuchać go.Każe mu wyjść z mojego pokoju.On nie mówił do mnie nic związanego z seksem czy jakąś czynnością seksualną jednak jego propozycje są raczej jednoznaczne.Zastanawiam się czy powiedzieć o tym rodzicom.Nie czuję realnego zagrożenia ze strony wujka jednak jego zachowanie mnie obrzydza.On niestety często jest pod wpływem alkoholu,czy to go jednak usprawiedliwia??Myślę też,że on potrzebuje wsparcia moich rodziców a to z pewnością popsuło by ich relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dmuchajac_na_letnie
nie zwlekaj, bedzie tylko gorzej przychodzi pijany, ktoregos dnia cie przymusi a to bedzie znacznie bardziej nieprzyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jednak rodzicom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz rodzicom jak
najpredzej nie ma na co czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gość
szczerze to bym nie mówił rodzicom! Jak następnym razem zaproponuje Ci coś niewłaściwego, to weź go opierdol i postrasz rodzicami!!! Jeśli to nie poskutkuje możesz im powiedzieć, ale wydaje mi się, że powinno poskutkować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gościu to raczej
nie poskutkuje jak pije to to tylko odłozenie w czasie, niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gość
Mam inne zdanie! Gościu sobie popija, może trochę się w życiu pogubił i cały czas robi błedy! Dziewczyna pisze, że nie czuje się zagrożona, więc można dać mu jeszcze jedną szansę, bo powiedzenie o tym rodzicom może kompletnie zmienić ich życie i jeszcze bardziej wepchnąć go w nałóg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gościu mam odmienne
zdanie o tym jego sytuacja życiowa nie jest usprawiedliwieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gość
no nie jest, ale ona nie ma 12 lat!Po co od razu niszczyć życie, człowiekowi któremu i tak się chyba nie wiedzie za specjalnie?!Napisałem opierdolić dziada, a jak to nic nie da powiedzieć rodzicom! Każdemu czasem zdarza się popełnić błąd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dmuchajac_na_letnie
ależ oczywiście, dać mu kolejne szanse, najwyżej ją zgwałci dziewczyny zbyt często "nie czują się zagrożone" zazwyczaj na tym to polega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gość
Może był pod wpływem jak to mówił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesssmaczona
właśnie chyba szczery gość zwrócił uwagę co mnie hamuje. obawiam się jak ta informacja wpłynie na naszą rodzinę,wstydzę się,że mi się to przytrafiło i jeszcze jedna prawda,wujek to człowiek z problemami, mimo wszystko obawiam się też o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gościu chodzi o to
ze moim zdaniem opierdol nic nie da kilka dni może tygodni realnie > nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gość
Jeśli zobaczy, że dziewczyna sobie nie pozwala i nie ma z nią żartów, to na pewno dużo da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gość
Jeszcze pytanie ile razy robił Ci te propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesssmaczona
dosłownie przed tym weekendem,to wygląda tak,że niby przychodzi do mnie do pokoju w innej sprawie i po chwili zaczyna stałą gadkę ostatnio był w niedzielę jeśli tylko widzi,że chwilę jesteśmy sami to zaczyna.Jak już pisałam wujek jest prawie domownikiem, rodziców nie zdziwi,że przychodzi do mnie do pokoju itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gość
Musisz powiedzieć mu ostro i dobitnie żeby sobie dał spokój i zagroź, że jeżeli jeszcze raz spróbuje, to powiesz rodzicom i myślę, że pomoże! Gdyby jednak nie pomogło to powiedz rodzicom, wtedy myślę, że oni na niego wpłyną, ale jak sama wspomniałaś wuja ma problemy i chyba możesz dać mu jeszcze jedną szansę !?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mów "rodzicom" tylko ojcu. Szwagier to w ośmiu przypadkach na dziesięć kawał chooja. Jeśli masz dobry kontakt z rodzicami to powinnaś powiedzieć, że coś się dzieje. To, że nie czujesz zagrożenia o niczym nie świadczy. Pomysl tylko, że jeśli Twój kochany wujek Cię zgwałci to Twój ojciec zajebie tą szmatę a będzie odpowiadał za zabicie człowieka. Twoja matka może zacząć Ciebie obwiniać (bo jej brat już będzie wąchał kwiatki od spodu a mąż będzie siedział w pierdlu) i w ten prosty sposób przez Twój brak poczucia zagrożenia rozpiehdolisz całą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jlbryvieuwar
Skrzyknij kilku kolesiów niech mu spuszczą wpier**l do tego dołacz pozdrowienia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesssmaczona
Nie jest groźny,ale już na jego widok czuje obrzydzenie,nie chce by się do mnie odzywał ,nie chcę by przy mnie siadał. Tak właśnie myślę,że jak powiem rodzicom to mama zbagatelizuje sprawę a ojciec zareaguje agresywnie.Z drugiej strony męczy mnie to,że jestem sama z tym problemem dlatego piszę na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za dzień
musisz zareagować! po prostu musisz, bo brak ostrej, zdecydowanej reakcji jest cichym przyzwoleniem! nie chcesz mówić rodzicom? więc po prostu powiedz zdecydowanym, podniesionym głosem, że sobie tego nie życzysz! druga możliwość - powiedz mu że nie wiesz czy powinnaś akceptować jego propozycję, więc porozmawiasz o tym z rodzicami bo powinni chyba wiedzieć. jeśli nie zareagujesz staniesz się ofiarą na własne życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krik
daj se siana, jestes dorosla on jest dorosly jak CIe do niczego nie zmusi to nci nie bedzie. Jak sie z nim bzykniesz tez wielkiego tematu nie bedzie. Nie mialas nigdy kolegow ktorzy na sile proboja Cie np macac? no big deal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WEZsieNIEBUJ
zrób mu loda daj pozwolic zeby ci wciosnl w cipe i dupe fjuta to wycisniesz z niego nawet 300 stuwki a po tym wszystkim zostanie twoim alfonsem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zniesssmaczona Nie wolno Ci bagatelizować tej sprawy. Jest kilka rozwiązań, ale nie wiem czy na wszystkie się zdobędziesz. 1. Przymilną minką osłabić czujność, złapać cochones i ścisnąć ile sił! 1a. To samo, tylko z kolanka. 2. Powiedzieć matce zaraz po 1, 1a. Ktoś słusznie napisał, że konsekwencje mogą być poważne, nie wolno Ci milczeć. Mama, jeśli będzie chciała brata widzieć, zawsze może go odwiedzić. A do Ciebie zbliżać się mu nie wolno, skoro sobie tego nie życzysz. Powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×