mój pamiętniczek... dzień nr... a musiałabym policzyć

Witam was ludzie, juz dawno wstałam. Oczywiście mogłabym być teraz w drodze do pracy, ale nie. Nie mogę. Bo mafia samochodowo-leśna mnie nie chce. Ale to jeszcze pół biedy. To sobie już dawno coś innego znajdę. Ale nie mogę bo nad kim by się świry znęcały? Głupie pytanie. Ale zawsze można kupic sobie czy przynieść zwierzę jakieś ze schroniska i się nad nim poznęcać jak dla mnie. Już chyba lepiej znęcać się nad zwierzęciem niż nad człowiekiem. Może to w ogóle powinien być pierwszy element terapii dla sadystów? Ja dziś od rana znowu kombinuję jak się pozbyć kilku zer z tego świata, żeby mi się lepiej żyło. Pozostaje w sumie modlitwa o to, żeby ich jakieś zwierzę zagryzło. W sumie śmierć na miejscu pracy, nie? No bo co - na mafię mnie nie stać, na inne rzeczy też. A przez nich jestem biedna. Zostaje mi modlitwa, żeby ich dzik zagryzł w lesie albo kleszcze - takie rzeczy. A innych też coś małego ale jakże skutecznego. I tyle mnie obchodzi całość wiecie. Moja matka przy całej mojej katastrofie życiowej jaką się czuję do dziś uważa, że skończyłam nie wiem jak wielkie szkoły. Dobre Boże - już nie wiem która była większym dnem jak dla mnie, ale zwłaszcza ta tu bliżej była WYBITNA. No cóz... zwłaszcza z jej chemią. Inne rzeczy to tam róznie, ale ta chemia... nie wiem. No ale co zrobić - matka chora psychicznie i tyle. Jej koleżanki były z miasta , a ja? Czy ja wyglądam i zachowuję się jak jej koleżanka? Nie przypominam sobie. No ale muszę być cicho bo wynajmuję tu pokój oraz dostaję obiad jak przejadę bez sensu 4 km samochodem codziennie. I tyle. Mam jednak nadzieję, że mi się wkrótce życie poprawi - oczywiście nie w tym towarzystwie. W tym towarzystwie to życzę im żubra w lesie, który by ich poczęstował... pieścionkiem? Nie wiem - to tak jakby ksiądz na wsi żył całe życie swoimi prymicjami, a nauczyciel egzaminem na dyplomowanie. Nie wiem... ileż można wytrzymać w takiej obłudzie? Niektórzy całe zycie i nawet po śmierci dalej. Ale jak ktoś taki nie jest? A wiecie, że jedynym ratunkiem dla rodziców niektórych szkół czasem jest desant nad nimi i wyrzucenie wszystkich stamtąd oraz przejęcie władzy. Ale skąd tu wziąć jakiś samolot? Balon? Porwać by trzeba jakiś. Od Niemców. Na przykład. Choć raz mi się śniło, że tu niedaleko było lotnisko dla takich małych samolotów. Mogłoby być to byłoby skąd porywać samoloty. I tyle.

A żeby tylko nad szkołami, nie? Ale wiecie coś tu jest nie tak... coś nie tak... ale powiem wam raz miałam taką COŚ JAKBY koleżankę, ZNAJOMA - o ile - ona była z miasta , powiedziała na uczelni, że zrobiła wielką karierę za granicą i dostała tytuł juz dawno. 2 lata temu wiecie. A moim zdaniem zatkane kible tam czyściła. Ale nikt tego nie widział. A jak mój ojciec pracuje w Polsce ciężko i każdy to widzi to ja mogę iść czyścić kible - no to dobra - zabieram się przy pierwszej okazji. A przy okazji wszystko powiem jak wygląda prawda o pewnych zerach leśnych w Polsce żebym tym dnom nie płacił nikt. I tyle. Takie zera :(. Nie mogę. A dla mnie też zrobię karierę. A wy jak nie wiecie jak wygląda zatkany kibel TAK PORZĄDNIE to sobie jeźdzcie do Londynu. Czegoś podobnego w hotelu nie widziałam NIGDY. NIGDY. Jedynie, że gówna na podłodze nie lezały. Nawet mój akademik wysiada z obrzyganymi ubikacjami. Ale tam po prostu rury poszły. A każdy płaci, nie?

chyba nie zrozumialam glownego problemu...:O

W zasadzie MOIM ZDANIEM każda szkoła w tej chwili jest to mafia samochodowa - średnia. Reszta to tam róznie. Gimnazjum pewnie zależy które. Najlepiej w podstawówce. Dosłownie, nie? Ale niech będzie, że nie miałam racji. Nie wiem. Może miałam może nie miałam... dla świętego spokoju raz wzięłam 9 godzin za dużo w pewnej szkole to dostałam 10 okienkek w nagrodę. Ale w sumie powiem wam, że wzięlam te godziny wyłacznie dlatego, że przypuszczałam, że codziennie będę musiała tam być, a chodziłam piechotą (mam chore nogi raczej). I ponieważ było to raczej złośliwe - moim zdaniem - bo nie miałam prawa jazdy to się wkurzyłam na koniec za jeszcze podchody jakieś obłąkane. Nie to nie - papier i do widzenia. Ale szkoła... jedna wielka drwina, szpiegi i nie wiem... inteligencja. A bez sensu. Obrzydliwość. Strata czasu i pieniędzy :(

Ach powiem wam najlepiej było mi w podstawówce, ale tak z 9 lat temu... teraz już nie. A teraz się boję świńskiej rodziny najbardziej. Same dzikie świnie w tej rodzinie są. A bezmyślne. A ja jestem wróżką wiecie - tyle rzeczy wiem, ale nie ma. Za chamstwo płaci się tylko chamstwem. I koniec.

A za złodziejstwo złodziejstwem. Za oszustwo oszustwem. Za kanaliczność kanalicznością. Podstęp nagradza się podstępem. I tyle. A wredotę wredotą.

Zaś wygodnictwo pewnych osób... odpłacić można jedynie swoim wygodnictwem. I tyle. I za chciwość też się płaci tylko chcwiością. Choć ja akurat nie jestem chciwa jakoś nieludzko. Jak Polacy ... I tyle.

A najbardziej nieludzko chciwi są Zydzi i od nich to macie bo sie z nimi zadajecie. Ja już też omal nie zwariowałam przez mafię i Zydów.

och... coraz wiekszy tu problem dostrzegam :O:O:O:O

A ja zaczynam widzieć światło w tunelu bez końca. W całkiem ciemnym tunelu. Nie wiem - też nie chciałam wyjść na kretynkę po roku 2005. Już wtedy byłam głupia. Ale co mnie to obchodzi - to wina rodziców, że do dziś się nade mną znęcają. Ja mam gdzieś co ktoś tam. Nie mogłam zostać w domu bo kto to widział siedzieć w domu i pracę kończyć pisać. No to jej nie mam i tyle. Pracy innej też. Tego wszystkiego jest za dużo ogólnie - za dużo kłopotów. Ja chcę żyć lepiej, mieć czas na rózne rzeczy. Krótko mówiąc mam już was wszystkich dosyć. I swojej biedy najbardziej.

Ale wy wszyscy za mnie oberwiecie. Współczuję wam. Ja pierwsza oberwałam, ale wy wszyscy będziecie się mieć dopiero z pyszna. I tyle. Kimkolwiek WY jesteście. No ale trudno wszyscy nieludzcy z matką na czele i skończyło się. Tez dostała kobieta nauczkę, żeby się w leśników nie pchać. Teraz pewnie płacze i nazywa się, że przeze mnie. Nie. Ja nie miałam pracy, życie zniszczone przez Polaków. Mnie to nie obchodzi. To jest DNO a nie pańswo, a będzie coraz gorzej. od razu wam piszę. Cudów nie będzie. Może medyczne jedynie i to też zalezy. :(

to wyjedz. zmien cos.;)

http://ylka.wrzuta.pl/audio/6SAMjXPTuUZ/kat_-_plaszcz_skrytobojcy

Medyczne w sensie jak się POMODLICIE porządnie. I nie będziecie skąpić na kościół. I tyle wam napiszę. Zależy gdzie. Ale wy jesteście głupi, ja nie mogę. A ja też , ze tu siedzę i z wami gadam. Jedynie, że łazicie do tego kościoła, ale po co?

No właśnie się zbieram żeby wyjechać, ale środowisko jest straszne więc to będzie skomplikowana operacja. Coś jak desant aliantów. Dosłownie.

Wy jesteście tak obłudni i dwulicowi że to się nie da. STRACH. A wasze szkoły...OKRPNOŚĆ. Szacunek do człowieka zero, do cudzej pracy zero, do cudzej własności zero. Jedynie wybudowanie domu ma tu sens, ale czasem żaden. Tak jest w przypadku moich rodziców. Nie mogę na to patrzeć bo mi się na rzyganie zbiera. A mi się śniło, że to wszystko jest bez sensu. Nie potrafię na to patrzeć a lubię sobie oglądać różne rzeczy...co mi pozostaje? :(

Wracając do mojego pierwszego listu w tym wątku wolałam jednak zarzygane kible w moim akademiku po imprezie bankowców i zarządzania niż zatkany klop w Londynie, gdzie gówna wylatywały górą po prostu. No ale cóz... jak sobie tam chcecie. Instalacje sprzed I wojny światowej czy tam z XVIII wieku. Widać, że nie było tam polskich hydraulików.

Ale na hydrauliku koniec. KONIEC. Po podstawówce koniec. Reszta się za dużo uczy tutaj. Jak dla mnie. Ze mną włącznie. Tyle. :( Także hydraulik to uznana firma, a reszta zbyt wykształcona. Zdecydowanie.

oto puenta

Choć jeszcze wam napiszę pewne podtsawówki to EKSTERMISTYCZNIE sobie kończcie. Gimnazjum też pewnie można skończyć zaocznie. Nic więcej wam nie powiem. No bo co? Wojna domowa? O nie - nie warto jak dla mnie. Bez sensu.

Jutro kolejny dzien mojego pamiętniczka.

A jak wyliżesz mi pałe to ci przejdzie? Jak ci gówno górą wylatywało to ci mogę stolca na klate położyć

No wiesz co... zaśmiecasz mi mój genialny pamiętniczek. Zobaczcie co znalazłam - idzie epoka lodowcowa podobno bo Słońce gaśnie. No to raz ocieplenie - raz lodowiec? I Bałtyk ma zamarznąć? A to dlatego tak mnie ciągnie do Włoch. Ale nie mam za co na razie. http://wiadomosci.onet.pl/1956537,16,item.html A raz widziałam sobie gościa wiecie i on tak się patrzał w słońce. I wczoraj oglądałam film, że nagle zapadły ciemności. I to spowodowało, że mi normalnie się gęsia skórka na rękach się zrobiła. A ci ludzie nic. Popatrzyli się, popatrzyli. Coś tam zaczęli naukowo uzasadniać. Nie wiem... Co o tym sądzicie?

Słońce wyjątkowo spokojne - czeka nas epoka lodowcowa, a Bałtyk zacznie zamarzać? Początkowa faza zaćmienia słońca nad Paragwajem Jak donoszą naukowcy Słońce przestało się stosować do 11-letniego cyklu swojej aktywności. Od 55 lat nie było tak niskiej radiacji słonecznej, a od 100 lat nie zauważono tak małej liczby plan na powierzchni Słońca - informuje dziennik "Polska". Naukowcy podejrzewają, że Słońce wróci do swojego normalnego cyklu, są jednak tacy, którzy uważają, że to początek kolejnego minimum aktywności Słońca - co oznaczałoby kolejną "małą epokę lodowcową. Zmniejszenie liczby plam na Słońcu miało już miejsce trzykrotnie podczas ostatniego tysiąclecia. Dochodziło wówczas do tzw. "małych epok lodowcowych". Okresy te znane są jako minimum Sporera (1420-1570),minimum Maundera (1645-1715) i minimum Daltona (1790-1830). Jak przypomina "Polska" podczas takich okresów dochodziło do zamarzania Bałtyku. ========================================== Poczytajcie sobie. Ja uważam, że za 3 lata będzie koniec świata. I dobrze!!! Mam już tego dna dosyć.

Wiecie co - cos wam powiem. Sama chciałam się nauką zajmować ale do tego trzeba takiej pokory, a ci ludzie są tacy pyszni, że jeden mówi A a drugi B - zauważyliście to? Generalnie w sprawach klimatu słońca nie doceniają wcale a od Słońca zależy wszystko. Tylko ten kto doceni słońce ma rację. W sensie aktywność tego GIGANTA jakim jest gwiazda Słońce. MOJE ZDANIE.

PATRZCIE CO WYCZYTAŁAM= - Dr House w szpitalu psychiatrycznym!!!A ciekawe kiedy trafią tam ci z serialu CHIRURDZY, nie? Albo serial POLSKA KARDIOCHIRURGIA - tacy lekarze z tego serialu tez niech sobie szpital psychiatryczny opuszczony zaadoptują, nie? W Polsce jest taki tu niedaleko gdzie mieszkam. Nawet tam straszy. ===================================================== Dr House trafi do szpitala Następny sezon serialu "Dr House" będzie kręcony w szpitalu psychiatrycznym Greystone Park w stanie New Jersey. Jak donosi "Entertainment Weekly", trwają obecnie prace nad adaptacją opuszczonego budynku szpitalnego do potrzeb ekipy filmowej. Szpital w New Jersey zostanie przekształcony w fikcyjny szpital psychiatryczny Mayfield, do którego w finale sezonu piątego trafi tytułowy bohater Dr Gregory House z powodu niepokojących wizji z udziałem nieżyjących osób. W tym samym budynku kręcono przed laty sceny do filmu "Pokój Marvina" z Meryl Streep i Leonardo Dicaprio. =================================

A wiecie, że ja uważam, że moja matka jest chora umysłowo? I się nade mna znęca od dziecka. Kiedyś za to stanie przed sądem. Ile jeszcze będę tu siedzieć Boże? :(

Zobaczcie kto do nas przyjechał z Irlandii? Terroryści tamtejsi!!! Hahaha - niezłe. dlatego nigdy bym w zyciu do Irlandii nie pojechała. Taki kraj gorszący. Jeden terroryzm tam panuje. Dopiero od Londynu przyszła do nich wiosna. Tak by znowu wybuchało tam wszystko. Ale Polacy ich tak lubią... a to takie nieuki, dziwne w sumie. PODOBNO dopiero teraz mają trochę lepiej pod tym względem. ============================= Niespodziewana wizyta terrorystów w Auschwitz "Dziennik": Wizytę w obozie koncetracyjnym złożyło dwóch irlandzkich terrorystów. Koszmar Żydów w Auschwitz miał im uświadomić, do czego może prowadzić podział na "nas" i "ich". Do nazistowskiego obozu w Polsce zawitali "Whitey" i "Twister". Obaj organizowali krwawe zamachy na katolików w Irlandii, podkładali bomby i strzelali z karabinów maszynowych na ulicach Belfastu. Wizyta jest częścią programu "Początek wielkich zmian". Rząd Irlandii Północnej chce unaocznić przestępcom "do czego prowadzi agresja i rasizm". "Whitey" i "Twister" mają też skosztować polskiej kuchni, zwiedzić Wawel i posłuchać Chopina - informuje "Dziennik". Planowany jest przyjazd aż 50 grup złożonych z twardych przestępców. Po wizytach w naszym kraju, mają spotkać się z Polakami mieszkającymi w Irlandii Północnej. Tamtejsi radykalni protestanci są do imigrantów coraz bardziej negatywnie nastawieni. =========================================

Ciekawe kiedy napiszą,że do polskich morderców przyjechał kryminał z z czasów II wojny światowej z Niemiec, nie? Hahaha - o rany ale mało smieszne w sumie. :( Poza tym nierealne bo oni poszli siedzieć i dawno ich na stryczkach wykończyli, a nasi?