PRZESPAŁAM SIE Z KOLESIEM A ON MA MNIE W DUPIE.CHYBA SIE ZABIJE

masz nauczke na przyszłość żeby nie dawać

oj ale mi własna duma i jakos wszystko inne nie pozwala tego tak zostawic,co moge zrobic,powiedziec?

nie moglby sie kumplowac bo na pewno myslalabys ze cos czuje i wziela to za zwiazek :O wez miej godnosc i nic mu nie mow, olej go! nic sie nie stalo, seks to taka tragedia? nie przesadzaj, traktuj go tak samo, zapomnij o nim i juz

się od razu z nim prześpisz

Rozwalają mnie takie problemy :-o Przespała się z facetem. Facet ją olał. No i??? Ja wiem, że zwrot "chyba się zabiję" jest figurą retoryczną, ale wybacz mi autorko GUPIA PIPA Z CIEBIE!!! Naprawdę nie masz większych problemów? Poczekaj może aż Cię ktoś zgwałci, zachorujesz na raka albo stwardnienie rozsiane czy inny syf. Albo poczekaj aż poronisz upragnioną ciążę, albo umrze Ci dziecko. Albo ukochany mąż odejdzie lub zginie w wypadku. Wtedy sobie przypomnisz o tym "problemie" i będziesz się sama z siebie śmiać, ze taką byłaś idiotką. I będziesz śmiać się z innych idiotek, które mają "problem" bo się bzyknęły z niewłaściwym facetem. Get real!

dobre und mocne

Miałam podobną sytuację (tylko, że my 1 raz ale nie po pijaku...), na początku też mocno to przeżyłam, ale później się zakochałam i mi przeszło ;) teraz mam wspaniałego faceta... a tamten potem jeszcze coś próbował ale dałam mu kosza, mam na niego totalną zlewkę, w ogóle nie wiem co w nim widziałam :D bądź pewna siebie a będzie dobrze ;)