Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama zakłopotana

moja 2 letnia córcia jest niejadkiem i niewiem co robić martwie się.

Polecane posty

Gość mama zakłopotana

mała nie chce jesc to okropne już nie wiem co jej dawać nie je chleba bułek żadnych kanapek na śniadanie a z obiadem i kolacja jest to samo a nawet owoców nie chce wszystko wypluje martwię się i nie wiem jak ją nakłaniać do jedzenia co gotować i co na śniadanie i kolacje dawać, jej posiłek wyglada tak rano wypije flache mleka potem zje zupke bo tylko zupy lubi moze troszke gotowanego miesa czasem jej wcisne danio serek i na kolacje flacha mleka i to wszystko poza tym cały dzień wypija mnóstwo soków moze nie powinnam jej dawac tyle pić mysle że ją to zaspakaja i nie czuje sie głodna co robic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamartynki
może ogranicz soki bo po nich to nawet mi się nie chce jeść. A próbowałaś przygotować posiłki razem z nią, albo naleśniki pieski itp. Widzisz ja mam odwrotny problem moja 21 mies. corka ciągle by jadła a ma tendencje do tycia i też jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
dawałam jej roznosci wszystko wypluje i nie wiem czy jej to nie smakuje czy poprostu nie jest głodna nie chce nalesników ani kartofli jajecznicy tez nie je zadnej wedliny miodu, dżemu serów zadnych sorówek kapletnie nicccccccc FRYTKI uwielbia i tyle dużo by mi czasu zajeło wymienianie tego co nie je!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
wczesniej nawet nie jadła zadnych słodyczy kapletnie nic pluła czekolada teraz zaczeła dopiero trochę slodyczy podjadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hub
a ile wazy? ma niedowage? jezli nie, nie martwilabym sie pod warunkiem ze wyniki ma dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łomatkomoja..
nie wciskaj jej niezdrowych rzeczy... dwulatka nie powinna jeszcze jadac frytek... :o bez obaw nie zagłodzi się.. wprowadz stałe pory posiłków , np 5x dziennie , nie dawaj jej soków to sam cukier nic dziwnego ze nie chce jej sie jesc, do picia woda mineralna niegazowana, postaw przed nia talerzyk i niech wcina , jak nie chce nie wmuszaj bo sie jej to skojarzy z czyms nieprzyjemnym, nie baw sie jedzeniem nie rob piesków czy stateczkow z kanapek bo to tez nie o to chodzi , jedzenie to nie zabawa nie martw sie potrzeba tylko systematycznosci, jak zglodnieje sama poprosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhsgjj
Ja mam ten sam problem z moją 14 mies córcią też kompletnie nic nie chce jeść, a na dodatek nawet mleka nie pije jestem załamana na śniadanie z trudem wciśnięty danonek, na obiad dosłownie 3 łyżeczki ziemniaczków, na kolację danonek i wciągu dnia je chrupki, a także lubi bardzo pomarańcze, żadnych innych owoców, żadnych bułek, sera, wędlin, wszystko drze na kawałki i karmi psa....3 tyg temu odstawiłam ją od piersi i mała nie chce wogóle pić mleka to jest też dla mnie martwiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mama zakłopotana mogę CI pomoc zgłoś się do mnie jeśli chcesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyskie z pianka
Znam problem, niektore dzieci tak maja. W zadnym wypadku nie zmuszaj malej do jedzenia. Zglodnieje to zje. Moja corka przez pierwsze piec lat wogole nie jadla miesa, wedlin ani jajek.Pieczywo i ziemniaki w sladowych ilosciach.Zupy bardzo chetnie. Przeszlo jej dopiero kiedy weszla w okres dojrzewania.Dzisiaj jest piekna, zgrabna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A*N*U*L*K*A
polecam Ci PERITOL w syropie, ale jest na receptę. Mój synek też nie chciał jeść były dni że nic nie zjadł. Poszłam do lekarza i prosiłam żeby przepisał mi właśnie peritol. Ten syropek naprawdę pomaga - zwiększa apetyt, w pierwszych dniach działa trochę nasennie. Nie można czekać aż dziecko zacznie jesć bo wpadnie jeszcze w jakieś choroby... Mój już ślicznie przybrał na wadze a co ważniejsze w końcu JE bez wmuszania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw sobie na kartce gdzieś napisz ile dokładnie czego je i w jakich godzinach. Potem sie zastanów co można wyeliminowac i zastąpic normalnym posiłkiem. 1) Soki jakie podajesz? Własnej roboty czy kupne? Najlepiej by dziecko piło wode a soki tylko od czasu do czasu i to nie te słodzone. 2) przed obiadem nie podawaj serków ani Danonków bo to tez zagłusza apetyt a nie jest tak naprawde w diecie potrzebne. 3) pije \"flache mleka\"? Czy 2 latce dajesz pic mleko z butelki? To duze dziecko i moze pic z dorosłego kubka. I niekoniecznie wode. Mleko podaj na drugie sniadanie a na pierwsze kanapke i niech popija wodą. 4) Poszukaj sobie w necie co pobudza apetyt, wiem ze np tymianek 5) Czy mała prawidłowo przybiera na wadze? Jesli tak to moze niepotrzebnie sie martwisz? 6) Wyeliminuj słodycze jesli jakies mała je choc o nich nie pisalas wiec moze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja corka (jedzaca normalne ilosci) tez jak wypije rano mleko to mamy sniadanie z glowy. Te mleka modyfikowane sa tak slodkie ze dzieci nie maja prawa czuc po nich glodu. Ja bym odstawila mleko ze sniadan dopoki nie zacznie jesc. Dawaj jej na talerzu rozne kolorowe rzeczy do jedzenia - moze cos jej posmakuje. Gotuj rzeczy ktore wiekszosc dzieci lubi - spagetii, pulpety.. moze ryba jej posmakuje? Jak mowisz ze lubi zupy to super0 tam ma pod dostatkiem owocow. Jak nie chce jesc miesa to ja oszukuj i zblenderuj mieso i wymieszaj z zupa. Moze nie zauwazy a zje jako normalna zupe.do picia najmniej kaloryczna jest woda. pozdrawaim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
bardzo dziękuję za porady będę próbowała zmienić cos napewno przede wszystkim odstawie te soki pysie i kubusie które wypija litrami dziennie ,poza tym czasem pije cole wiem ze to absurdalne dawać dziecku cole ale ona bardzo prosi i nie moge jej odmówić nawet jej daje pokryjomu zeby nikt nie widział bo by mi zrobili awanture. A czy mogła bym jej juz dawac takie mleko z kartona np z płatkami lub grysikiem ,albo wlac do kubka tak do wypicia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie masz podejrzeń alergii to myśle ze mozesz chociaz niektórzy uwazają ze do 3 roku zycia dzieci powinny pic tylko mleko modyfikowane. Ja swojej krowie pozwoliłam w wielu ok 1,5 roku a teraz niedawno sie dowiedzialam ze chyba ma skaze białkową i przeszła na diete bezmleczną :( A co do sposobu podawania napojów to normalne dorosłe kubki! Dzieci w tym wieku nie powinny juz pic z butelek, nawet niekapki czy bidony nie sa juz potrzebne. Szklanki lepiej nie, bo jesli sa cienkie to dziecko moze przegryść (mojej sie nie zdarzyło ale ja w dzieciństwie czesto przegryzałam :p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
hmmm mała miała jakaś alergie jak była malunia piła te ohydne mleko nutramigen do 8m potem przeszła na bebiko i do tej pory pije rano i na noc flache ale z kubka nie wypije całego mleka tak jak z butelki bo sama nie umi pic z kubka bo zaraz sie obleje a soki i herbatke tez jej wlewam do butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
w przyszłym tygodniu ide z mała do lekarza na bilans 2latka porobie jej badania zobacze ile warzy i porozmawiam o tym z lekarka zobacze co mi powie ale mysle ze pewnie to samo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli miala alergie to nie podawaj jej jeszcze krowiego tylko modyfikowane dalej. A co do kubka... jak sie 100 razy nie obleje to sie nie nauczy :) Musisz jej dac próbowac, zaloz jej pod brode pieluche terową to nie pobrudzi ubrań. Pomysl ze moze niedługo pojdzie do przedszkola a nie bedize umiala samodzielnie pic... a jej zeby? przeciez moze sie nabawic próchnicy odbutelkowej albo wad zgryzu. A jak je? Czy próbuje samodzielnie czy tez obiady ją karmisz? 2 latek nie musi w pelni samodzielnie jesc obiad ale warto by miala swoj talerz i sztućce i sama jadła i tylko dodatkowo ty bys jej pomagała. Ale pamietaj ze pomoc to nie wyreczanie. Co prawda ma dopiero 2 lata ale taka nauka nie przyjdzie jej z dnia na dzień. Najlepiej powolutku stopniowo uczuc ją samodzielnosci zamiast terapii szokowej bo akurat juz bedzie trzeba ja gdzies wyslac albo pojawi sie jakis problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
gdybym jej nie nakarmiła wszystko by wyladowało na ziemi poprostu bierze talerz i go wywraca oczywiscie robi to na złosc to samo z piciem wszystko wyleje tez specjalnie jest strasznie nadpobudliwa okropnie niegrzeczna i nikogo nie słucha chodzę z nia do psychologa ale nawet psycholog nie daje sobie z nia rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
taka juz jest pewnie z tego wyrośnie tylko kiedy????? mała jeszcze nie umi mówić tak jak trzeba i zabardzo nie idzie sie z nia dogadać myslę ze dlatego jest taka złosliwa bo nie umi powiedziec to co by chciała i okazuje to w złosciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
zajżę jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka78
zrobilo sie cieplo, spakoj cos dobrego i wybierzcie sie do parku, na picnik :) , moja mala zawsze ma lepszy apetyt na swiezym powietrzu , na moja tez super dziala towarzystwo kolezanki, jak przygotuje cos do jedzenia i siada razem z innym dzieckiem , to nie wybrzydza ;) , kosztuje nowe potrawy bo Karolinka ( jej kumpela ) tez je i jak radza dziewczyny- odstaw soki :) , po szklance takiego Kubusia, dziecko nie jest glodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka78
ma 2 latka, powinna zaczac sama jesc jesli wywraca talerz, to poloz jej np. nalesnika bezposrednio na stole, daj do raczki to bedzie cos nowego , poczuje sie ''dorosla'' albo kup jakis kolorowy talerz, z motywem jej ulubionej bajki, kolorowe sztucce dla dzieci , kubek do picia ze slomka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka78
podobno pdawanie dzieciom tranu do picia poprawia apetyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×