CZY każdy facet ZDRADZA?- strach

\'\'Wydaje mi się, że każdy facet, gdyby tylko mógł zdradziłby, taka ich natura. A poza tym, wiem, że większość facetów ma swoje kobiety, ale mają też i kochanki, najlepsze, że żadne o sobie nic nie wiedzą. Niektórzy są na tyle bezczelni, że spotykają się na wiele frontów i nic nie mówią tym kobietom. One myślą, że są jedyne.\'\' ulzylo ci di cholery! kobietynie zdradzaja.. co? ja cmialem okazje a nie zdradzilem a mnie zonka task \'

ja nienawisc? Co ty gadasz, to kosciol szerzy nienawisc, ja mowiee tylko prawde o ktorej dwowdza naukowcy a oni chyba sie nie myla co?

myślę że każde generalizowanie jest bez sensu bo może być facet który przez 40 lat będzie zapatrzony w swoją kobeitę i taki który już miesiac po ślubie będzie szukał innej... bez sensu jest wkręcanie sobie że każdy facet zdradzi, bez sensu jest związana z tym frustracja i lęki... równei dobrze moglibyśmy non stop rozmyślać o tym że zachorujemy i umrzemy (na to jak i na ewentualna zdradę też nie mamy żadnego wpływu)

widac mojażonka za dużo czytala focusa ;p

''marianna33 ja nienawisc? Co ty gadasz, to kosciol szerzy nienawisc, ja mowiee tylko prawde o ktorej dwowdza naukowcy a oni chyba sie nie myla co?'' ktory naukowiec ci poda cherbate na stare lata??

Do Pana oburzonego wyżej Wiesz, ja poprostu wiem jak postepują niektórzy mężczyźni, i nie są to moje wymysły! Nie mówię, że wszyscy tacy są, Ty nie zaliczasz się do tej grupy i tak trzymaj! Ale wiem, że wiele kobiet nie wie jakich mają mężczyzn. To jest najgorsze

to że podobają sie nam inni ludzie nie znaczy że od razu musimy uprawiać z nimi seks w przeciwieństwie do zwierząt mamy rozum i nie działamy jedynie pod wpływem instynktu i popędów

marianna jacy naukowcy ? jesli swoją wiedze czerpiesz z focusa, to gratuluję:P jesteś na poziomie mojego 14 letniego brata:P a jakie ksiązki psychologiczne? prosze o nazwiska prosze o tytuły dawaj, dawaj, a nie tylko puste slogany o kościele.

teraz to ''niektórzy mężczyźni'' a wczesniej: Wydaje mi się, że każdy facet, gdyby tylko mógł zdradziłby Wydaje mi się, że każdy facet każdy facet każdy każdy każdy KAŻDY!

Oj nie denerwuj się tak , wiesz że to grozi zawałem serca?;)

dwdq

widac żoneczka za dużo czytała focusa ;p

gdyby założyć z góry że każdy facet zdradzi: to po cholerę wychodzić za mąż, zakładać rodzinę i rodzić dzieci skoro w najbliższej przyszłości facet zdradzi, oszuka i pójdzie do tej innej ? wg takiego myślenia wychodziłoby na to że bezpieczniej jest nie angażować się w żadne związki i ograniczyć swoje życie towarzyskie albo wyłącznie do koleżanek albo do jednonocnych podbojów.... a więc ?

o takiej opinii żony: ... rozmowa o zdradzaniu... żona: "jakby ci chodziło tylko o seks nie byłabym zazdrosna. Tylko się nie zakochaj" mąż: ":0 ... masz kogoś ?" (zdziwko wielkie bo pierwszy raz tak usłyszał) żona: "nie mam i nie zdradzam cię" :?

RTYUU - chyba się nie zrozumieliśmy? To, czy ktoś jest wierny, czy nie, nie ma NIC wspólnego z jego wiarą, wyznaniem i tak dalej. To kwestia pewnych zasad po prostu.

po ślubie i niech ktoś pisze jak chce, ze jestem naiwna, itp itd. ale mój mąż nie zdradzil mnie i wiem, że tego nie zrobi..., kocha mnie co roku coraz bardziej... swoja droga nie wiem jak to możliwe... nawet nie ma kiedy bo my non stop jestesmy poza praca razem, razem tez pracujemy...jestem pewna na 100% wszystkim dziewczynom/kobietom życzę takiego męża

oczywiscie, ze kazdy tak samo jak kazda kobieta

llllllllllll

myślę że nie każdy i nie każda kobieta ale na pewno spora część tak, według statystyk, czytałam wyniki jakiś badań ok 40 procent facetów i 30 % kobiet, nie wiem na ile te badania są miarodajne ale na pewno nie każdy i nie każda, ja myślę że jak ktoś ma kręgosłup moralny i wygasa uczucie to po prostu odejdzie a nie będzie lawirował na prawo i lewo, tylko się rozstanie

upp

ukuy

,kkj

NIE KAZDY! to czy facet/laska skoczy w bok zalezy w wiekszosci od tego ,jaki ma zwiazek i jaki ma w tym zwiazku seks. czy partnerzy dbaja o siebie i wciaz sa dla siebie atrakcyjni

no i czy on/ona maja jakiekolwiek zasady.... bo na mende nic sie nie poradzi :D

"on31bbbbbbb - ktory naukowiec ci poda cherbate na stare lata?? " pewnie żaden. za to znajdzie sie ktoś kto jej poda herbatę...

ja jestem ze swoim chłopakiem ponad 2 lata to tak naprawde nasz pierwszy powazny zwiazek. Ja mam 21 lat on 23. Układa nam sie super w sexie troche gorzej, tzn jemu jest super staram sie spełniac jego fantazje i uromzmaicamy sex mnie jest troche przykro ze nie mialam z nim do tej pory orgazmu ale przeciez nie zakoncze zwiazku z osoba ktora kocham tylko z powodu jakiegos orgazmu;/ Wracajac do tematu to patrzac na nas na to jacy jestesmy młodzi uwazam ze jest prawdopodobienstwo, ze w jakiejsc przyszlosci on moze zrobic skok w bok, mimo ze jest nam razem naprawde super i ze bardzo sie kochamy...czemu tak mysle? hmmm chyba dlatego ze niestety w wiekszosci przypadkow rządza wygrywa z rozsądkiem. On mi mowi ze nigdy tego nie zrobi bo nie mogłby spojrzec mi w oczy, ze prędzej ze mna zerwie jesli poczuje cos do kogos, gdy mi to powiedzial ciagle mam takie poczucie niepewnego gruntu...jeśli chodzi o mnie to niestety mnie przez głowe przeszła mysl o zdradzie ale to tylko dlatego ze moja przyjaciołka chwali sie jak to nie ma fajnie w łozki ile ona to nie ma orgazmow, no a ja, tak naprawde nie mialam z moim skarbem nigdy i kiedys z tego powodu było mi strasznie zle, ale niedawno troche oprzytomnialam i stwierdzilam ze zamykam uszy na innych, nie mysle i nie staram sie za wszelka cene osiagnac orgazmu...kiedys samo przyjdzie :)

marianna33 ty pierdolona dziwko suko szmato zdziro i kurwo! jebany malostkowy pasztecie!zakompleksiony bazyliszku z wscieklizna macicy ! Mohery?! Jestem 3lata w zwiazku,mam w dupie religie,nie mam nawet bierzmowania,mam socjal-liberalne poglady,zaciagi do Satanizmu,nie szanuje religii,nie istnieje dla mnie moralnosc a NIGDY nie zdradze mojego partnera.A wiesz dlaczego?Bo na widok jakiego kolwiek chlopa czy baby nie mam mokro w gaciach!Obce osoby sa dla mnie aseksualne,nie jestem w stanie przy nich czy na ich widok sie podniecic!Wiec jak kurwa mam zdradzic szmato pierdolona?! Tak samo i moj partner,kiedy puscilam mu pornosa z baloniastym szlaufem o bialych kudlach,nawet mu nie drgnal! Wiec co ty mozesz wiedziec kurwo?!A psy sa takie ze nawet na najgorszego bazyla poleca z kutasem jak pokaze pizde wiec brzydota itp nie ma tu nic do rzeczy! Te Focusy itp gowno wiedza bo oceniaja wszystko wzgledem wiekszosciowym!A nie dopuszczaja do siebie ze istnieja tez ludzie czysto indywidualni,inaczej skonstruowani biologicznie niz wiekszosc szarej,pospolitej masy!I co ja ci poradze ze ani mnie ani mojego partnera nie jaraja obcy ludzie?!Po prostu zazdroscisz zdziro bo kazdy twoj partner to pusty kundel ktory cie po miesiacu zdradzal z cala agentura bazyliszkow!

jestem 10 lat gratuluje:)moj tez kocha mnie kazdego dnia coraz bardziej ze wzajemnoscia:)

marianna33 suko naukowcy zawsze moga sie mylic! np kiedys mysleli ze elektrownie atomowe to takie cudo i miod ,ze azbest(te plyty na dach) jest bezpieczny! a gdy reaktor pierdyknal,ludzie nawychali sie wiorkow z eternitu i zaczeli zdychac na choroby popromienne i raczysko to zaczeli pierdolic ze jest szkodliwe!wiec nie pierdol...naukowcy to tylko ludzie,tak jak mafia w habitach,oni wszyscy gowno wiedza...

weszłam tu przez przypadek i co zobaczyłam? MÓJ własny topik, napisalam go spory czas temu i ktos go musial skopiowac na nowo ale niewazne mysle ze problem jest uniwersalny i wiele kobiet ma takie obawy. jeśli chodzi o mnie troche sie zmieniło przede wszystkim jeśli myśle o zdradzie powatarzam sobie w kolko jedno zdanie przeczytane w ksiazce: "Jeśli jakas kobieta byłaby w stanie odbić mi faceta-niech sobie go bierze ja juz takiego nie chce' tak jak napisalam na poczatku uwazam sie za osobe atrakcyjna i na dodatek jestem mloda wiec jesli on nie bedzie chcial mi dochowac wiernosci niech spie**** ja mam cale zycie przed soba. ale narazie sie kochamy i jest ok:) Ok wnioski:): mysle ze faktycznie nie ma co myslec non stop o tym czy facet zdardzi czy nie kazdy jest inny a zreszta i tak na to nie bede miala wplywu. oczywiscie nie mam zamiaru ufac mu 100% ze on nigdy tego nie zrobi i jesli tylko mnie cos zaniepokoi na pewno bede chciala to sprawdzic. ale nie mam zamiaru popadac w paranoje. dzieki:)