Mam dylemat odnosnie wyjazdu. Czy to wypada???

Zaistniala taka sytuacja ze moj szwagier nie moze jechac na wczasy z moja siostra i 5 letnią coreczką. Wiec siostra zaproponowala mi zebym ja jechala za niego ze kase moge im splacac nawet 50 zl miesiecznie a w ostatecznosci jak nie bede miala to nigdy. Od osoby kosztuje 2000 zl na 2 tyg, do Egiptu. Jesli on nie pojedzie to przepadna im te pieniadze wiec wola zeby ktokolwiek jechal a pozatym ona sama boi sie jechac z dzieckiem chce miec kogos do towarzystwa. i tu pojawia sie problem :( moj mąz ktory kategorycznie uwaza ze mnie nie pasuje. ze ja sobie pojade na wakacje a on tu bedzie pracowal 2 tyg. (ja nie pracuje) ja sie wcale nie upieram jest mi wysztko jedno czy pojade czy nie ale nie wiem czy postawa meza jest wlasciwa czy tez robi panike. On sam nie wie czy mnie wypada :o i mowi ze nie da mi kasy :(

moze ktos mi doradzi co zrobilby na moim miejscu??????????????

Ja myślę, że Twój mąż okazuje niezdrową zazdrość. Skoro masz możliwość atrakcyjnego wyjazdu za friko lub za małe raty, a przeciez jedziesz z włąsna siostra i z dzieckiem, więc raczej nie na podryw ;) to po co miałabyś siedzieć w domu? Do towarzystwa Panu i Władcy? :O

A niby dlaczego nie wypada? Nie rozumiem. POjedziesz z siostrą i z jej dzieckiem. Za małe pieniadze. CO w tym złego? Po prostu zazdrości, ze nie moze jechac.

Powiedz mu, ze to jedyna okazja zeby tam pojechac. Nie odpuscisz sobie tego bo pozniej bedziesz zalowac. JEDŹ.

dzieki on mi moi ze ja sobie pojade na wakacje a przeciez on planoal wyjazd od niego z pracy tez za granice tylko na 4 dni :o i jeszcze nie w 100% jestem w takiej kropce siostra mnie prosi, maz mnie szanatazuje bo mowi ze jak pojade to po pierwsze nie da mi kasy a po drugie on tez sobie wymysli jakis fajny wyjazd :(

bo bedziesz zalowac ze zostalas. Poza tym chyba nie puscisz siostry samej i to z dzieckiem :-0

nie bede zalowac bo nie chce jechac tylko chce to zrobic dla siostry ale moj maz mnie rozwala poprostu raz zgania ze nie mamy kasy a drugi raz ze nie bedziemy osobno jezdzic na wczasy :o bardzo jest mi zle z ta sytucj :( chcialabym pomoc siostrze ale nie chce urazic meza:(