Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martyna89

Coś nie tak... bardzo nie tak , czyli problem z KG !

Polecane posty

Gość Martyna89

Codziennie zaglądam na kafeteriei spodobało mi sie jak pomagacie swoim czytelniczkom, ktore piszą do was prywatne pytania i zawsze konkretnie im pomagacie. Sama więc postanowiłam napisac taki list, chociaz pisalam go juz do kilku podobnego typu stron dla kobiet, jednak moje pytanie zostało w pewien sposó wyśmiane i ziignorowane. Może Wy postąpicie inaczej. Może zaczne od tego, ze w 2007 roku chorowałam na anoreksje, dokladniej od marca do sierpnia, ważylam wówczas 33 kg przy wzroscie 163cm, jednak po żmudnych staraniach i pomocy mamy wyszlam z tego. W sierpniu wazylam już ok 44kg i wtedy zaczęły sie schody. Moja waga strasznie szybko poleciała w góre, wiem efekt jojo był do przewidzenia, jednak nie sądzilam, ze az taki. Od tej pory strasznie szybko tyje. Jem ok 800 kcal dziennie by utrzymac wage. Jezeli chcialabym jesc normalnie, wiec grubo ponad 1000, wtedy tyje 2 kg na tydzien. To jest strasznie męczące i fiz i psych. Poza tym dokuczają mi codziennie straszliwe bóle brzucha. Czasem, a nawet codziennie z bólu brzucha nie moge normalnie funkcjonowac, to taki boł jakby maksymalne przejedzenie :| a np zjem 2 jabłka i wypije cos tam i ból nie do zniesienia... Moi rodzice na to nie reagują , poniewaz maja juz dosc "moich chorób". Odwiedzilam wiec juz kilku lekarzy ( lekarz rodzinny, endokrynolog, gastrolog, mialam robione USG) Jednak każdy uwaze , ze przesadzam, bo przeciez "Normalnie wyglądam".Fakt normalnie, ale jakim kosztem, nie moge jeśc tak mało i zyc z tak straszliwym bólem brzucha. Licze na wasza odpowiedz :) pozdrawiam Martyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm.... nie wiem. do anoreksji mi daleko. skoro masz zdrowe bebechy - opinia lekarzy - to może na tle nerwowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROSTO I NA TEMAT
Masz efekt jojo bo odchudzając się organizm "spalił" mięśnie, to one mają wpływ na przemianę materii i spalanie kalorii. Im mniej mięśni tym szybciej tyjemy gdy zaczynamy jeść normalnie.... Bóle brzucha...to efekt skurczonego żołądka przed diety, katowałaś swój organizm wyniszczajacymi dietami a teraz dziwisz się że Twój układ pokarmowy źle reaguje na jedzenie....to zupełnei normalne reakcja.... gdy długo głodzimy się układ pokarmowy ogranicza wydzielanie enzymów trawiennych no i gdy znowu zaczynamy jeść normalnie okazuje się że pojawiają sie kłopoty z trawieniem, wypróżnianiem itp u Ciebie dodatkowo ma znaczenie psychika: denerwujesz się przybieraniem na wadze więc pojawia się u Ciebie reakcja obronna - jadłowstręt, dolegliwości trawienne pomyśl czy kojarzysz taką sytuację że np przed ważnym sprawdzianem w szkole boli brzuch lub masz biegunkę ? tak reaguje nasz układ nerwowy który kontroluje pracę narządów wewnętrznych, stres powoduje mimowolne skurcze mięśni jelit itp Po pierwsze musisz odżywiać się racjonalnie czyli regularnie mniejsze porcje co 3-4 godziny (wtedy praca ukłądu trawiennego się unormuje i przestanie się buntować) Po drugie musisz walczyć ze stresem, musisz zaakceptować swoje ciało, nawet wtedy gdy będzie pełniejsze niż w trakcie choroby (anoreksja) Pomogły by Ci także napary ziołowe z rumianku, melisy, lipy: uspokoją myśli i żołądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROSTO I NA TEMAT
Na problemy z układem pokarmowym dobre jest też siemie lniane. Zaparzasz kilka łyżeczek nasion lnu i potem wypijasz (siemię lniane kupisz w aptece lub sklepie ze zdrową żywnością) Siemie lniane nie tylko dobrze działa na układ pokarmowy, zapobiega zaparciom ale dodatkowo wzmacnia włosy, paznokcie, poprawia stan cery ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna89
Ale mineło juz sporo czasu od wyjscia z choroby. CHyba efekt jojo nie bedzie mi towarzyszyc do konca zycia. Chciałabym utrzymac jedną wage a nie tak skakac, bo ciezko nawet ubrania kupic. A pomniejszony zoładek to na pewno, ale az tyle czasu ;O Od jakis 2 miesiecy jem mało a czesciej, ograniczam białe pieczywo i słodycze ( czasem ew, zjem kilka paluszków, czy koste czekolady) a waga i tak nie spada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna89
Piłam to jakies 2 mies w tamtym roku nie dosc, ze straszny smak to nie pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maturzystka19
Mysle, nad badaniem gastroskopii albo Kolonoskopii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maturzystka19
j.w wiem, ze moja dobra kolezanka miała to robione, poniewaz tez cs miała zjeb** z trawieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maturzystka19
j.w wiem, ze moja dobra kolezanka miała to robione, poniewaz tez cs miała zjeb** z trawieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×