Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mmiaaa...

Jak trzeba zdać maturę żeby dostać się na UJ na polonistykę?

Polecane posty

Chodzi mi o to ile procent z matury potrzebuję: wymagany jest rozszerzony polski i jeszcze beda mi liczyć rozszerzony wos... jaki jest próg zeby się dostac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uniwerek Jagiellonski. Nie znam odpowiedzi na pytanie autorki, ale powaznie bym sie zastanowlia, czy polonistyka to dobry wybor. Rozumiem, ze pasje sa istotne, ale wazne rowniez jest, czy bedzie Ci odpowiadac poziom zycia na nauczycielskiej pensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchareczka mała
zależy czy dzienne czy zaoczne. Jak dzienne to pewnie min. po 95%. Zaoczne nie wiem, może wg, kolejności a jeśli nie to teŻ pewnie sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie idź tam... przestrzegam jako była studentka polonistyki na UJ i przyjaciółka wielu, którzy rezygnowali :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
idź na UW na polonistyke ;), moja przyjaciółka była na UW i na UJ i mówi, że na UW jest zdecydowanie lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
nie wiem jaki jest próg, ale na pewno nie mały. a dlaczego tam odradzacie UJ, co jest tam nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez to zastanawia.... Hmmmm... Ja myslalam ze uw i uj to dobre uczelnie i chcialabym na ktorejs z nich studiowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam jest fajny profesor od staropolki i pani od gramatyki opisowej :D nie no, ja tam nic do UJ nie mam, ale cieszę się, że nie ciągnęłam tego wózka na siłe.. Idź na AGH! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
nie no UW jak dla mnie OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
tylko w pełni dobrze będziesz szukała się na takim kierunku jeśli, to faktycznie Twoja pasja tzn. książki, bo jeśli wybierasz na zasadzie, co mi w miare odpowiada, to możesz nie być zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, ogolnie to bardzo lubie ksiazki:) tylko teraz juz mam dosc opracowan przed matura;) juz na nie patrzec nie moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
Dasz sobie radę, wbrew pozorom i obiegowej opinii te studia nie są wcale takie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też kochałam książki zanim poszłam na polonistykę.. To nie taka prosta sprawa - lubisz czytać, więc idziesz na polonistykę. Jeśli nie masz konkretnego celu, co chcesz robić po tym kierunku, to wszystko - całe czytanie, książki, proza, poezja itd - wszystko Ci obrzydnie. Bo na 1wszym roku będziesz mieć takie przedmioty jak poetyka, gramatyka opisowa, interpretacja, literatura staropolska, staro-cerkiewno-słowiański i jeśli nie będziesz mieć w sobie dobrego samozaparacia (ja się przyznaję, że nie miałam) to będziesz chodzić struta i wkurzona na wszystko, co związane jest z językiem polskim i literatura. I nie będzie tu miało znaczenia, że "lubisz czytać". Wiesz już, co chciałabyś robić po polonistyce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
hmm, to zależy od podejścia, ja mimo młodego wieku ;), jak szłam na te studia nie spodziewał się, że to będzie jakaś szkoła poetów, wyjątkowy kierunek gdzie są wyjątkowi ludzie...myślałam dość realnie i było tak, jak myślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialabym byc nauczycielka przykladowo, poza tym wydaje mi sie ze to jest to co chce w zyciu robic i w czym jestem dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj sąsiadki ile ma lat pracy:-) Jeśli chcesz być nauczycielką to lepsze jest AP niż UJ i chyba łatwiej się dostać. I dość naiwne to stwierdzenie lubię książki to idę na polonistykę... Na polonistyce możesz znienawidzić ta swoja pasję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
mi akurat na początku się podobało, później było gorzej, bo już znudzenie przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
Po polonistyce niekoniecznie trzeba być nauczycielem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Semivelle
Nie demonizujcie, ani nie jest tak trudno się dostać, ani nie jest tak trudno studiować :). Tak zwane "progi" zależą od tego, jak zda maturę cały rocznik, ale w zeszłym roku wystarczyło ok. 80% z polskiego i tyle samo z drugiego przedmiotu. Jest bardzo dużo miejsc, a chętnych nie tak znowu wielu, więc papiery składaj nawet, jeśli pójdzie Ci gorzej. Inna sprawa, że sporo osób rezygnuje po pierwszym roku, bo wybierają ten kierunek z braku laku i pomysłu na życie, bo lubią czytać, a nie lubią liczyć. Przy czym nie jest to takie głupie, bo rok polonistyki pozwala się rozwinąć ogólnie - ładniej wysławiać, jasniej formułować myśli, poznać podstawy filozofii, historii sztuki itd. Pamiętaj tylko, że na UJ musisz od razu wybrać specjalność - nauczycielstwo albo komparatystykę. Jeśli nie jesteś na razie pewna, to może lepiej idź na UP?? Tam wybierasz po semestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na UJ zajebiście cięzko się dostać, próbowałam rok temu własnie na polonistykę. uznałam jednak, że potrzebuję roku przerwy i teraz uderzam na filologię angielską bądź na farmację filologia polska może dać nieźle w dupę z tego co mówią moje koleżanki, które studiują na tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbsdff
UW jest o tyle lepsze, że jest więcej specjalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koneko
Nie idźcie na polonistykę! Nigdy! Chyba po żadnym innym kierunku nie ma tak wielu problemów ze znalezieniem pracy!!!! Ja, jak i większość moich znajomych z polonistyki musiałam przekwalifikować się zaraz po studiach, wszystko zaczynać od samiutkiego początku. Kończy się to depresjami, poczuciem zmarnowanych lat a i z pasji do czytania książek nic nie zostaje. Ten wydział powinni zamknąć z hukiem, bo wiedza na nim przekazywana nie jest nikomu do niczego potrzebna. Utrzymuje się ten kierunek chyba tylko po to żeby profesorowie od metafory i innych bzdur mieli etaty. Jak pomyślę sobie że z moich podatków, ciężko zarobionych pieniędzy utrzymuje się ten beznadziejny wydział i namawia kolejne naiwne jednostki żeby na niego wstępowały, to mam ochotę krzyczeć z wściekłości. Nie idźcie na polonistykę!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×