Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sowasowasowa

Czy wyznanie miłość po pijaku się liczy?

Polecane posty

Gość sowasowasowa

Proszę powiedzcie,dla mnie to b.wazne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie i jeszczo raz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seszelka
nie, zdecydowanie NIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alacomakoma
nie wiem ale gdyby mi ktos powiedział po pijaku ze mnie kocha kazałabym mu to powtorzyc na trzezwo. jesli by nie powtorzył to uznaje, ze sie nie liczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sana samanta
tak dziś jesteśmy małżestwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samanta
Żartowałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sana fajnego masz chłopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczylo sie
A moje sie liczylo,choc na trzezwo wykrecilam sie wlasnie alkoholem i kazalam uznac za nie wazne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rum Helka
Tylko po pijaku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samanta
A ty masz fajne oczy! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie.... moj facet ostatnio sie upil na slubie kolegi ,powiem szczerze pierwszy raz widzialam go pijanego...ale za slowa ktore mowil moglabym go wychwalac byl zupelnie inny... nie mowil kocham,skarbie ,misiu ,kochanie- nie ale byl jak inny facet - rano temat ucichl ... i bylo jak zawsze a jak? lepiej nie pytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rum Helka
Fiufiu, wychodza demony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garry Catturo
dymaem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak było akalaka
Opowiadaj!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garry Catturo
właśnie. Ja też chce wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rum Helka
Lud chce tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi mi o to ze po pijaku planowal wszystko,jakod skladnie to nawet wygladalo ,alkohol wyparowal i plany tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samanta
DAWAJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garry Catturo
akalaka nie ściemniaj. Ruchnął czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sowasowasowa
Dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garry Catturo
znaczy się przejęłaś w usta inicjatywę tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o andzi znam
Proszę państwa raz na tydzień święto bywa Panna Andzia jest szczęśliwa. Już od rana się pudruje, już się krząta, Już nie sprząta dziś. Ma na kapeluszu piórko, całe o tym wie podwórko, Przez lufciki wyglądają, śpiewają z nią wraz. Ref. Dziś Panna Andzia ma wychodne, dzisiaj sama wielka dama, Dziś ma jak pani piórko modne , bo dziś na Chłodnej wielki bal. I przyszedł Józio i przyniósł pączki, padam do nóżek, całuję rączki, Wiadomo damy bywają głodne, chcesz zdobyć serce, z pączkiem wal. Więc dziś rozrywki różne godne, no i czysta, a jak, oczywista, Dziś Panna Andzia ma wychodne, bo dziś na Chłodnej wielki bal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flaka w usta
A fe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a marcinkiewicz kofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tata Kazik
Marianna U Marianny orzechy z miodem U Marianny szampan pod lodem U Marianny krwawa langusta Ma Marianna ćwiczone usta Bielizna z polotem na ekler majtki złote Chłopców judzi ale się nudzi Lecz na szczęście w swoim zamczysku Wśród zbrój starych Azefa listów W policyjnych aurze romantyk Czuwa ciotka Idalia Antyk Ta jej przychyli nieba ta wie co dziecku trzeba Wnet jej wtyka romans barykad O jak klawo o jaka draka Można śmiać się można i płakać Wnet zapomnieć na dupie krosty Zamiast krzywych nogi mieć proste Przeliczne podniety i nowe wciąż gadgety Kat ofiara Che Guevara A ciotka Idalia miesza cykutę Zdejmuje ze ściany włócznie zatrute Czerwoną gwiazdeczkę portrecik cara W kuferku Mariannie wysyła zaraz Wszak dziecko spleen dławi niech trochę się zabawi Niech pofika Nike barykad U Marianny książeczki Mao Sierp i młotek trójząb ze strzałą Dzieł batiuszki półeczka spora Notatniki agitatora A w lektur swych przerwach już wie jak się rozerwać Tam pomyka gdzie zgiełk barykad A ciotka Idalia jeść kurkom sypie Brutalne metody nie są w jej typie Do drzemki na ganku pachnie kwiat wiśni Społeczność współczesna wnet jej się przyśni A za nią do mokrej roboty wnet się kopnie W zwartych szykach armia barykad Przez Marianne w nocy polucja Całe szczęście jest rewolucja Śmietnik płonie policja pędzi No co z tą pałą do kurwy nędzy Łap pióro ponuro w odezwie opisz flika Gwałcącego panny z barykad A ciotka Idalia żuje obiadek Sto batów Praksedzie na goły zadek Na sybir Macieja do pierdla Hryćka Ogrody szynszyle róż na policzkach Krucyfiks z nim w zgodzie fotosik na komodzie Panna dzika Nike barykad Ech Marianno zrzuć no suknie Jutro rano trzydziestka stuknie Chodź no z nami wynajmiem szalet Odgryziem szyjke zrobimy balet I pokażemy bo znamy te problemy Co wynika z ognia barykad Nas ciotka Idalia nie może złapać My ciotkę Idalię zaklniemy w capa Przepchniemy baniole przez Laissez-passee Tygrysa do baku i wio na trasę W słońca migotanie za nami świat zostanie I panika ery barykad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×