Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomozcie mi ...

PRAWIE go zdradziłam!!!!!!

Polecane posty

Gość pomozcie mi ...

Prawie zdradzilam mojego narzezonego z przyjacielem...z moim przyjacielem :( Kurcze nie wiem od czego zaczac. Ja jestem w zwiazku od 3 lat, moj przyjaciel od ponad 2. Wczoraj bylam u niego, dawno sie nie widzielismy, bylo wino, bylismy sami no i nie wiem co nam odbilo :( Dawno temu nawet cos tam miedzy nami zaczynalo iskrzyc ale doszlismy do wniosku ze lepiej to zostawic tak jak jest. Ja kocham mojego faceta, on kocha swoja kobiete. A wczoraj zwariowalismy, rozmawialismy smialismy sie i nagle on mnie pocalowal, ale tak pocalowal ze myslalam ze zwariuje :( Zaczelismy sie calowac jak szaleni, w zyciu nie bylam tak..podniecona:( Zaczął mnie rozbierac, ja bylam w bieliznie i on tez...nie wiem jak, nie wiem jakim cudem sie opanowalam, w zyciu nie pagnelam nikogo tak mocno :( on powiedzxial to samo!!! Ja wychodze za maz w sierpniu, pomocy :(:( co ja mam robic~!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie mi ...
ladaco..jak mam sie zdecydowac?? ale najgoesze jest tob ze na sama mysl o tym mam ochote na wiecej, na ciag dalszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kortissw
cóż, jesteś PRawie dziwką więc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie mi ...
pewnie jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz ochotę,bo to co zakazane i nieznane,kusi i pociąga najbardziej.A później będzie żal i gorzkie łzy...Czy warto?Odpowiedz sobie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie mi ...
nie wiem czy warto :( Ale nie sadxzilam ze moj przyjaciel ktorego znam od lat moze tak na mnie dzialac:( czuje ze byloby mi z nim bosko w lozku, kiedy mnie calowal, dotykal to czulam ze to jest to, ze jest idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczna tortura orencz
jak to PRAWIE zdradzilas? :o jestes PRAWIE szmata:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie mi ...
zrozumcie moj facet ktorego kocham to inna bajka..nie ma takiego ognia, takiego pozadania zreszta on jest zajety tylko swoja praca a dla mnie ma czas przez 10 minut wieczorem kiedy wraca do domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhhff
zerwij zareczyny i badz z tamtym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhhff
sex to podstawa w zwiazku. po pary latach malzenstwach bedziesz zdradzac meza bo bedzie pragnela namietnosci i pozadania.sex do podstawa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnoszę wrażenie że próbujesz się tłumaczyć i usprawiedliwiać przed samą sobą i przed nami: \"zrozumcie moj facet ktorego kocham to inna bajka..nie ma takiego ognia, takiego pozadania zreszta on jest zajety tylko swoja praca a dla mnie ma czas przez 10 minut wieczorem kiedy wraca do domu\" Wcześniej tego nie widziałaś,a teraz jak obmacał Cię Twój przyjaciel,przejrzałaś na czy? Sama pisałaś,że kiedyś między Wami coś zaiskrzyło,ale nie chcieliście psuć przyjaźni,więc zostawiliście wszystko tak jak jest...A teraz nie boisz się,że spieprzysz sobie przyjaźń przez chwilową słabośc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhhff
nie jestes szmata, nie sluchaj ich. takie rzeczy sie zdarzaja, trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evolueeer
jdhhff twoje myslenie mnie dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhhff
mnie kiedys tez dobijalo, ale duo widzialam, duzo przeszlam i wiem jak jest, tak jest i zawsze tak bedzie, wszytskie zdrady sa z tego, kobiety tega pragna a ich mezowie im tego nie daja, wtedy one spotykaja lowerasow na ktorych widok roi sie im mokro i dzieje sie.dobry sex, szacunek to najwazniejsze rzeczy, zadna milosc, milosc przemija, a te dwie rzeczy musza zostac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asica asica
nie słuchaj tych cnonek niewydymek!! Jaka dziwka?? Jaka k..wa??? Tu same dzieci chyba bywają!! A Ty kobietko zastanów się dokłądnie czy chcesz tego ślubu... To jest na całe życie, pamiętaj. Potem będzie tylko żal i niedosyt. Zapewne jesteś młoda. Zycie przed Tobą. Czasami lepiej posłuchac serca a nie rozumu! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec pytam o to
nie sluchaj ich nie hjestes zadna dziwka, poprostu potrzebujesz tej qwlasnie namietnosci proste tego o czytm twoj facet pewnie juz zapomnial ;/ wiem cos o tym ale jeszcze nie posunelam sie do zdrady nie potrafie ale mecze sie z tym strasznie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ja widzę
Problem zdrady jest stary jak świat - to wie każdy, ale nie każdy wie, że zdrada rządzi się swymi prawami i konsewencjami. Jest nawet monografia na ten temat: http://zdrada.zlotemysli.pl/edwardstanislaw,1/ Już sam spis treści jest fascynujący...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec pytam o to
kochana naprawde zastanow sie czy chcsz zeby twoj narzeczony byl twoim mezem, bo po slubie to juz koniec wiadomo sa rozwody itd ale mozna tego uniknac.... musisz sie dobrze zastanowic nad tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie mi ...
kiedys miedzy mna a moim facetem bylo inaczej, teraz on nie ma czasu na dobry seks, nie pamieta o moich potrzebach..to co do niego czuje to przyjazn, czulosc, chyba milosc ale juz nie taka wielka namietnosc a to co sie stalo miedzy mna a moim przyjacielem uswiadomilo mi czego mi brakuje i jak wiele trace, myslalam ze juz nie poczuje nigdy takiego pozadania a okazalo sie ze jest inaczej, tak jak pisalam kiedys miedzy nami iskrzylo, potem kontakt byl troche slabszy, oboje wchodzilismy w nowe zwiazki, bylismy zakochani wiec to jakos sie rozeszlo po kosciach...az do wczoraj :( Myslalam ze sie nie opanujemy, probowalismy przestan i nie moglismy, odrywalismy sie od siebie na chwile i wracalismy zaraz:( Nie skonczylo sie w lozku bo jakos sie opanowalam, ale do tej pory nie wiem jak i nie wiem tez co robic...przez to wszystko moj zwiazek wydal mi sie jeszcze bardziej beznadziejny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstajerano
sama sobie odpowiedz na pytanie: chcesz z tym czlowiekiem spedzic cale zycie? myslisz ze sie opamieta a na starosc zacznie byc namietnym ogierem? chyba jedyne co mozesz zrobic to porozmawiac z przyszlym mezem w taki sposob zeby sie obudzil, moze jeszcze cos da sie zrobic- ty wiesz najlepiej, ale moim zdaniem skoro juz doszlo do takiego pozadania z inna osoba... tak jak ktos powiedzial pozadanie namietnosc musi bc w zwiazku bo za pare lat sie nie opamietasz w ostatniej chwili gwarantuje Ci. teraz masz czas wszystko zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie mi ...
myslicie ze nie rozmawialam....? ciagle slysze praca praca praca...ja tez pracuje a jakos reszty swiata mi to nie przeslania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asica asica
To Ty wiybierasz sobie swojego Księcia z bajki. Jakiego wybierzesz z takim będziesz przez całe życie. Z tego co czytam, to chyba ten Przyjaciel jest lepszym kompanem niż przyszły Mąż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec pytam o to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec pytam o to
wspolczuje ci naprawde... jestem w podobnej sytuacji tylko nie dopiuscilam jeszcze do tego by zblizyc sie do innego faceta, bo byloby to nie w porzadku wobec mojego narzeczonego, wiec uciekam przed facetami bo wiem jak mogloby sie to skonczyc :( jestem ponad 4 lata w zwiazku i nie czuje juz tego pozadania namietnosci co kiedys... seks jest bo jest, ale mnie wogole nie satysfakcjonuje, moj facet przestal sie starac jemu ma byc dobrze i juz.przestal zwracac uwage na moje potrzeby, sama sie obawiam ze nadejdzie taki moment i zdradze go z innym ;/ masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec pytam o to
a w jakim wieku jesterscie hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie spróbujesz
nie bedziesz wiedziala, idź na calosc, a moze ma malutkiego i zaraz cale emocje opadną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie mi ...
bo myslalam ze to ten wlasciwy facet, bo bylo przy nim bezpiecznie, moze bez wielkich emocji ale tak normalnie, spokojnie ja mam 25, przyjaciel 27, moj narzeczony 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie mi ...
to byla odpowiedz na pytanie dlaczego to ciągnę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec pytam o to
hmm ja tam nie wiem nie bede sie wymadrzała bo sama tkwie w takim zwiazku, ale moze ty jestes silniejsza i dasz rade jakos temu podolac.... zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×