Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luka_02

okropny dołek ehhhhh

Polecane posty

czesc!!!dzis mam okropnego dołka czuje sie taka nijaka nikomu nie potrzebna :( jeszcze dzis od kolezanki usłyszałam ze jestem taki smutas ze zawsze wyglądam na nieszczęsliwą ale tak nie jest poprostu czasami jestem powazna a wygląda jakbym się smuciła i jeszcze dodała ze widac ze po tym związku z moim eks juz nie jestem taka jak kiedys ze te piec lat z nim w toksycznym związku odbiło sie na moim wyglądzie i wogule...ehhh no tak mi przykro się zrobiło....to prawda ze jak mnie zostawił dla innej moze młodszej czułam się stara i brzydka ale myslałam ze to zawsze po roztaniu spada samoocena...teraz tylko płakać mi się chce i zła jestem na nią prosze powiedzcie cpo zrobić zeby znów wygladać atrakcyjnie:( bo po jej słowach czuje się okropnie...moze to glupie się tym przejmować ale ta jaj krytyka zabolała mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mnie
powiedz jej tak:wiem ze źle wyglądam ale całe szczęście ze nie tak jak ty,poza tym zrób się na bóstwo tylko tak bez przesady i bądź sobą ,siebie się spytaj jak wyglądasz a nie wrednych koleżanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ta kolezanka nie byla zbyt delikatna, ale tak wlasciwie to powiedziala ci dokladnie co jest z toba nie tak, i co powinnas poprawic. ja bym to docenila, gdyby ktos byl ze mna szczery i powiedzial prawde. powinnas jej podziekowac a nie obrazac sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malin_ka
najlepszym lekarstwej jest chyba uśmiech. Wiem że cięzko w takich chwiach usmiechać sie, ale wtedy własne samopoczucie jest lepsze. Zrób coś dla siebie- fryzjre, kosmetyczka. Ciesz sie z każej rzeczy, nawet tej małej. Myślę że ludzie usmiechnieci są lepiej postrzegani przez otoczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1*2*3 ja się na nią nie obraziłam przyjełam to z usmiechem jak zwykle to co złe...tylko jak wróciłam do domu to zaraz zaczełam sobie się przyglądać a wczesniej wszystkim dziewczyną na ulicach i jakos tak smutno mi sie zrobiło....bo ja jestem taka zwyczajna chyba nie chodze do solarium nie ubieram się jakos odwaznie i chyba tez brak mi tez pewnosci siebie po tym nie udanym związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestan robic z siebie ofiare. nie jestes gorsza on nikogo, po prostu w siebie nie wierzysz, i kreujesz sie na cierpietnice. tylko po co? ludzie tego nie lubia, zwlaszcza faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmień koleżankę, jest energetycznym wampirem miałam o tym na wykładach z asertywności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×