Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GG mojego faceta

GG mojego faceta - JESTEM ZALAMANA

Polecane posty

Gość no a ja mam kameleona
07:44 [zgłoś do usunięcia] bardzo dobrze po co grzebac tam gdzie nie trzeba?? masz za kare ze pchasz łapy nie do swojego 07:46 [zgłoś do usunięcia] prawdziwy man znasz pojęcie tajemnicy korespondencji?! za czytanie cudzej korespondencji powinni wsadzić Ciebie do pudła na 3lata i byłby spokój. boze co za zenujace wypowiedzi, to chyba jakies dupki napisaly co to rowniez zdrzdzaja i mysla ze tajemnica korespondencji ich chroni przed wykryciem zdrady buehehehehehehehehehe co za zenada. Ci ludzie schodza juz calkiem na psy. Albo ludzie przestancie zrywac zwiazki bo facet popisal sobie z dupa o seksie bueheheheheeh. Kto to w ogole pisze dzieci z gimnazjum czy jakies puszczajce sie towarzycho????? Skoro to nic takiego to dlaczego nie pisze sobie rzem ze swoja dziewczyna z innymi panienkami? A moze zapozna ja ze swoimi dziurami do wtykania i bedzie git? Zenua nawet niecgce mi sie juz komentowac tych bzdur bo yu jakies same latawce siedza co to mysla tylko gdzie by tu w bok bryknac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne...
no a ja mam kameleona - zgdzam sie z Toba.Takie rzeczy moga pisac tyko jacyc puszczalscy! Ogólnie chyba tak sie ostatnimi czasy przyjelo,ze zdradza przez net to norma! Ludziom oczy chyba piz... zaszły!!! czytam od początku ten top - dziwie Ci sie,ze chciało Ci sie ta prowokacje czytac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z niektórych zamieszczonych tu komentarzy wynika konkluzja, że o pewnych rzeczach lepiej nie wiedzieć... dzieki za takie pseudożyciowe rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Wolę być sama niż z facetem, który umawia się z dziewczynami na boku. Lepiej nie wiedzieć? A co po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już byłam zdradzana, przez własnego meża... Dopiero jak poznałam nazwisko jego fziwki, to zorientowałam sie, ze w jego spisie tel. to nazwisko figurowało przynajmniej od roku... I teraz ta dziwka męczy się z damskim bokserem - alkoholikiem... chyba powinnam jej w podzięce kwiaty wysłać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorania
Ty jej nie wysyła kwiatów, tylko lepiej jakąś maść "na stłuczenia". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukimonster
ja moze nie przezylam zdrady netowej ani nic takiego, ale powiem wam jedno... jesli raz wejdziecie na skrzynke mailowa faceta albo przetrzepiecie mu telefon, nk czy cokowiek to mozecie na dzien dobry rezerwowac wizyte u psychologa. no chyba ze facet okaze sie w porzadku i nic tam nie znajdziecie, w 90% przypadkow niestety konczy sie to tak, ze dziewczyna tam cos znajduje, moze to byc nawet zwykle zdjecie wyslane do KOLEZANKI i wchodzenie mu na skrzynke mailowa stanie sie podłym nałogiem. wiem co mowie, pamietam do dzis te chwile kiedy pare razy dziennie wlazilam na poczte mojemu bylemu juz facetowi i z drzeniem serca i kluciem w zoladku sprawdzalam czy cos wyslal jakiejs kolezance, albo ona jemu. to bylo chore, ale jak raz sie tego sprobuje to ciezko skonczyc, wiem co mowie... a do autorki mam jedno zdanie - nie marnuj sobie zycia na tego typa. ja cierpialam po moim bylym rok, ale dalam rade i wiem ze bylo warto. kochalam bardzo, za bardzo, a on na koncu mial to wszystko w dupie, teraz to ja mam go w dupie. i dziekuje mu za to ze mnie zostawił. Tobie zycze tego samego, pamietaj nci nie dzieje sie bez przyczyny, jesli mu wlazlas na gg to widocznie wlazlas tam po coś - po to zeby sie uchronic przed 'swietlana' przyszloscia. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GG mojego faceta
Czwarty dzien mojej wegetacji... Cholera, kontakt mamy caly czas. Wyzywam go od najgorszych, a on... On szuka wszystkiego by mnie tez za cos potepic. Nie wiem co chce tym osiagnac. Powiedzcie mi czy to dobry pomysl zeby sie z nim spotkac i zeby mi wszystko od poczatku opowiedzial i wyjasnil?? Prosil mnie nawet bysmy wyjechali na pare dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
ale po co Ty dziewczyno chcesz się z nim spotkać? on się nie zmieni, naopowiada Ci tylko bajeczek i tyle, przeżyłam coś podobnego do Ciebie ale jak mój wtedy kochany facet, zaczął sie tłumaczyć że to nic nie znaczy,że ma konto na portalu randkowym i powypisywane ma,że szuka miłości i związku, itp. w końcu u mnie tak było,że po dwóch dniach od kłótni przez sms :o nawet nie miał odwagi zerwać, urwał kontakt, taki szmaciarz był z niego :o Ale teraz najważniejsze, wtedy on wyświadczył mi ogromną przysługę, ja mimo,że go kochałam, sądziłam,że bardzo mocno, pierwsza moja miłość, szybko się po tym pozbierałam i znalazłam cudownego faceta, stworzonego dla mnie i to bardzo szybko, choć nie szukałam i się zastanawiałam, czy to nie za szybko. Moja rada dla Ciebie jest taka, znajdź w sobie dużo siły i kopnij go porządnie w dupsko, zerwij kontakt i nie trać czasu, bo może prawdziwa miłość dopiero na Ciebie czeka ;) Mam nadzieje,że to co napisałam choć trochę trzyma się składu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli to prawdaaaaaaa
Jesli masz do siebie chociaz troche szacunku zakonczysz zwiazek z nim.Nie ma dla mnie zadnego wytlumaczenia, ruchal sie z panienkami przez skype gg i Ty sie zastanawiasz co zrobic??Normalna zdrowa psychicznie osoba wiedzialaby co ma zrobic, Zakonczyc ten zwiazek. Ty go kochasz??Potrafilabys i to w noc przed waszym spotkaniem pierdolic sie na skype z innym facetem??Pokzaywac mu swoje zdjecia??Mowic do niego tak jak do swojego faceta??Zastanow sie dobrze!Nie bedziesz szczesliwa z takim debilem.Wez sie w garsc kobieto!Nie ma szans na szczescie z takim patalachem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiej pokis mloda ..
to dobra rada a rada kiepska: wysluchaj go wroci do niego i bedziecie razem dlugo i szczesliwie .... a on bedzie kombinowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bałabys się wyjechać z takim człowiekiem? Przecież on nie jest normalny bo jego zachowania nie są normalne. I nie spotykaj sie z nim. Jeszcze Cię zamorduje. Wiadomo, co mu w głowie siedzi, jak on taki świr? Ile było przypadków, że chłopak zamordował dziewczynę? No conajmniej dziwne jest to, że chce, żebyście wyjechali i że w ogóle Ciebie obwinia o coś. Kobieto uciekaj, póki możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Dziewczyny, ja nie wytrzymam. Tęsknię za nim, mam ochotę do niego zadzwonić i się spotkać, przytulić! Wiem, że bardzo mnie zranił, ale gdyby teraz przyszedł i błagał o wybaczenie, to bym się rzuciła mu w objęcia. Rozmawialiśmy na gadu dziś i on nie wie, czego chce. Nie mogę go zmusić do miłości. Pisał, że żałuje tego, co zrobił, wie, że stracił wszystko. Ale czemu nie przyjdzie i nie powie, że mnie kocha i chce być ze mną? ;( Jestem załamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo cie nie kocha to proste
ty mu sie wymykasz a tacy lubią sami decydowac o koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czemu nie przyjdzie i nie powie, że mnie kocha i chce być ze mną? ;( Jestem załamana. to daj mu jakis znak ze masz ponowna ochote :D Skad on ma wiedziec co ci w głowie siedzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Ale skoro to przez niego się rozstaliśmy, to czy on nie powinien walczyć o ten związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale skoro to przez niego się rozstaliśmy, to czy on nie powinien walczyć o ten związek a tego juz nie wiem czy on chce ? dałem ci tylko odp jak na nowo mozna sie zejsc ... bedziesz siedziała jak mysz pod miotła to mozesz czekac tak do 80-tki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Ale czy to nie jest czasem tak, że jak ktoś kocha, lecz zrobi coś głupiego, przez co dojdzie do rozstania, to potem dzwoni, pisze, przeprasza, prosi o wybaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mia 88 takie sa stereotypy :D ale z 2 strony moze byc tez i tak ze ona i ty macie chec na nowo cos zrobic ,lecz kazda ze stron bedzie sie bała wykonac jakis ruch i co wtedy ? pajeczyna uczuciowa zarosniecie :D ja wiem ze moze ci duma nie pozwala. moze traktujesz to w kategoriach kobiecej godnosci ? ale na miłosc boska ja cie nie kaze sie narzucac !!! probuje ci uzmysłowic ze moze warto zaczac rozmowe o was jako pierwsza ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrzuć go ze swojego życia
Po co to spotkanie??? Co tu jest do tłumaczenia jeszcze???? Ciesz się,że teraz to odkryłaś i że nie jesteście małżeństwem z dwójką lub trójką dzieci. To są plusy tej sytuacji. Zejdziecie się i co?? Do końca życia będziesz go sprawdzać??? Przecież on dalej będzie robił to samo tylko krył się będzie lepiej, bo wie że go szpiegujesz. Dziewczyno. popłacz sobie i skreśl go ze swojego życia. Jeśli Ty się nie będziesz szanować to twój partner Cię też nie uszanuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja to ja toja
Dziewczyny oni sie nie zmieniaja!!! Co z tego, ze usuniesz jego konto GG czy Skype?? Czy to problem zalozyc nowe?? Az tak naiwne jestescie?? Goscie Wam nawijaja makaron na uszy, a Wy im wierzycie.... Szanujcie siebiem, a inni beda szanowac Was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja to ja toja
Mojego bylego mozna bylo za reke zlapac, a by powiedzial, ze to nie jego reka... Tez zakladal konta na roznych portalach, laski mu wysylaly fotki na maila... pisal z nimi na gg... i nie zaluje, ze to odkrylam, przynajmniej wiedzialam jaki jest naprawde. Wygarnelam mu to akurat juz po zerwaniu i sie rowniutko zgarbil, bo nie mial pojecia ile wiem. Blagal o wybaczenie, przepraszal, etc i wtedy wyjechalam z tym co wiem o jego internetowych dzialaniach i juz nie mial argumentow. Nawet sie nie tlumaczyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja to ja toja
A wlasnie ta wiedza nie byla powodem do zerwania, byla dodatkiem na koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja to ja toja
Moglabym ksiazke napisac o tym zwiazku 'ku przestrodze', ale chce zapomniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Informacja dla mylących mnie z autorką topiku: Ja nie założyłam tego wątku. Mój narzeczony nie pokazywał się nago. Pisałam na poprzedniej stronie, co zrobił. Spotkałam się z nim. Nawrzucałam mu, pogadaliśmy, okazało się, że nie błagał o wybaczenie, ponieważ sądził, że go znienawidziłam i nigdy mu nie wybaczę. No i co? Wybaczyłam. Okazało się, że coś mu przeszkadzało w naszym związku, ale bał się o tym komukolwiek powiedzieć, aż to się nawarstwiło i dlatego wolał spotkać się z zupełnie obcą osobą. Konto na sympatii założył najpierw z głupoty, potem jak go zaczęłam nakręcać, to postanowił się spotkać z tą dziewczyną. Ja mu wierzę. Czy jestem naiwna? Czas pokaże... Wiem tylko, że wszyscy znajomi i jego rodzice stawali po mojej stronie i zdał sobie sprawę, że popełnił błąd. Wy byście wybaczyły? Regres - posłuchałam Twojej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Dodam jeszcze, że na miejscu założycielki topiku bym nie wybaczyła. Raz można dać szansę, ale jak widzę, że to się powtarza - nie ma mowy. Mam nadzieję, że u mnie się to nie powtórzy. Byliśmy zaręczeni, ale na razie odczekam z rozmową o przyszłości. Trzeba na nowo zbudować zaufanie do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GG mojego faceta
Drugi raz tez bym nie wybaczyla. Zapewnia mnie ze to sie drugi raz nie powtorzy, a ja cholera sie waham caly czas :( Czy czlowiek majacy ponad 30 lat zacznie w koncu powaznie myslec? Nie zobaczymy sie, bo wyjezdza do pracy za granice dzisiaj. Powiem wam ze zrobilam wczoraj cos bardzo zlego. Majac dane tej dziwki, znalazlam kontakt do jej meza :( Pisalam z nim na gg i mu o tym powiedzialam. Nie wierzyl na poczatku ale pozniej uwierzyl bo wiedzial ze kiedys mieli kontakt i myslal ze to juz dawno jest za nimi. Boze! Co czlowiek jest w stanie skrajnego wyczerpania psychicznego i gniewu na caly swiat zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulo
to jeszcze nic ale skad wiesz ze on nie umowił sie z jakąś panienką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Niedobrze, że zawiadomiłaś jej męża, bo ona teraz może mieć przechlapane z małżeństwem.:O Jedź do chłopaka, żeby porozmawiać z nim przed jego wyjazdem, albo przy pomocy innego kontaktu pogódź się z nim przed jego wyjazdem, bo im dłużej to trwa, tym trudniej będzie i tym bardziej się od siebie oddalicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×