Piękna, bogata, inteligentna a do tego skromna i lubiana. A jednak możliwe..

Mam niesamowita kolezanke na studiach. Jest bardzo ładna, bardzo modnie sie ubiera, jest bogata- ma swoje auto, rodzice sa wysoko postawieni, bardzo dobrze sie uczy, robi dwa kierunki na prestizowych uczelniach, ma stypendium naukowe zarowno w jednej jak i drugiej szkole, jest prymuska, wykładowcy ją bardzo chwalą, ma bardzo fajnego chłopaka, a do tego jest bardzo skromna i uczynna, wrażliwa na drugiego czlowieka, ma takt, wyczucie. Ciesze sie ze ją poznalam bo az milo popatrzec ze są jeszcze tacy ludzie. Jak czlowiek patrzy na taka osobe to aż sam stara sie byc lepszym. Ciekawa jestem, czy taka skromnosc dziewczyna wyniosla z domu czy to raczej cecha osobista, No naprawde mowie wam, dziewczyna anioł. Jest bardzo ładna, bogata, piękny domek bo kiedys zaprosila swoje kolezanki w czasie okienka na herbate, a na naszej klasie na przyklad w ogole sie nie obnosi tym wszytski,m, zdjecie ma jedno i to jeszcze takie na jej niekorzysc- bez makijazu, jeszcze z czasow liceum.

ale po co piszesz znowu to samo? juz wiemy o twojej wspanialej kolezance z wczorajszego topiku;)

no bo się kurna we fiuta ugryzę, jak przeczytam jeszcze raz studiuje na dwóch kierunkach, geniuszem, to była Mańka Skłodowska, i Einstein......a kiedy to babsko żyje, no bo doba jak dotychczas ma 24 godz......

zapewniam cie ze ze zyje ....ma dziewczyna glowe na karku i scisle realizuje swoj plan, dbajac o swoja przyszlosc :) nie dla wszystkich "zyciem" jest balowanie w nocnych klubach, pubach itd

Słuchqjcie ale ona wlasnie znajduje czas na wszystko. Ja mysle ze ma po prostu taki łeb ze przeczyta raz czy dwa i wszytsko ogarnia. Dziewczyna ma chlopaka, jest im dobrze ze soba, znajduje czas dla znajomych, czesto umawiamy sie na kawe, utrzymuje tez znajomosc ze starymi znajomymi.