Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Liliana25.

Czy nie denerwują was te Matki Polki w sklepach, w parkach, na ulicach??

Polecane posty

No właśnie. Może lepiej wrócić do merituum. Nie widzę powodu do kasowania. Jeśli są jakieś niefajne wpisy zgłaszajcie na śmietniku. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie przejmuj się, Frania, odkrywczymi wypowiedziami, bo samo piśmiennicze gnębienie kobiety w ciąży już o adresacie świadczy a wypowiadać się na temat dzieci może każdy- bo każdy jest członkiem społeczeństwa,którego członkami są dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nadawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik
--------- Ps. Sama nie miałam takich doświadczeń, ale matka długo czekająca na dziecko, a nie daj Boże! mimo starań nie mająca - jak widzi takie zachowania jak z tym pierścionkiem pewnie myśli - oddałabym wszystkie pierścionki - wszystkie skarby świata, żeby taki paluszek mojego mnie dotykał... ---------- co ma piernik do wiatraka? nie mam dzieci, bo nie mogę, choć bardzo chcę. ale jak jakiś dzieciak wyciera we mnie brudne ręce, jak drze mi się nad głową, kiedy wracam zmęczona z pracy, kiedy, nie daj boże, wyrywa mi książkę, którą właśnie czytam, to z jakiego powodu mam myśleć, że to rozczulające? ja sobie nie życzę na przykład, żeby mnie obcy ludzie macali bez mojego pozwolenia! i nie ma kompletnie znaczenia w jakim wieku są ci ludzie! lubię dzieci, bardzo. ale dzieci, a nie jakieś niewychowane bachory! matki (i ojcowie!!!) są od WYCHOWYWANIA dzieci, nie od ich hodowania. dzieci wychowywane nie drą się bez powodu w miejscach publicznych, nie kopią, nie wycierają brudnych palców w ubranie innych ludzi, nie wyrywają im z rąk przedmiotów i reagują na upomnienia. dzieci hodowane mają wszystko w dupie, a im są starsze, tym bardziej i więcej w tej dupie mają. łącznie z własnymi rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie
dlatego Bóg :)nie dał ci dzieci:D, bo jesteś zimna:( i się do tego nie nadajesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik
gratuluję poziomu. i logiki. bo to znaczy, ze Bóg deje dzieci tym, które zasługują? aaa więc na pewno ci, którzy swoje dzieci katują na śmierć są dobrymi, ciepłymi ludźmi! bo przecież Bóg im dzieci dał! lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha ha ha ha ha
DO FRANKAZWARSZAWY - Tak to ja napisalam "pisze zatem, ze Franka to jest nie tylko stara, ale baaardzo stara panna. I nie mozesz zaprzeczyc. 33 lata to juz niemalo i jeszcze bez slubu??? " ale co ma wspolnego ten tekst z faktem, ze jestes ZA STARA na dzieci. W jaki sposob ten tekst zasugerowal Ci, ze ja czy ktokolwiek inny moze tak myslec? Chodzilo mi tylko o fakt, ze kazdy wiek ma cos w sobie i skoro dla Ciebie ktos kto ma studenta to moher to po sprawiedliwosci Ty stara panna jestes. Ba powiem Ci wiecej dla jakiejs 17 czy 18 latki jestes nawet dinozaurem. Rozumiesz o co mi chodzilo jak zaatakowalam Cie tym stwierdzeniem. Miejmy szacunek do kazdego wieku bo kazdy z nas z dnia na dzien nie mlodnieje tylko robi sie starszy. Kazdy bez wyjatku. Ale widzisz taka juz jest sprawiedliwosc na tym swiecie. "Kto mieczem wojuje od miecza ginie". Same prowokowalyscie ludzi, obrazalyscie, wyzywalyscie i co gorsza mialyscie z tego ubaw nie liczac sie z tym co osoba po drugiej stronie ekranu moze czuc i myslec. A teraz jak dostalo sie Tobie i reszcie to macie pretensje. Zolza pisze o pismiennym gnebieniu kobiety w ciazy - o zgrozo! A gdzie Ty to gnebienie widzisz? Dziewczyny prosze Was o jedno. Jesli to jest prawda Franka co napisalas, ze w rzeczywistosci nie lubisz byc niemila dla ludzi, jesli ciagle pozostalo Wam odrobine zdrowego rozsadku wroccie do wszystkich postow, ktore napisalyscie i zobaczcie jak traktowalyscie innych ludzi... Badzcie obiektywne. Patrzcie w obie strony. Nie tylko na Wasza krzywde. Bolal Was fakt, ze ktos moze popierac k5 - a czemu. Ja nie mowie, ze ona wie najlepiej bo pewnie sama popelnila jakies bledy jak kazdy z nas ale nie trzeba wysilac sie aby zrozumiec, ze to kobieta z klasa, ktora potrafi dyskutowac. Nie ukrywam, ze czytalam jej posty z wielka przyjemnoscia. Nie ukrywam tez, ze bedzie mi tych postow brakowalo. Mam nadzieje, ze spotkam ja kiedys na innym, madrzejszym topiku bo na ten na pewno nie wroce. W ogole dziwie sie, ze do niego zagladalam ale musze przyznac, ze nie moglam uwierzyc, ze to co czytam moze byc prawda, ze ludzie moga byc tak podli i prostaccy. France zycze udanego rozwiazania a wszystkim innym - uzywajcie mozgu jak o czyms piszecie, zeby pozniej nie otrzymac w zamian tego czym same atakujecie. Pozdrawiam k5 serdecznie i mam nadzieje, ze bedziemy mialy jeszcze szanse na wymiane opinii na innym topiku. Milo bylo Cie poznac i tak trzymaj.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ma piernik
----- 17:05 [zgłoś do usunięcia] Ha ha ha ha ha (...)Bolal Was fakt, ze ktos moze popierac k5 (...)nie trzeba wysilac sie aby zrozumiec, ze to kobieta z klasa, ktora potrafi dyskutowac ---- 10:15 [zgłoś do usunięcia] k5 - PRAWDZIWAaaaa (...) Czyż nie mam racji głupiutkie cipeczki? ---- nooo to rzeczywiście pokazuje klasę i umiejętność dyskusji tej pani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie
k5 to kobieta z klasą w przeciwieństwie do was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"a 33 lata to nawet w nowoczesnej holandii sluszny wiek, matki tu wiedza, że warto wcześniej mieć dzieci\" - więc nie zarzucajcie, France,że nie czyta ze zrozumieniem chwaląc użyj chociaż raz zamiennika określenia \"z klasą\" i \"potrafiąca dyskutować\" , pomijając już tożsamość stylistyczną i błędową- a \'czemu\' no \'czemu\'? ;p jeśli chodzi zaś o \"Kto mieczem wojuje od miecza ginie\". Same prowokowalyscie ludzi, obrazalyscie, wyzywalyscie\" oraz \"Zolza pisze o pismiennym gnebieniu kobiety w ciazy - o zgrozo! A gdzie Ty to gnebienie widzisz?\" - fakt, nikt nie wiedział,że dla Frani temat macierzyństwa jest bardzo delikatny, za to wszyscy czytający wiedzieli,że jest w ciąży, co w zupełności wystarczy,aby nie usprawiedliwiać wypominana ciężarnej jakiegoś staropanieństwa, pochodzenia z oficyn etc. i pytanie : kogo ja, głupia cipka, tak wyzywałam? powracając do meritum : dzisiaj w kościele wrzask niesamowity, panikujący rodzice wjeżdżający i wyjeżdżający z wózkami do kościoła- wiem, że to dziwne, ale lubię takie akcje i teraz nie ironizuję zazwyczaj kazania księżowskie potrafią mnie tylko zirytować [poziom jak dla gminu, nie wiem, dlaczego duchowni nie doceniają tak swych słuchaczy] a znudzone dzieci mnie rozweselają i zapewniają oderwanie od słów z ambony przy czym o ile dziecięce znudzenie jest naturalne, natychmiastowa reakcja rodziców również, o tyle nie lubię sytuacji, kiedy rodzic stoi i udaję,że dziecko wcale nie krzyczy ok- może być to metoda wychowawcza, ale wypadałoby stojących obok przeprosić i zapytać lub chociaż powiedzieć, że wolałbym nie reagować i być obojętna ze względów wychowawczych tudzież wszelakich innych na szczęście takich przypadków mało a rodziców pędzących z wózkami dużo :) też będę pędzać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszłościowo wybitnie, a cóż z mych planów wyniknie, tego nie wiem :) za jakieś 4 lata, może 5 stąd też ma walka o staropanieństwo , sama mam zamiar się zestarzeć, mieć już za sobą aplikację i prowadzić pełen stabilizacji żywot a znając życie za rok będę się radośnie udzielała na ciążowym pytając o wkładki laktacyjne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie:) mam tylko wytyczne narzeczonego,że nasza córa ma być skorpionicą - bardziej hipotetyczna jest chyba tylko realizacja wytycznej ;p życzę zatem rychłe urządzanie wspólnego mieszkanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też jestem tego zdania moja droga do planowanego macierzyństwa jest etapowa -1. własne m i mieszkanie we własnym m samodzielnie, 2.mieszkanie poślubne wspólne, 3. szał owulacji, ciąży i pieluch :) też bym chciała chłopczyka - u mnie w rodzinie sami chłopcy i ciągle mi się wydaje,że ja jednak będę prekursorką rodzicielstwa dziewczynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, no w sumie trochę przeraża - najbardziej pełna odpowiedzialność za całkowicie bezbronną delikatną istotę i jej ukształtowanie jako człowieka i zastanawia, czy podołam ze złotym środkiem i czy moja rodzina będzie w pełni szczęśliwa lubię być za kogoś odpowiedzialna i mnie to wyjątkowo mobilizuje, do tego jestem cholernie wytrwała i uparta,ale też surowa i wymagająca, i nie wiem, czy w tym nie przesadzę- albo nadopiekuńcza, albo za surowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zmieniam zdanie co chwilę i jestem na etapie Aleksa - Aleks a nie Aleksy :) poza mną nikomu sie w rodzinie nie podoba ale mam to gdzieś, to ja nosze w brzuchu ja urodzę i ja decyduję o imieniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Kobietki ja jeszcze nawet w ciąży nie jestem, a wszyscy się o Borysa wykłócają:p bo ja przecież taka słowiańska blondynka i jeszcze z synem Borysem- wszyscy będą mówić, że emigranci rosyjscy :) a mi się Natasza dla dziewczynki też podoba:) alternatywnie- Kalina, co by za bardzo wschodem rodziny nie trącić :D luby chce Olafa chyba trzeba będzie nad gromadką popracować, jeśli negocjacje będą nam szły tak, jak do tej pory :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka też nie lubię dlatego każdy dostanie zakaz mówienia Olek, Oluś itp, a że mam dość ciężki charakter i jestem bardzo stanowcza wiem że będą mówić Aleks :) inaczej będą kary cielesne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×