Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ucze sie na kategorieB

Podchodze do egzaminu prawa jazdy juz siodmy raz..

Polecane posty

wi-olka-demolka--> ulalala, serio?az tak duzo?ja nie dokupilam,zostalo mi z kursu niewyjezdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka kaczka
ale róbcie jak chcecie, bo ktoś w końcu musi oblewać :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dużo...jeszcze trochę a pójdę z torbami:/ ale mialam cholernego pecha... trafilam na kijowego instruktora... zamiast mnie uczyc z samochodu uczynil sobie taksowke do zalatwiania swoich spraw. jak zrobilam awante w OSK to musialam swoje odczekac az inny instruktor znalazl dla mnie czas, troche to trwalo..... sporo przez ten czas zapomnialam.... ogolnie wspominam caly ten kurs fatalnie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wi-Olka-Demolka---> to koniecznie zmień instruktora. ja na poczatku kursu tez nie trafilam zbyt dobrze, ale szybko zmienilam i to byl strzal w dziesiatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
ja oblałam 4 razy, dzisiaj pisałam teorię (musiałam powtórzyć) :O Łudzę się, że w końcu mi się uda, bo ileż mozna, na dodatek 3 razy oblałam na placu :O i to na łuku (który notabene zawsze mi wychodzi, kiedy ĆWICZĘ, może te tabletki by mnie uspokoiły trochę ;) ) Z każdym niezdanym egzaminem wukupuje kilka godzin, teraz jeżdżę na luzie po mieście, dobrze czuję się xza kierownicą, ale ten plac mnie stresuje :( JUż nie mam się w czym doszkolić, bo kiedy ćwicze wszystko jest ok. Może psycholog by mi pomógł :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justiAntySzcześciaraa
Ollinka135 nawet nie wiesz jak dobrze przeczytać ta samą historie co sama przezywam....ja już zwątpiłam w słuszność robienia tego łuku. Na jazdach łuk był najlepszym manewrem jaki mi się udawała zawsze. Nigdy na jazdach nie strąciłam pachołka, a na 1 egzaminie....ehh i tak ten stres łukowy sie ciągnie za mną. To jakiś koszmar nie wiem czy kiedykolwiek wyjade z tego placu, przecież ja chce zwiedzic miasto chociaz :P zaraz mam 4 egzamin jak nie dam rady na łuku to, na bank psycholog i znowu kasa na minusie :) Pozdrawiam ALL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Ja na drugim egzaminie wyjechałam na miasto, miałam zrobić tylko parkowanie i droge jednokierunkową i byłabym po egzaminie... ale oblałam na parkowaniu, teraz mści sie to na mnie :O, na samych głupotach się wykładam, a ten łuk to porazka... nie wiem, jak mam do tego podchodzić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja oblalam z 5 razy
a moze nawet 6, nie pamietam, danwo to bylo:P no i sie poddalam. nie mam do tego smykalki, a do tego bylam wtedy w tragicznym okresie swoejego zycia. do tej pory nie mam prawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja oblalam z 5 razy
ogolnie to pamietam tylko pierwsze podejscie, a pozniej czarna dziura...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja oblalam z 5 razy
prawiczek, a Ty znowu swoje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlllllllll
ja mialem zajebistego instruktora, jezdzilem na jazdach bardzo dobrze, wrozyl mi zdanie za 1 razem, ewentualnie jak bede mial pecha to za drugim, tymczasem jutro ide sie zapisac juz na 4 egzamin...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
też nie mam smykałki do tego, ale kurde, zdały osoby, które jeździły gorzej ode mnie i to mnie boli, że chyba nie ptrafię panować nad swoimi emocjami :O najgorsze są pytania znajomych i rodzinki: "zdałąś?" itp. :O nie mam już sił im mówić, że nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za tydzień mam 3 podejście... pierwszy raz na mieście, i to już pod koniec. Drugi raz na placu- dziwne, bo ZAWSZE mi łuk wychodził. A tu nagle bach w pachołek, kużwa już chcę mieć to za sobą ..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez oblałam 6 razy :( totalna masakra... spodziewałam się, że tak do 4 może dojdę a tu już po 6 jestem, ale lipa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justiAntySzcześciaraa
Ja miałam wojskowego instruktora, który był ostry :) i Na prawie na koncu kursu powiedzial ze tak mnie karał na jazdach bym była jeszcze lepsza bo wie w 100% ze za pierwszym razem zdam. Jak powiedziałam mu ze na łuku poległam. w słuchawce cisza...myślalam że zawał dostanie. A potem to juz pod górke i pod górke. Ciekawe kiedy w koncu zrobie coś w górke ;) Uwielbiam jezdzic...widocznie marzenia czasem trudno i długo spełnic. A stres i psychiczny uraz ciagle sie powieksza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justiAntySzcześciaraa
dzisiaj nie zdałam 4 raz ;/. Mam pytanie i prośbe, czy ktos z Was wie coś na tego kursu psychologicznej terapii :P czy jakoś tak to sie nazywa. I bylby tak łaskawy i podzieliłby się wiadomościami gdzie to sie załatwia, itp?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dina27
ja jestem żywym przykładem na to że nie nalezy się poddawać, zdałam za 9 razem, tez miałam wiele wątpliwości po kazdym niezdanym egzaminie co do tego żeby zrezygnować, ale jednak nie dałam za wygraną, za duzo mnie do kasy kosztowało i nerwów żeby tak poprostu odpuścić, więc walczyłam dalej i dzis po 10 latach od ostatniego egzaminu moge stwierdzić, że jednak walka sie opłaciła. Także dziewczyny głowa do góry!i walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja oblałam już 2x :O raz na łuku, raz pojechałam na czerwonym :O za 3 tygodnie mam kolejny i jeśli go nie zdam to sobie po prostu odpuszcze... ale mam nadzieje że zdam :D ;) powodzenia zdającym dzisiaj i w ogóle zdającym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×